Strzeżcie się facetów wodników

to zakłamane tchórzliwe d*pki przekonane o swojej nieistniejącej wielkości egocentryczne typy bez skrupułów, których słowa nie mają pokrycia w rzeczywistości. chyba jakaś mania wielkości i siła sugestii ich napędza dla bliżej zainteresowanych polecam horoskop partnerski Leszka Szumana, nie mam pojęcia skąd, ale wiedział, co pisał :)

Znam dwoch wodnikow pierwszy to moj ojciec drugi szef w pracy totalne dno:P

ja też znam dwóch, i znam kogoś, kto był związany z dwoma, razem kolejne 4 dna - oczywiście totalne :)

wiecznie takie osoby z pod tego znaku medza , nie maja zainteresowan i sa tchorzami

zgadza się

ja nie umiem z takimi ludzmi rozmawiac nie nadaje na tych samych falach a jestem z pod znaku byk :)

Mój ojciec to wodnik i ten opis niestety troche do niego pasuje. Faceta mam skorpiona i też ciężki charakterek.

kolejna rzecz - nie dotrzymują słowa i są leniwi

aha, potrafią w nieskończoność zwodzić i stwarzać pozory, juz parwie gotowe, wyślę, przyniosę itd a potem d**a blada

to facet tzw mocny w gębie, jednak jego słowotok to 90% kłamstw, a obietnice bez żadnego odbicia w czynach

z lenistwem sie nie zgodze bardzo pracowici ludzie ale charakter maja dziwny:P

ciekawe, czy oni sami wierzą w te swoje obietnice bez pokrycia

Coź w tym jezd ;) muj stary (wodnik) gdyby nie był taaaaak dobry w łuszku (imamęntna ceha wodników ) to jusz dawno posłala bym go w djabły ! :)

a z iloma wodnikami byłaś w łóżku?

sześcjoma .

zmyślasz :)

No co ty ?! muj monsz (Rajmónt ) był 6-ty .

nie dziwie się, że ciągle tyle żali na partnerów macie skoro w takie głupoty wierzycie :P

czasem mu muwiem -"Muj ty Rajmundzie 6-sty" a on wtedy do mnie gada- " Ale o co ci hodzi ? pszeciesz nie było takiego krula " słotki głóptas ;)

mjało bydź -"Rajmunt VI "

Najgorsze są WAGI - FACECI! TO ICH SIĘ STRZEŻCIE! nie ma drugiego tak porąbanego znaku... babiarze, egoiści, zdradzacze, oszusci... lojalnie ostrzegam przed wagami ;)

wodnik i waga to ten sam trygon to oni są zarzewiem powiedzenia "facet to świnia", 100% :)

Bo z facetami wodnikami to jezd tak jak rolerkasteże -Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny Czy to co Twoje bęndzie zatracone Czy popiuł tylko zostanie i zamęt Co idzie w pżepaść z burzom. Czy zostanie Na dnie popiołó gwiaździsty dyjament.... :D

przecztalam to kjedyś w poradniku domowym isiem mi bardzo spodobało :)

kobiety ze znaku wodnika to puszczalskie, zdradzają, oszukują nie bierzcie je sobie na przyjaciółki bo będą podrywać waszego mężczyznę

hej nie straszcie mnie, mój synek to wodnik, mam nadzieję, że się mylicie :) ja osobiście z mojego doświadczenia uważam, że najgorsi faceci to skorpiony

przykro nam z powodu synka :P skorpiony też są beznadziejne do zakładania rodziny dobry wydaje się facet spod znaku panny i raka, ja lubię strzelców, za poczucie humoru i inteligencje, byle bez nałogów

moj mąz to wodnik i jest cudowny!

Ha ha ;) już miałam pisać o mojej koleżance Wodniku, a tu ktoś opisał, że są puszczalskie, lecą na każdego. Największa prawda z tym, że podrywają facetów swoich bliskich kobiet- faceta siostry, męża kuzynki, nie przepuści żadnego. Straszne flirciary i podrywaczki, nie podchodzą poważnie do facetów. Tylko chłop okaże, że go wzięło to go rzuca w cholerę.

wyjątki jak ze wszystkim się zdarzają, co nie zmienia faktu, ze lepiej nie ryzykować, bo prawdopodobieństwo trafienia na dno jest naprawdę duże