dlaczego dajecie sie wciągac w prowokacje?

czytam i oczom nie wierzę. W niektórych tematach od razu widac prowokacje np. że osoby zarabiajace poniżej 5 tys zł nie powinny miec dzieci. A wy się tak bulwersujecie i najeżdżacie na autora, ktory ma z was niezły ubaw. Nie umiecie rozpoznać prowokacji? Nie wiem co się z ludzmi ostatnio dzieje....

tylko szkoda,ze nie wiesz,ze ostatnie wpisy dotyczyly czegos zupelnie innego, INTELIGENCJO:D

podałam tylko jeden przykład a przeczytałam wszystkie wpisy - pierwsze były odpowiedzią dla autora więc sie nie popisałaś...tematów prowokacyjnych jest mnóstwo.

wiem,ze jest mnostwo, w tym 2 są moje:D

wiem,ze jest mnostwo, w tym 2 są moje:D

mnie też śmieszą te osoby. A najbardziej luibie tematy typu " mój mąż nie wrócił jeszcze do domu, co robić" autorka co chwilę opisuje co i jak a reszta sie ekscytuje i nie może wytrzymać, czy mąż wrócił juz czy nie, czy może ja zdradził. Można by z tego było nakręcic tasiemca brazylijskiego

Ja dzis z nudow tez walnelam.jedna prowokacje. Ale niestety jak ktos zada powazne pytanie to nie uzyska odpowiedzi. Sama nie raz zakladalam tematy bo jakis problem bardzo mnie interesowal,zalezalo mi na doswiadczeniu matek i prawie zero odzewu. A prowokacje od razu sie rozwijaja. Chyba prawdziwe matki zajmuja sie swoimi dziecmi a te co sie za matki podaja na kafe to tylko realizuje swoje "marzenia"w byciu matka. W koncu w necie kazdy moze byc kazdym.

provo:)

dają się wciągać, bo na forum internetowym są w żywiole - jedyne miejsce gdzie mogą pluć jadem, pleć mądrości filozofów i niszczyć każdego kto się nawinie :D w realu to niemożliwe, bo są zahukane i zakompleksione, więc tu mają pole do popisu. I wszystko jedno czy to provo czy nie - dla nich każdy temat dobry i nie ma czasu na MYŚLENIE czy to aby nie żart :D

tepa dzido:D zebys chociaz chwile pomyslala to bys tych wypocin tu nie umiescila, jaki bęcwał:D