Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30- to latkowie macie prawdziwych przyjaciół???

Polecane posty

Gość gość

Nie znajomych, takich prawdziwych, szczerych przyjacół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam jedną prawdziwą przyjaciółkę i męża-przyjaciela, z rodziny ufam bratu, siostrze i mamie i wiem, że mogę na nich liczyć w trudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam. nawet znjaomcyh 0. nie liczac kolezanek z lat szkoly z ktorymi jedynie pogadamy jak spotkamy sie przypadkiem w miescie,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedną, ale została w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ,,przyjaciele" są jak czegoś potrzebują ;) a jak sie jest samemu w potrzebie to nie ma nawet komu sie zwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noraaktora
miałem dobrego kolege. Teraz sie juz z nim nie widuje bo sie ozenił. Ale zawsze był dla mnie dobry. Teraz natomiast mam 3 olewaczy. Mówiąc kórtklo mają mnie w d...ie. Np. umówiłem sie ze przyjade do jednego. Ujechałem 17 km czyli byłem juz za połową drogi. I ten mi dzwoni, ze własnie do niego zadzwonili inni koledzy i zebym ja wracał do domu i do niego nie jechał O_O. Jak pisze jakies wiadomosci na gadu do nich to nie odpisuje. Jeden wcale nie odpisuje a drugi po kilku godzinach rzuci jakies słowo i wyłacza sie.O_O. Nie wiem czy to sie kwaligfikiuje nawet na znajomych O_O. Mam tez jednego takiego na gadu który lubi sobie mnie sprzeklinać O_O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie mam ale w sumie nie chciałbym mieć nawet, wolę sobie sam po siedzieć spokojnie bez żadnego stresu przed kompem albo po leżeć leniwie na łóżku i po słuchać spokojnie muzyki... Boję się odrzucenia.. i przez to też chce się zabić bo takie moje życie, życie bez znajomych to nie życie tak nie da się żyć, nikt by nie dał radę żyć żyjąc samotnie taka jest natura człowieka żeby żyć w społeczeństwie ale ja od tego uciekam.. ale jak się boi tego to co poradzić, nie jestem jakiś chory nie mam schizofrenii chociaż pewnie to mnie dopadnie bo to jest choroba samotności... W dzieciństwie już tak miałem byłem bardzo wrażliwy płakałem na lekcjach często i zawsze byłem samotny, w domu tylko nie płakałem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam koleżanki, ale fakt jest taki, że zaraz po moim wyjściu op....dala mi tyłek. Wiem to od koleżanki. Nie wiem co jest z tymi ludźmi dzisiaj. Mam ochotę na babski wieczór ale nie mam z kim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mam poniżej 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie mam kolegów ale to przez to że jestem głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lamus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BaśkaKaśkaAśka
lalallalaaa tralalaalaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjazn nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×