Dziewczyny czy wy tez mialyscie takie odczucia jak ja? Wejdzcie prosze..

Obecnie jestem w 34 tygodniu ciazy juz coraz blizej do porodu.. a ja no wlasnie.. ciesze sie i nie moge sie doczekac kiedy zobacze synka ale gdy kolezanki dodaja zdjecia swoich pociech to jakos nie moge na to patrzec wszystkie te maluszki takie ladne a ja sie boje jakie bedzie moje.. :( czy bedzie wszystko ok jak bedzie wygladac itp.. kocham je bez wzgledu na wszystko a jednak mam takie obawy polozna mi powiedziala ze mam wzorowa ciaze zadnych problemów wszystko ok dobrze sie czuje a te mysli potrafia przyprawic mnie o smutek :(

hormony szaleja... zobaczysz jak po kilku tygodniach po urodzeniu zaczniesz sie smiac jakie dziwactwa myslalas. powiem Ci cos.. mam dziecko z hindusem balam sie ze bedzie ciemne. jest lekko opalony prawie nie widac...jesli zrobi sie barziej ciemne wogole to nie bedzie mialo znaczenia.. i ...nie planowalam ciazy dlugo sie oswajalam a kocham go naj w swiecie.nie da sie nie kochac swojego dziecka to juz jakies kalecto umyslowe by bylo.. :) glowa do gory nie boj sie ! czeka Cie porod-ciezka sprawa ale tez bedziesz to wsominac -dumnie i pierszze piekne ale i trudne chwile z dzieciatkiem.powodzenia:)

oj szaleja i to jak potrafie sie rozplakac w chwile :) wiem ze bede je kochac ale teraz takie mysli nie daja mi spokoju wszyscy mi wokol powtarzaja zebym przestala miec jakies durne obawy no ale nie da sie.. termin na poczatek sierpnia.. mam nadzieje ze szybko zleci..

chyba każda mama przyszła sobie wyobraża swoje dziecko;-) to chyba naturalne. Marzy że będzie zdrowe mądre i ładne. Moja córcia wygląda zupełnie inaczej niż sobie wyobrażałam, a kocham ją strasznie. Nie martw się.

A wiesz co ja mam od dnia porodu? byl w 35tc zadne ale to zadne dziecko mi sie nie podoba bo jakies brzydkie sa w porownaniu do mojego :)

cały czas mowie do brzuszka czule i w ogóle nie wyobrazam sobie zeby to mialo sie zmienic po porodzie i cos mialoby mi sie ubdurac ze jest brzydkie albo niewiadomo jakie :) boje sie o jakies wady no wymyslam juz chyba z nudów siedze w domu tylko bo juz nie pracuje i swira chyba dostaje :(

Ja cala ciaze powtarzalam do brzucha ze ma byc podobny do mnie i co najlepsze kazdy twierdzi ze to moja kopia