Dziś dowiedziałam się, że matka mojego faceta go zdradzała...

swojego męża... Powiedziała to w sekrecie mojej matce. Podobno jej mąż był dla niej strasznie niedobry i chamski, mówiła, że bardziej kochał dzieci niż ją i jak była w sanatorium to poznała jakiegoś faceta i z nim zdradziła męża kilkakrotnie. Jej mąż już nie żyje i ona czasem do mnie mówi jaki on to nie był, że jej mydła nie podał jak dziecko myła, że jak przyszła ze szpitala po porodzie to jej od razu zrobił awanturę, że syf w kuchni. Z KOLEI mój facet ma inne zdanie o ojcu. Ja go nie znałam, poznałam faceta jak jego tata już odszedł, ale on zawsze go dobrze wspomina. Czuję niesmak do tej kobiety teraz, choćby nie wiem jaki by był to mogła przecież się rozwiesć, a nie zdradzać. Zwłaszcza, że teraz taka prostolinijną i uczciwa zgrywa:o Nie wiem jak teraz mam się wobec niej zachowywać bo czuję do niej wyraźną niechęć, której nie umiem zamaskować.

up

Są kobiety które uważają za zaszczyt że zdradzają mężów.Może matka Twojego faceta też tak uważa?Zdaje się nie powinno Ciebie to interesować.

wiem, ze nie powinno, ale teraz jak to wiem to mimowolnie czuje do niej niesmak.

"Dziś dowiedziałam się, że matka mojego faceta go zdradzała" przeczytaj to ze zrozumieniem rozumiesz co napisałaś??

specjalnie tak napisałam, bo wiem ze jak w tytule jest bład to jest wiecej wejsc a mi zalezy na opiniach