Gość Marisso Napisano Czerwiec 17, 2013 Witam. Wczoraj, gdy rano się obudziłem, dostałem kataru. Po wypróżnieniu nosa strasznie zatkało mi sie lewe(bardziej) i prawe ucho. Prawe się po chwili prawie odetkało, ale lewe trzymało do wieczora. Było to dość uciążliwe, więc zastosowałem starą metode z zatkanym nosem, ustami i próbą wypuszczenia przez nos powietrza. Po tym uszy zatkały sie jeszcze bardziej, a ja zacząłem słyszeć w nich szum(w lewym) i pisk(w prawym). Na lewe prawie nie słyszę. Wiecie może co mi dolega i jak moge sie wyleczyc? Prosze o zrozumiałą odpowiedz. Stresuje sie tym, bo mam niedosłuch na prawe i lewe ucho. Dodam jeszcze że przed zastosowaniem owej metody przeczyściłem uszy patyczkami, wyciągając przy tym dużo woskowiny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 31, 2017 No Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zlosnicazla 0 Napisano Styczeń 31, 2017 moze byc zapalenie ucha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana Napisano Styczeń 31, 2017 to byla nagla gluchota ale on juz zapewne nie slyszy bo minely ponad 3 lata :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anna -zatkane ucho od roku Napisano Wrzesień 20, 2019 Rok temu po wyrwaniu ostatniej dolnej lewej 8-mki – po miesiącu od zabiegu zaczęłam odczuwać dolegliwości ze strony ucha lewego – kłuło mnie w środku, bolało a w dodatku cały czas miałam poczucie jego zatkania/pełności i nie mogłam wyrównać do końca w nim ciśnienia. Oczywiście udałam się do laryngologa (później przerobiłam ich chyba 6-ciu) – byłam leczona przez długi czas na niedrożność trąbek słuchowych m.in. sterydami donosowymi/doustnymi/kroplami Xylo/Otoventami/balonem Politzera/inhalacjami AMSA oraz preparatem Neurovit (który wyciszał kłujący ból w środku ucha). Jak się Państwo domyślają na nic to wszystko się zdało, ponieważ dolegliwości ustępowały na krótką chwilę (dni lepsze i gorsze na zmianę) ale wszystko wróciło. Odbyłam mnóstwo badań i konsultacji. Tułaczka po lekarzach od drzwi do drzwi. Wszystkie badania nawet obrazowe – prawidłowe jedynie na tympanogramie widać że trąbki słuchowe mimo że jest krzywa A nie pracują idealnie. Dolegliwości do tej pory mam takie same , czyli ból lewego ucha, uczucie kłucia, jakby ciała obcego w środku, jakby jakieś struktury się w nim zazębiały, nie możność wyrównania ciśnienia (powietrze nie chce do końca przejść przez trąbkę słuchową) oraz przy każdym przełknięciu z kolei słyszę trzaski w uchu prawym. Do tego ostatnio doszły właśnie dolegliwości ze strony stawu skroniowo – żuchwowego – w badaniu żuchwa mi zbacza w prawo a ja przy jedzeniu słyszę trzaski po prawej stronie szczęki. Byłam u ortodontki – zaproponowała leczenie szyną repozycyjną na okres 6 mscy. Laryngolog wiąże obie kwestie ze sobą ale czy staw miałby aż taki wpływ na ból trąbki słuchowej … ? Zastanawiam się też nad balonikowaniem trąbki słuchowej – jednak lekarz daje 50 na 50 % szans na poprawę… ponieważ nadal nikt nie wie co mi konkretnie doskierwa. Chodziłam też do osteopaty – masaże jednak nie pomogły. Do tego wszystkiego mam ciągłe trzaski/pykania w prawym uchu przy przełykaniu/ziewaniu - non stop- dość głośne. Jestem załamana nie wiem co mam dalej robić. Pochodzę z Poznania ale aby znaleźć pomoc mogę jeździć szukać pomocy u lekarzy po całej Polsce. Bardzo proszę jeśli ktoś zmagał się kiedykolwiek z podobnym problemem o odpowiedź i napisanie kilku zdań na mojego prywatnego maila : ania.zajac77@wp.pl – bardzo proszę o rady/instrukcje/polecenia/co pomogło/co Państwo stosowali !!!! I jednocześnie dziękuję za jakikolwiek odzew. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia w tym ciężkim przypadku i sobie i Państwu ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Szotka Napisano Wrzesień 20, 2019 To może być coś z zatokami. Ale tez woskowina niepokoi. Miałam podobne objawy po basenie, choc bez tych pisków. To była drobna infekcja ucha plus korek woskowinowy. Tego nie robi się patyczkami, są specjalne preparaty. U mnie zastosowałam lix, który nie tylko rozpuszcza woskowinę, ale dziala przeciwzapalnie. Coś takiego wypróbuj plus aspiryna. Jeżeli po 2-3 dniach nic się nie poprawi to udaj się do lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa123 0 Napisano Styczeń 21, 2021 Najepiej skonsultuj się z lekarzem. We Wrocłąwiu na ul. Szybkiej w Orthos przyjmuje dr Morawski, sama się u niego leczyłam, gdy moje ucho zaatakowała jakaś bakteria. Naprawdę świetny specjalista, ze wszelkimi laryngologicznymi problemami tylko do niego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach