Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kot - chore nerki? Weterynarz załamuje ręce!

Polecane posty

Gość gość
Uważam, że kandydat na właściciela kota, psa, czy jakiegokolwiek zwierzaka powinien wiedzieć czy nie ma alergii i dowiedzieć się jak najwięcej na temat zwierzaka. Czego mu potrzeba, żeby żył długo i szczęśliwie, jakie choroby mogą się zdarzyć. Trzeba reagować szybko, zamiast wybierać się długo do weterynarza, dotrzeć tam jak zwierzak już prawie nie żyje i jeszcze mieć pretensje, że nie udało się uratować ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotylia123
Myślę że kota powinien zbadać inny weterynarz. Zaś zapachy kocich odchodów można usuwać preparatem cat odor eliminator z vetexpert, który trwale je usuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysieneczka
Ja miałam dwa koty i pierwszy odszedł od nas mają 12 lat i cierpiał z powodu kamicy nerkowej. Poprzedni weterynarz nic nam nie powiedział, że kot, który jest kastratem musi mieć podawaną specjalną karmę dla takich własnie kotów. Teraz mamy drugiego kotka i zmieniliśmy weterynarza na super Panią doktor z przychodni w http://azwet.pl. Wiemy już jak prawidłowo dbać o naszego mruczka po kastracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Szczecinie w klinice http://weterynarz-szczecin.info uratowali naszego kociaka z chorymi nerkami. Na miejscu zrobili badania i trzeba było operować, ale nasza kicia przeżyła i jest szczęśliwsza niż kiedykolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh ...właśnie ja miałam podobnie jak mi kot zachorował na sprawy nerkowe i tak go leczyli tak, cewnikowali, że się w końcu kot wykończył. Teraz z moim wykastrowanym kotem chodzimy do tego weta www.weterynarz.pila.pl i wszystko wiem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy was porabalo do konca? O jakims zafajdanym kocie piszecie? Szpadel w leb i po krzyku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×