Fruziolina 0 Napisano Luty 12, 2020 . Wczoraj bylam u psychiatry potem u psychoterapeuty. Znowu depresja przechodzilam to juz nie raz. Od tygodnia biore sympramol, zostala mi paczka po ostatnim razie wiec mialam sie czym ratowac. Od dzis biore escitalopran, boje sie ze bedzie mi gorzej na początku, jestem w takim dole ze gorzej byc nie może. Jak sobie radzicie na codzień? Jesteście na zwolnieniach czy w pracy? Ja mam na razoe dlugi urlop, nawet jak mi sie pogorszy to nie moge wziasc zwolnienia od psychiatry bo u mnie zaraz wszyscy będą wiedziec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paula007 0 Napisano Październik 27, 2020 Ja ten lek dostałam od kardiologa, jestem przed wizytą u psychiatry... Pierwszą tabletkę wzięłam w sobotę , a w nocy miałam akcję, obudziłam się nagle, wysokie ciśnienie, kołatanie serca, tętno wysokie. O 1 w nocy się zaczeło, zasnęlam o 6. Po 3h snu, wstałam, niby było ok, ale za chwilę znowu zaczęło mi być słabo, jakby krew odpływała z ciała, ciśnienie skakało, mdliło mnie, nie mogłam jeść. Dostałam biegunkę. Nie mogłam usiedzieć w miejscu, musiałam chodzić. Nachodziły mnie lęki, nawet myśli, że lepiej jak sobie coś zrobię, żeby tylko to się skończyło. Hydroxyzyna mnie nie uspakajała. Dopiero na noc wzięłam afoban, niby sie uspokoiło, ale nie mogłam zasnać, zn ów cisnienie skakało. Do tego wzięłam propranolol i jakoś zasnęłam, ale strasznie się pociłam i wierciłam. Następny dzień był w miarę ok, tylko na wieczór znowu dopadał mnie ten odpływ krwi z ciała, jakby paraliż, słabo i serce waliło. Kolejny dzień, czwarty od brania leku - znowu te uczucie odpływu krwi, ssłabo, brak apetytu, lęki, pobolewa mnie głowa i jestem otumaniona. Wychodzi an to, ze mam dużo objawów skutków ubocznych leku, ale jak dzwoniłam do psychiatry, powiedziała, żeby nie odstawiać, ze tak na początku może być. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata300980 0 Napisano Sierpień 17, 2021 Dnia 29.12.2019 o 23:09, Gość Samanta napisał: Nie straszcie ludzi na zaś, te pierwsze pobudzenie trwa ok 3 dni, potem jest spokój, organizm się przyzwyczaja, pierwsze efekty po 3 tygodniach, warto.. mi uratował życie.. Ja zaczęłam brać 4 dni temu jestem bardziej wyciciszona ale całe dnie spędzam w łóżku boję się wyjść z domu. Mam nadzieję że to wszystko przejdzie cały czas mam Stany lekowe narezie nic się nie poprawiło u mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata300980 0 Napisano Sierpień 17, 2021 Dnia 29.12.2019 o 23:09, Gość Samanta napisał: Nie straszcie ludzi na zaś, te pierwsze pobudzenie trwa ok 3 dni, potem jest spokój, organizm się przyzwyczaja, pierwsze efekty po 3 tygodniach, warto.. mi uratował życie.. Ja biorę 4 dzień i jestem taka osowiala spokojna ale cały czas mam lęki, leżę w łóżku, brak apetytu i nie wychodzę z domu czy coś jest nie tak czy to przejdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rentalcars 0 Napisano 8 Listopad Naturalny antydepresant - https://restilen.pl Bardzo dobry , kupiłam już drugą porcję, po miesiącu stosowania poprawiło mi się samopoczucie , lepiej sypiam, rano budzę się wypoczęta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach