Zwiążek z partnerem z borderline

Czy ktos jeste w zwiazku z partnerem, który ma zaburzenia osobowości borderline lub inne? Czuje sie w tym wszystkim sama, chce z kims pogadac.

Byłam w związku z partnerem z depresją, w bliskiej znajomości z kolegą ze schizofrenią/rozdwojeniem i do tego mój ojciec afektywny. Ciągłe zamartwianie się czy czegoś sobie nie zrobi, wciskanie leków na siłę, szpitale, pilnowanie. Nikomu nie życzę... Rozumiem, że tacy ludzie też potrzebują miłości i czułości, ale... No cóż, jeśli chcesz mieć zszargane nerwy, być na czuju dzień i noc, to kontynuuj związek. Jeśli jednak cenisz sobie choć trochę samą siebie to uciekaj. Uciekaj dziewczyno.

Uciekaj póki możesz.

jestem osobą typu borderline, niestety mój partner ma podobne problemy

ja starsznie sie męczę, czuje sie jak w błednym kole, zdrady, rozstania, powroty, wyzwiska, spokoj i znowu to samo...ja nie umiem juz postepowac z nim, cokolwiek zrobie albo nie zrobie i tak zle...chyba sama juz potrzebuję psychologa...

a jak objawa ise osobnowosc boderline?

to zależy jak zaawansowana jest choroba, mój brat ma bordeline, ma swoje fazy, ale ogolnie spoko gość, ma dziewczyne 3 lata i tez jest ok.

jesteś matka teresa od zaburzonych głów ?, uciekaj taki człowiek jest kulą u nogi na własne życzenie , sami wpędzają się w choroby chlaniem, dragami a potem jaki on biedny bo ma psychoze w głowie chcesz skazac swoje dzieci na widok zdziecinniałego frajera jako ojca ? jak ja słysze choroba dwubiegunowa , tak s*******e usprawiedliwiają swój k******i charakter nazywajac to chorobą

tak on najpierw zniszczy Ciebie, ponizy, zeszmaci...i jeszcze bedzie wmawiał ze to wszystko twoja wina.