Ludzie myślą że jestem chamska i gburowata a ja po prostu jestem nieśmiała.

Jestem bardzo nieśmiała. Próbuję to ukryć i zachowuję się raczej normalnie. Ciężko zauważyć moją nieśmiałość. Są jednak sytuacje w których nie da się mojej niesmialości ukryc i wtedy wychodzę na chamska i gburowatą. Np gdy ktoś mnie o coś zapyta z grzeczności ja opowiadam krótko i nie nawiązuję dalszej rozmowy bo wiem że bym się zaczerwieniła. Sama też nigdy nie zagadam pierwsza np do znajomego czy współpracownika. Co mam zrobic żeby nie wychodzić przed wszystkimi na chamska i gburowata?

?

nie wiem mam to samo...

Znam ten bul.Sam mam opinie malo towarzyskiego i ze uwazam sie za lepszego od innych.A jestem poprostu niesmialy.

Mam podobnie, ale po prostu jestem c****m.

jestes jeszcze, czy poszlas spac.

Naucz sie mowic?

ja tez tak mam jestem inna.mowia ze udaje ksiezniczke.,w mlodosci bylo jeszcze gorzej. z czasem wam przejdzie.nie zwracajcie uwagi na opinie ludzi,robcie swoje to minie

mam 21 lat i do dnia dzisiejszego nadmiernie się czerwienie. Nic na to nie poradzisz... nauczyłam się się z tym żyć. są sytuacje w ktróych trzeba się odezwać, coś załatwić, pracować... Jeśli nie nauczysz się z tym żyć oszalejesz. Mnie też wiele osób uważało właśnie za lepszą, że jestem zbyt dumna by porozmawiać a ja się po prostu wstydziłam, że się czerwienie ( nawet wtedy gdy się nie wstydziłam). Peszył mnie cudzy wzrok, to jak ktoś zagaduje do mnie, kompletnie wszytsko mogło spowodować u mnie zawstydzenie. Na dzień dzisiejszy zlewam to, ale zajęło mi to dużo czasu. Ja dałam radę, Ty też dasz! Pracuję, mam narzeczonego żyję jak inni - to wykonalne!

Też to znam, trzeba nad sobą konsekwentnie pracować.

do tej pory nienawidze jak ide a ktos mi sie przyglada