Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana :

relacje z partnerem

Polecane posty

Gość zdesperowana :

mam pewien problem a raczej mamy, jestem z moim chłopakiem 2,5 roku kocham go ponad wszystko a on mnie , mimo to między nami jest źle a nawet gorzej niż źle , ciągle mi mówi że nie pasujemy do siebie , ciągle również się kłocimy,próbując zażegnać kłótni robi się większa afera i tak w kółko, on jest o wszystko zazdrosny i nic mu nie pasuje, a mimo to jest kochany czuły i widać ze mu zależy, nie wiem już co mam zrobić żeby było dobrze nie wiem , ... ale nie chce go stracić dlatego błagam jeśli tylko ktoś ma jakiś pomysł to niech pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam pomysł: kopnij go w 4 litery póki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podstawowym problemem jest to, że kochasz go PONAD WSZYTSKO. Taka miłość PONAD WSZYTSKO najczęściej nie jest miłością tylko egoizmem. To coopisałaś może świadczyć o tym że facet ma problemy z masturbacją, pornografią, albo brak mu ojca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana :
nie kopnę go w 4 litery bo chce z nim spędzić reszte życia , jego zachowanie jest w pewien sposób wytłumaczalne , ale z drugiej strony nie bardzo, mimo wszystko jest wspaniałym meżczyzną , ten kto nigdy nie kochał i nie był kochany nie zrozumie mnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana :
najprościej mówić jakieś głupoty i powiedzieć daj sobie spokój, ale może lepiej czasem się zastanowić , kochanie po nad wszystko nie jest egoizmem, a jesli nie wiesz co znaczą dane słowa to może po prostu ich nie używaj, skoro jestem z nim 2,5 roku to coś o tym świadczy, zawsze się dobrze dogadujemy i kochamy calym serce, wina kłotni jest zawsze podzielona na dwie strony ale to nie znaczy że nie ma dobrych momentów a przecież to one są najważniejsze w związku, łatwo się mowi żeby dać spokój bo tak przecież jest najprościej , ale jak się kocha to się walczy więc ja będe walczyć , mimo wszystko, to się nazywa miłość jakby ktoś nie wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A! No to powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana :
a ja wiem że i tak damy rade , wierze w to całym sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×