tak zapytam z ciekawości, jak to jest dziewczyny z Wami, gdy

pracujesz w tak zwanym kobiecym towarzystwie lub zespole, złośliwie mówiąc z ' babami ' a jedynym facetem jakiego widzisz w czasie godzin pracy to jest pan Józio, który podwórko sprząta i każdego dnia przychodzisz do pracy inaczej odziana, czyli nowa sukienka, nowa spódnica, nowa bluzeczka, każdego dnia improwizujesz i bawisz się kolorami , zmieniasz się jak kameleon dostosowując kolor torebki do sukienki i dobierasz odpowiednio biżu , i teraz moje pytanie, - czy swoją codzienną improwizacją denerwujesz swoje koleżanki - czy koleżanki Tobie zazdroszczą nowych ubrań i improwizacji - a może tak fajnie się stroisz w krótkie sukienki aby pan Józio zauważył - stroisz się tylko dla siebie aby fajnie wyglądać aaaa żeby nie było , to się przyznaję bez bicia, jestem facetem i chcę wiedzieć, jak kobiety widzą się w pracy

Nie mam pojęcia czy denerwuję koleżanki i zazdroszczą, nie zakładam krótkich sukienek, stroję się dla siebie, choć miło gdy ktoś zauważy (np. koleżanki czy pan Józio albo ktoś w sklepie do którego pójdę do pracy)

Wisi mi, co koleżanki sądzą, a ubieram się dla siebie. Również pan cieć jest mi obojętny, bo nie zwracam na niego uwagi. To sobie się mam podobać, nie innym.

W pracy zakładam biały mundurek czy fartuch i wszystkie wyglądamy podobnie. "Pan Józio" zresztą też. Więc problem odpada! ;-)

Głupie pytania zadajesz.

brzózzka nie ma głupich pytań rozumiem, że jesteś facetem i NIC z tego nie rozumiesz generalnie to nie musisz rozumieć !

Nie jestem facetem! Ciągle zadajesz jakieś dziwne pytania, dlaczego kobiety noszą rajstopy, po co się stroją... i tak nic nie zrozumiesz bo kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa

gdybyś była mądra i inteligentna to byś zrozumiała dlaczego faceci zadają pytania kobietom aby poznać myślenie kobiet i poznając kobiety można pomóc kobiecie i być bardziej wyrozumiałym wobec kobiet ale co Ci tu 'tłuku' będę tłumaczył skoro masz klapy na oczach jak stara szkapa i tak nic nie rozumiesz !

Ty masz jakąś misje?

skoro kobiety sobie wymyśliły , że pochodzą z planety Venus i toczą wojnę z facetami z Marsa to w tej swojej głupocie powinny się masturbować aż do utraty sił a jednak faceci nie są bezmyślni tak jak kobiety , faceci chcą się jak najwięcej dowiedzieć o kobietach ale kobieta nie powie NIC , że ma problem z jajnikami, kłopoty z miesiączką, że ma zawroty głowy i bóle szyjne , Nie , kobieta woli koleżance opowiedzieć, że ma akurat okres a facetowi powie 'głowa mnie boli' wiesz co , głupie jesteście kobiety nie mając zaufania do faceta i nie mówiąc facetowi NIC , i co się dziwisz jedna z drugą, że facet nagle znika !

ale ja o żadnej wojnie nie pisałam a o psm mówię zawsze chętnie :D

wipler ,a jak to jest z tobą???/ facet w piatkowy wieczor na babskim forum....hę? :O moze-my kobiety nie jestesmy takie tępe,ograniczone ,leniwe i samcze....jak wy...(MYJECIE SIE TYLKO NA RADKĘ,BO np, do pracy to po co?) my NIE STROIMY SIE W BARWY KAMELEONA DLA WAS....czy tylko dla was....ANI DLA PANA JÓZIA.jestesmy kobietami,mamy to we krwi zeby ladnie,wygladac i dorbze sie czuc...Zarowno wsrod koelzaenke,zarowno wsrod kobiet....z.arownO wsrod pana Jozia...czy innego bezdomnego....a nawet SAMEJ ZE SOBĄ. Ps.jak mozna chodzic 2 dni w tej samej bluzce???to nie humanitarne Ps.jak mozna nie dbac o siebie,z kim kolwiek bysmy nie pracowali....a nawet jakbysmy byli bezrobotni to co...? mamy sie nie myc i wygladac jak siedem nieszczesc???

bardzo dużą przyjemność mi sprawia gdy wyglądam tak ...jak mi się podoba jaki mój styl jest ,jak lubię :) nie wiem po co mi koleżanki do tego ani nie rozumiem po kiego gwinta miałabym to robić dla faceta mam jakieś upodobania względem mody...i je realizuję uważam że mi w tym dobrze i cieszę się gdy zakładam coś na siebie co idealnie pasuje do mojej urody :) Moim zdaniem...rzecz jasna :)

To Bolek on tak ma :D

nasz wyglad jest elementem naszej osobowosci....kobieta zmienną jest....lubimu miec duzo ciuchów i czesto chodzic do fryzjera,,...takie juz jestemsy....i nie poto zeb komus zaiponwac....tylko zeby sie lepiej czuc :) zawsze jak cos zmienie w wygladzie to mam zapal i chcec do dzialania...to dodaje pozytwnej energi :P nie robime tego zeby sie komus przypoobac!!! ..jesli by wziasc ze pracuje z babami i widze tylko pana józia.... ubieram sie łądnie,modnie,elegancko i ladnie pachnę....booo: w 95 % robie to dla sebie samej,zeby sie dobrze czuc,komfortowo,dowartosciowac,pewna siebie,czysto,pracowac efektywnie i efektownie... w 5% zeby moim wspolpracownikom bylo "milo"...efektownie i przyjemnie.... (chcieli by pracoac z jakism brudaem z starych łachach?) "jak cie widzą tak cie pisza"...owszem baby bywaja wredne i zazdrosne ,ale co tam.....prawdziw ekolezanki pochwalą i beda sie sczyci tym ze mają ladną kolezanke :D

no bo to taka filozofia że niby jest to ostatni dzień życia i trzeba go przeżyć godnie. i w pracy jest tak że są tam sytuacje niefajne,więc lepiej być ubraną tak by się sobie podobać bo to podnosi nastrój,jak się na siebie spojrzy. ja baba tak mam żem jak fajnie ubrana to dzień fajniejszy.jestem wtedy gwiazdą swojego dnia.

On chyba oczekiwał że będziemy pisały, że to wszystko dla Pana Józia :D

cieszą nawet małe przyjemności :) życie

Wróć do nicku Bolek Zdun ;)

fajnie, dzięki za udzielone odpowiedzi ale czy wiesz, czy zdajesz sobie z tego sprawę kobieto, że gdy przed wyjściem z domu rano, gdy się oglądasz w lustrze tuż przed wyjazdem do pracy i podziwiasz się w tym swoim lustrze , czujesz się jak księżniczka z bajki to ludzie Ciebie ocenią i będą szeptać między sobą, kurcze czy Ona nie ma lustra w domu , jak mogła się tak wystroić do pracy w kalesonach i w halce przyszła do pracy a za moment będzie delegacja kobiet z Afganistanu , przecież ją zjedzą żywcem za ten wygląd, kurcze, potrzebne jest pilne zastępstwo, kto zna dobrze angielski i rosyjski , dobra, Ela jest reprezentatywana i Ela pójdzie się spotkać z afgangami , a to czupiradło w pantalonach schowajcie gdzieś w szafie i niech nie wyłazi - powiedziała szefowa

O co Ci w ogóle chodzi ?

a szefowa sama w pantalonach ..ale co tam niech będzie,przecież ona zna się lepiej ;)

BOLEK ZDUN TY SKOORWYSYNU wszędzie poznam twój żałosny ton wypowiedzi....

brzózzka jakie jest Twoje IQ , czy aż 25 ?

Dostałeś odpowiedzi i piszesz jakieś dziwne komentarze ! Czyli nie jesteś wstanie zrozumieć tego co zostało napisane? nigdy nie zrozumiesz kobiet !