**CZY ZUS KONTROLUJE CIĘŻARNE?? **

?

tutaj czytałam, że tak ale osobiście ani ja ani moje koleżanki się z tym nie spotkały, pewnie dużo zależy od wykonywanej pracy-jeśli jest lekka to może sprawdzić ja pracowałam na produkcji więc nikt wątpliwości nie miał

a co jesli nie bedzie mnie w domu?? czesto jestem u mamy bo wtedy pomaga mi opiekowac się córcią, ale co jesliwtedy pojawi się kontrola? jak to wytłumaczę?

jeżeli masz na zwolnieniu ze mozesz chodzic a nie musisz lezec to nie ma problemu żadnego. Bo rpzeciez możesz wyjśc do apteki, do sklepu, do lekarza itp itd. Zresztą mnie to zawsze dziwi, że jak kobieta jest na zwolnieniu bo ma ciężką fizyczna prace albo w szkodliwych warunkach to żądają od niej aby siedziała w domu i plackiem leżała? głupota urzedasów nie zna granic

a co jesli zastaną mnie np na podwórku z córcią, którabawi się w piaskownicy?? jestem dopiero w 3 miesiącu ale mam okropne wymioty, nie dałabym rady pracowac,

Chyba kręcisz. Ja miałam wymioty w pierwszym trymestrze, w drugim ślinotok, a i tak pracowałam do 8 miesiąca.

moze i tak. a wymiotowałaś prawie co pól godziny??? bo ja tak. i schudłam już 5 kg, mimo ze wazylam tylko 50 przy 175 cm wzrostu. juz nie mam czasami czym wymiltować. no i czasami jest lepiej, czasami gorzej. jak jest leiej to wychodzę z córcią na podwórko , ale boję się że pojawi się w tym momencie kontrola. i co wtedy?

No cóż, scenariusz jest prosty. Córcia do Domu Dziecka, ciebie do ciupy a potem pod sąd i rozstrzelają. Jak okażesz skruchę, to najpierw pozwolą ci donosić ciąże, ale i tak odbiorą ci dziecko po porodzie i oddadzą gejom do adopcji.

właśnie takich głupich odpowiedzi się spodziewałam... moze jest jedna ktos kto pomoze?

do tej tam wyżej - to że Ty pracowałaś do 8 miesiąca to Twoja sprawa. Ja np. nie pracowałam od 5 t.c. bo po pierwsze fatalnie sie czułam. Wymiotowałam nawet po łyku wody, mdłości miałam przeokropne przez prawie 24 godziny, dodatkowo co chwile łapało mnie przeziębienie, nos i gardło miałam tak zawalone, że nie miałam jak oddychać. Poza tym nie każdy ma taką pracę, że może pracować po 8 godzin bo sa miejsca gdzie pracuje się po 12 godz i więce, gdzie sie nie dzwiga itp itd więc uwagi, że cos autorka ściemnia bo Ty sobie rpacowałaś do 8 miesiąca zostaw sobie dla siebie

Skoro takich odpowiedzi się spodziewałaś, to po co ich tu dalej szukasz :)

dodam, że jestem w 8 miesiącu ciąży, do początku 7 miesiąca wymiotowąłam codziennie!!! bez dnia przerwy po conajmniej 5-6 razy dziennie, teraz wymiotuje już trochę mniej. a mam akurat taką prace, że nie dąłabym w takim stanie rady pracować

"Ja np. nie pracowałam od 5 t.c. bo po pierwsze fatalnie sie czułam. Wymiotowałam nawet po łyku wody, mdłości miałam przeokropne przez prawie 24 godziny, dodatkowo co chwile łapało mnie przeziębienie, nos i gardło miałam tak zawalone, że nie miałam jak oddychać." xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A kogo to obchodzi? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx "Poza tym nie każdy ma taką pracę, że może pracować po 8 godzin bo sa miejsca gdzie pracuje się po 12 godz i więce, gdzie sie nie dzwiga itp itd więc uwagi, że cos autorka ściemnia bo Ty sobie rpacowałaś do 8 miesiąca zostaw sobie dla siebie" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Dlaczego? Mi to krętactwem wieje na kilometr. Boi sie ZUSu, więc ma cos za pazurami, albo chce iśc na lewe L4 i bada grunt. Proste?