Dziś mnie zostawił...

Dziś mnie zostawił, bo poznał ją - młodszą, ładniejszą, na którą patrzy przez różowe okulary. Sama tego chciałam, byłam bardzo apodyktyczna, nerwowa... wyładowywałam na nim swoje problemy. On - który przez 5 lat związku nie spojrzał na inną, zostawił mnie dla niej... dla innej... w imię czego? w imię jej atrakcyjnego wyglądu? Przez 5 lat słyszałam, że jestem najpiękniejsza, najcudowniejsza, a w zamian byłam dla niego coraz gorsza. Mam za swoje... Płaczę, nie za nim... Tylko za tymi straconymi latami. Wstydzę się tego co powiedzą inna, jest mi źle... Jestem sama na tym świecie, był jedyną osobą, której mogłam się zwierzyć, w zamian stwierdził, że denerwują go moje problemy... No tak po co mu dziewczyna z trudnym dzieciństwem w tle. Chcę żeby za mną zatęsknił...

Ona - młodsza, ładniejsza i on zauroczony w niej. Boli mnie to...

Oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wyplywa, egocentryczko.

tylko do niego nie pisz teraz! Pokaż mu jestes silna bez niego..Przedewszystkim pokaz mu ze sam nie wie coo stracil..Zadbaj o siebie i postaraj się nie płakać.. popisz na czacie z jakims gosciem zawsze to humor poprawi na tak pewnie beznadziejny wieczór dla ciebie .Trzymaj sie!

a skąd jesteś? I ile masz lat?ze mowisz dla mlodszej

no własnie ile masz lat?...strasznie sie uzalasz nad soba...

Nie widzę siebie już z nim, nie mogłabym mu wybaczyć tego... Chcę żeby zatęsknił, ale nie będę z nim, nawet gdyby kiedyś nasze drogi połączyły się... Mam 25, zostawił mnie dla sexi 18-stki. Taką łatwo urobić. Byliśmy kiedyś dobrą parą, zapatrzoną w siebie.

zadbaj o siebie, niech zobaczy co stracil ;)

Może i się użalam, ale ciężko i dziś skakać z radości. Teraz nawet święta będę spędzać sama, bo nie mam nikogo.

A on ile ma lat>?

Muszę zadbać o siebie, żeby żałował tego co zrobił. Byłam skupiona na pomocy mu, muszę teraz pomyśleć o sobie, chociaż ciężko mi.

to moze skoro nie chcesz z nim juz i tak byc, to znajdz sobie kogos innego, wybierz sie na impreze moze kogos poderwiesz...mowisz ze nie masz nikogo? mieszkasz sama? moze kup sobie narazie pieska ;) jak jestes taka samotna.

To gdzie on poznał taką sexi 18-nastkę? A znasz ją.>?

Ona ma 18 chyba, czy jakoś niecałe nawet... Stwierdził, że byłam zbyt poważna... no tak dziewczyna nie biegająca w mini nie imprezy 5 razy w tygodniu nie jest na topie.

Mam nadzieje że to niejest dla ciebie jakas znajoma dziewczyna?

Nie znam jej. On opowiadał mi o niej. Powiedział szczerze jak wygląda. Wiem gdzie ją poznał. Nie oszukiwał, tego mu zarzucić nie mogę.

dziewczyna20 ja jestem dosyć nieśmiała, nie wiem czy znajdę kogoś od tak. Ciężko o dobrego partnera, więc nawet chyba nie będę szukać. Boję się wchodzić w nowy związek, jeszcze nie teraz...

Poznał ją na baletach czy coś?

czylli zakochał się.. ale skoro był ok wobec ciebie to ok.-ty znajdziesz lepszego,zadbaj o siebie pokaz mu ze jestes 100razy lepsza od 18latki ;) ponawiam pytanie mieszkasz sama? moze jakis piesek na samotnosc;)?

to jak niesmiała, to na czatach popisz z jakimis chlopakami.. zawsze fajnie jest z kims porozmawiac tym bardziej teraz w tych trudnych chwilach dla ciebie.

Nie poznał jej na baletach. Ona zwróciła na niego uwagę. Początkowo opierał się jej, bo miał mnie. Potem coraz bardziej był nią zafascynowany. Nie mieszkam sama, wynajmuje pokój u obcych ludzi.

Straciłam pracę, zachorowałam, zostawił mnie facet. Jego matka mnie nie znosiła, pewnie jest przeszczęśliwa teraz.

to czemu cie nie znosiła?

Nie wiem, on tez nie wiedział. Taki typ kobiety. Dziewczyny jego brata też nie znosila, chociaz obie zawsze bylysmy mile dla niej.

Oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wyplywa. Bedzie inny, lepszy.

teraz czuję, że pewnie będę sama. Koleżanki wychodzą za mąż, rodzą dzieci, a ja użalam się nad sobą... W życiu nie mogę już na nikogo liczyć. Dziękuję za miłe słowo.

Nie bedziesz sama. Facetow jest pelno.