NIE WIEM JA MOZNA ZA 1500 PRZEZYC TYDZIEŃ NAD MORZEM

zainspirował mnie niedawny temat, osoby, która spedzial tydzień nad morzem za 1500zł, u nas było bez szalu, oszczędzaliśmy, bo jedziemy w lipcu na droższe wczasy i poszlo 2200zł na 3 osoby, za domek 700 w Lebie, 1500 jedzenie i atrakcje, nie licze paliwa, bo jeśli dodac to razem 2500

każdy na co innego wyadaje kase, my w tamtym roku tez w Lebie byliśmy i poszlo 3500/tydzień na 4 osoby

Jedziemy w 10 osób (8 dorosłych i 2 dzieci) do Gdańska na 10 dni. Za dom- nowe budownictwo, kominek, 4 sypialnie, kuchnia, wielka jadalnia i dwie łazienki- płacimy 1600zł. Czyli na parę 400zł+100zł dziennie na jedzenie wychodzi 1400zł. Przejazd za free bo służbowym. Więc nasze wakacje to max 1500zł. Jedziemy na początku sierpnia.

100zł dziennie na jedzenie dla 2 osob? my z mezem tprawie tyle za sam obiad placilismy, a gdzie lody, piwo?

Kazdy ma inne potrzeby. Mnie i meza zawsze tanio kosztowaly wszelkie wczasy i w pl i za granica. Ale nam frajdy nie robi drogie jedzenie w restauracjach i nie wiadomo jakie atrakcje. Jedziemy odpoczac a nie na wyzerke i siedzenie w knajpach. Spacer po plazy,w gorach,zwiedzanie to nie kosztuje. Jedzenie w sklepach spozywcych ma podobna cene. Za granica bierzmy all inclusive i na zarcie nie wydajemy. Co kupujemy to to najwyzej pamiatki. W pl zadowolimy soe kielbaska z grilla upieczona przez siebie i kanapka z pasztetem :P jak sie nie je nizdrowo caly rok a wymysla to takie szybkie jedzenie moze.nawet sprawic przyjemnosc.

ja na wakacje w mielnie domek z łazienką, codzienne jedzenie na mieście i codzienne wieczorne albo grille albo wyjścia do klubów wydałam max 800/900 złotych w tamtym roku. byłam tydzień.

można i za mniej pewnie. pociąg. własne żarcie. kanapki z pasztetem zamiast gofrów, plaża i zero innych bajerów. w lo się jeździło mając 5-6 stów w kieszeni i jakoś to było

a jeszcze się piło i chodziło na disco..

My byliśmy we troje 2 osoby dorosłe i prawie 3 latek, 2 tygodnie 1-16 czerwca w ustroniu morskim. poszło mniej więcej tak: kwatery jakieś 100m od morza-pokój studio z kuchnią i łazienką- koszt 70zł za dobę, powinno być 1120, ale jako stali bywalcy zapłaciliśmy 1000zł :). obiad to tam średnio koło 17-20zł na osobę plus 5zł coś do picia. Liczone razy 2 bo dziecko jadło ze mną czyli 16x27 = 366 zł x 2 = 732zł śniadania i kolacje sami robiliśmy- w zasadzie kolacja to były głównie owoce, kefiry, jogurty-bo bardzo ciepło było. To dajmy na to 20zł śniadania i 20 kolacje czyli 40zł x 16 daje 640zł lody to tak 1 albo 2 razy dziennie, czasem wcale,a czasem 3. ale średnio 2 średnie po 5zł i jeden mały 4 zł lub kulka 2.5zł to daje średnio 20zł na dzień czyli 320zł. atrakcje to przejażdżki quadami lub rowerami-quad 60zł na 4h, rowery 36zł na 3h. wypożyczaliśmy chyba 3 czy 4 razy rowery i 2 razy quada czyli mniej więcej 240zł jakieś soki, napoje, woda ze 200zł-tak na oko. czyli podsumowując jakieś 3200 na 16dni.

My jedziemy w lipcu 5-osobową rodziną nad Bałtyk, 140 zł nocleg, plus obiady codziennie jakies 130 zł minimum, czyli zaokrąglajac 300 zł dziennie, to minimum oczywiscie, bo do tego dochodza pozostale posilki i inne atrakcje. Dodam, że nasz nocleg jest dosc tani, gdyz jezdzimy od kilku lat do tych samych ludzi i mamy rabacik :-) Takze nie wiem, jak za 1500 przetrwac nad morzem.

No i dojazd jakieś 400zł. Czasem też robiliśmy grilla z 2 innymi parami które tam mieszkały to w sumie mniej niż za obiad pewnie wyszło,bo zakupy tam to tylko w Biedronce. ewentualnie można isc do delikatesów lub 2 czy 3 małych sklepów ale tam prawie nic nie ma.

Ale jak na szczyt sezonu i 5 osób to i tak mało płacisz. odejmij sobie teraz 2 osoby i jedz przed sezonem i zapłacisz te 1500zł bez dojazdu.

100zł na dzień za jedzenie to dużo. My w domu średnio wydajemy 60zł dziennie na jedzenie: obiad (wiadomo czasami na obiad zupa na dwa dni a czasami krewetki lub polędwiczki), pijemy wodę bo lubimy, pieczywo+ wędlina/warzywa/sery+masło, płatki mleko na śniadanie i kolację. Obiad to ok 60zł na dwie osoby w Gdańsku w sprawdzonej smażalni ryb, do tego gofry full wypas 20zł za dwa i duże lody 15zł za dwa i woda= 100zł. Nie jesteśmy obżartuchami i ten system jest już sprawdzony wychodzi około 100zł na dzień za jedzenie.

Ile Wy wydajecie na taki nocleg nad morzem jadąc przykładowo z mężem i dzieckiem na 10 dni czasu ? Bo to, co Wy tu wypisujecie na temat ceny za dobę , ma się nijak do cen noclegów, jakie są faktycznie nad morzem. Jakieś zwykłe studio z aneksem kuchennym i łazienką kosztuje najmniej 200-250 zł za dobę. A przeważnie takie apartamenciki kosztują 300 zł za dobę. Więc na sam nocleg bez jedzenia wydajesz 3000 zł !!!!! Wiem coś o tym, bo co rok jeżdżę nad polskie morze, szukam kwater w necie i ceny są kosmiczne. Nie wiem, czy Wy z tym mężem gnieździcie się na jakimś małym pokoiku z łazienką, że tak mało płacicie, czy co ? Ale nawet zwykły pokój za 2 osoby dorosłe + dziecko wyniesie Cię te 150 zł najmniej.

W szczycie sezonu ceny są najwyższe4 i naprawdę nie sposób znaleźć nocleg tańszy niż 150- 200 zł za dobę. No chyba że się jedzie na totalną pipidówę na nocleg, którego jakość pozostawia wiele do życzenia, to może jest tanio. Ale główne miejscowości jak Władysławowo, Łeba, Sopot, Międzyzdroje są drogie.

Marcella - zgodzę się z Tobą, koszt jedzenia na 1 dzień to jakieś 100 zł. Też podobnie wydajemy będąc nad morzem.

Ja w tym roku stalam sie szczesliwa posiadaczka kampera. Wiec jedziemy nad morze jedzenie swoje nocleg swoj jedynie za pole bedziemy placic cos 50 zl za dobe albo i nie zobaczymy moze gdzies staniemy na "dziko" 3 osobowa rodzina.

My jedziemy za tydzień na tydzień za dobę za domek płacimy 200zł...6noclegów*200= 1200zł, same noclegi...

1600zł za dom w Gdańsku na 10 dni o tak wysokim standardzie jak nasz to atrakcyjna cena. Jedziemy tam już trzecie wakacje z rzędu, właściciele wiedzą że zostawiamy po sobie porządek i nie urządzamy szalonych imprez. Uwielbiamy Gdańsk i pewnie w innym miejscu tak dobrej oferty byśmy nie znaleźli. Fakt koszt 400zł za parę za 10 dni to rewelacja. Do morza mamy 700m.

Marcella.- to rzeczywiście dobra oferta:)

upupu sa jeszcze takie typy co za 1500 maja udane wakacje????:D