Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo pączkowata

Jak się ubrać latem przy takiej nadwadze?

Polecane posty

Gość bardzo pączkowata

Witajcie, mam problem. Zawsze miałam figurę raczej ok 55kg przy wzroście 160cm, więc latem nosiłam to na co miałam ochotę. Niestety w ciąży przytyłam bardzo bardzo dużo. I obecnie mam 72kg. Karmiłam ponad rok, niedawno przestałam i zaczęłam się odchudzać. Ale nie schudnę przecież w tydzień, a lato już się zaczęło, za parę dni jadę na urlop. Nie mam pojęcia w co się ubrać. Czy mogę mieć 2-częściowy strój czy nie wypada? Chciałabym się opalić, ale masakrycznie się wstydzę swoich nowych kształtów. Myślałam o 2-częściowym stroju i pareo. Nie wiem też czy mogę ubrać krótkie spodenki np. jeansowe czy nie wypada? No i czy przy tłustych ramionach można nosić bluzki na ramiączkach? Poradźcie mi coś, to moje pierwsze lato z nadwagą (i mam nadzieję, że ostatnie) i czuję przede wszystkim wstyd. Najchętniej schowałabym się w domu i nigdzie nie wychodziła, ale tak przecież się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo pączkowata
Nie podpowiecie mi? Dziewczyny z nadwagą jak Wy się ubieracie latem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybaczki, koniecznie bawełna, koszulki. Ogólnie nie wstydzę się nog, wiec spodenki luks. Będziesz na urlopie, baw się dobrze , a nie przejmujesz się wyglądem:) Wygoda się liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
proszę Cię - 72 kg i bardzo pączkowata? ja ważę podobnie, tyle że mam 176cm wzrostu i uważam, że jestem szczupła. Noszę L - 40. Kiedyś też ważyłam 56kg, nawet był czas że mniej... ale to było dawno temu, byłam nastolatką, panienką. Teraz jestem dojrzałą kobietą, też po ciążach, inną mam już sylwetkę. Jestem dość zgrabna, proporcjonalna. Nie mam absolutnie figury modelki, wiele mi brakuje do ideału, ale noszę krótkie spodenki, szorty, krótkie dość spódnice, sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
Ja jednak zrezygnowałabym z rybaczek, bo skracają optycznie nogi, a Ty już jesteś niska. Spodnie lniane, szersze, o przewiewnym splocie. A na plażę może kup tankini? Jak będziesz szła do wody, to normalnie założone, a jak się położysz, to sobie podciągniesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wredna... dobrze gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo pączkowata
No niestety, ale 72kg przy 160cm wzrostu to jest znaczna nadwaga, co innego jak się ma 175. Myślałam o tankini, ale brzuch nie jest taki zły w porównaniu do tyłka i ud. Dlatego myślałam o tym, że jak nie będę w wodzie, ani nie będę się opalać tylko spacerować to obwiązałabym pareo jak spódnicę. Wiem jestem przewrażliwiona na punkcie wyglądu, ale nie zdążyłam się przyzwyczaić do takiej wagi, gdy wcześniej byłam raczej szczupła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efe2ve
Wiesz ale Twoja waga nie mówi wszystkiego. Mam koleżankę 164cm, 80kg (co mniej więcej proporcjonalnie odpowiada Twoim proporcjom) i nie jest gruba, a co najwyżej lekko pulchna, nie ma grubych ramion.Ona jest ciężka ale zbita, biega codziennie i ma owszem nadwagę, ale bez przesady. Ma mocne nogi i dość duże uda, nosi krótkie (ale nie bardzo) spódnice i bluzki z krótkim rękawem. Ty możesz wyglądać podobnie, ale możesz mieć taką budowę że jestes o połowę większa skąd można wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×