chodniki pełne pijanych polaków z piwami w łapskchach!

dziady!

Lepsze to niż kretyn żalący się o tym na forum internetowym.

kiedy wprowadzono ten idiotyczny zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych to jako uzasadnienie podawano że będzie to tzw "bat na meneli" których policja będzie wtedy "mogła" ścigać a teraz nie może. sądząc po ilości kapsli i butelek przed moim blokiem oraz po ilości "menelskich grupek" stojących sobie "to tu to tam" to jednak "menele" mają się dobrze a jedynym kogo policja ściga jest normalny, porządny człowiek który wracając z pracy w ciepły wieczór chciałby sobie zanim pójdzie do domu wypić piwko w parku. no niestety nie może bo takiego to zaraz jakaś straż miejska za d**ę złapie i stówkę wlepi. bo to przecież łatwa forsa i łatwa praca. a ze śmierdzącymi i czasami agresywnymi menelami z których mandatu i tak się nie da ściągnąć to straż miejska użerać się nie ma ochoty.