Powiedział przez telefon że w tych czasach nikt nie bierze ślubu ???

wiem że facetom tak łatwiej, przykro mi, ze tak mnie traktuje, zle wolę go zostawić niż pozniej załować straconych lat, bo widocznie nie traktuje mnie powaznie. faceci chyba przyznają mi rację ??? mieszkanie bez slubu = regularny seks, gotowanie, sprzatanie, robienie zakupów, i ewentualnie jak sie komus znudzimy to do widzenia.

to sprawdź go czy kocha i zerwij z nim. Proste!!

dlaczego uważacie, że jak kobieta nie chce dzieci to nikt jej nie będzie szanował? że to źle, jak kobieta chce samego seksu i miłości, bez patologii rodzinnej? tak wynika z tego, co piszecie.

wolisz mieć rozerwane dzieckiem krocze niż tylko robić mu zakupy?

Wiem że mnie kocha nie muszę z nim zrywać, tylko przeraża mnie obecny strach przed slubami. Nikt nie chce się wiązać, każdy zakłada najgorsze. Ja jestem pełna optymizmu i nadziejii. Kocham go chce z nim byc, chce mu urodzić dzieci, nie mam zamiaru sie rozwodzić .

taki ejden facet, To według ciebie mam z nim meiszkac i czekać aż łaskawie się on w koncu zdecyduje??? O nie, miałam taki zwiazek. Teraz postanowiłam zawalczyc o swoje marzenia, postawię sprawe jasno. Wóz albo rpzewóz. Daję mu pół roku.

w pewnym czasie można wymagać od partnera/partnerki ślubu.. sama nie jestem zwolenniczką ślubów ale kiedyś z moim facetem na pewno się na to zdecyduje i to pewnie on bedzie chciał przede mną :) baa juz chce:) ale jakby wymagał tego ode mnie bez wspolnego mieszkania to niestety rozeszlibysmy sie pewnie... Jestem zdania że w dzisiejszych czasach gdzie o rozwód łatwiej niż o świeży chleb trzeba się sprawdzić pod każdym względem i mieszkanie razem chociaz na te pol roku to coś co mi osobiscie dalo by pewnosc co do życiowych wyborów

przeciwnie, źle mnie zrozumiałaś. mam na myśli to, że jak facet boi się deklaracji to znaczy, że jego uczucie nie jest silne. Traktuje cię jak teraźniejszą dziewczynę a w razie jak trafi się ktoś lepszy, to wymieni cie na lepszy model. Przeczytaj co napisała Ninka.

Dlatego ja chcę tego unikanąc. Jesli jest tak że kocha mnie za mało to ja sie ewakuuje po pół roku. nie mam zamiaru tracic czasu na kogoś kto nie jest pewny.

Nigdy nie zgodziłabym sie na wieloletnie mieszkanie z facetem. uwazam ze to po pierwsze do niczego nie prowadzi, w niczym nie pomaga, nie ejst zadnym gwarantem ze ci się uda wytrwać pi slubie. Ja się szanuję, swój czas też. Mogę powmieszkać owszem dla próby pół roku i ani dnia dłużej. Nie jestm idiotką co meiszka latami z facetem, usługuje mu a potem on odchodzi do innej i oświadcza się jej po roku

Też zamieszkaliśmy na próbę i nawet nie wiem kiedy minęło 12 lat. Bylismy w permanentnym stanie narzeczeństwa. Ciągle byłam zwodzona, że w przyszłym roku ślub. Zawsze były jakieś przeciwności a ja głupia wierzyłam.

szanujesz się ? na pewno? pisałaś, że już z kimś kiedyś mieszkałaś. jak długo też pół roku?

no ja jestem w zwiazku od 3.5 roku i nic sie nei dzieje tak samo :p, mieszkamy razem 2 lata on jest 10 lat starszy :p

a ja się tak zastanwaim -czemu ma służyć mieszkanie ze sobą przed ślubem ? co tak bardzo chcecie sprawdzać i testować ?

Ninka nigdy bym tak nie zrobiła, wyprawadziłabym się a on jesli by cie kochał to by zrobił juz wszytsko żebyś tylko wróciła. Niesttety ale nie warto tak ulegać facetom. Ja juz się raz rpzekonałam, tez straciłam tak wiele lat. teraz stawiam wszystko na jedna kartę, jak mu nie odpowiada to znaczy ze nie kocha na tyle mocno, nie kocha tak jak ja.

taki jeden facet, Nigdy wczesniej nie mieszkałam z zadnym facete,. Byłam w wieloletnim zwiazku ale nie mieszkalismy razem. teraz sie zgodzę bo go naprawde kocham, ale tak jak mówię dam nam pół roku i niech wybiera.

allium To ejst głupota obedcnych czasów, to ma niby załagodzić strach przed slubem. A tak naoprawdę to gówno daje, juz jest udowodnione ze pary rozwodza się tak samo-niezależnie czy zyli rpzed slubem na kocią łape czy nie. Mój facet ze swoją ex małżonka sprawdzał się tak 5 lat przed slubem i co? 3 lata p slubie był rozwód:-( Głupotą jest mieszkanie na kocia łape

no to skoro uważsz to za głupotę to dlaczego chcesz to zrobić ?

Bo on ma jakies obawy, czegos sie boi. Chce to zrobić dal niego, chce się trochę poświęcić bo go naprawde kocham.

Zrobię to dla niego, ale też postawię swój warunek. Nie bedzie tak jak on chce. Nie będzie mieszkania latami na kocią łapę, mój warunek jest konkretny. Daje mu pół roku.

A tobie autorko radze powiedziec mu że masz inne oczekiwania i żeby cię uświadomił co zamierza bo zaskoczyła cię ta rozmowa w której stwierdził ze niec hce slubu. Powiedz że ty masz inne oczekiwania i co on zamierza z tymz robić. Jesli nic to powinnas odejśc, to znaczy że cię nie kocha. Znam takich co byli w zwiazkach po 7 lat, zwodzili, mówili że slub jest nic nie wart po czym zakochaiwali się i nagle brali slub po roku znajomości. nie wierzcie w to że ktoś nie wierzy w instytucję ślubu. Ten ktoś nie wierzy w ślub z tobą i sdlatego tak mówi. Niestety taka rpawda.

powiedział przed chwilą że chce być ze mną ale nie wiadomo jak z kasą będzie, i coś tu jest nie tak, wypiera sie ze co innego powiedział i tego nie miał na mysli !!! doradzcie co mam zrobic ?????

i mówi bym zastanowiła się co piszę .... czy on mą aby nie manipuluje ??

niech mi ktos wyjasni co zmienia ten papierek? :D przeciez chocbyscie sie zesraly, to jak bedzie chcial i tak odejdzie. i jak to co sprawdzac mieszkaniem przed slubem :D :D :D naprawde jestescie az takie tepe do kwadratu? jak moge wiedziec czy z kims jestem dopasowana jesli z nim nie bede mieszkac, a potem co, uwiazana prawnie bede i to z pasozytem pod jednym dachem???

dzieci powinny wychowyac sie w pelnej rodzinie, nie wyobrazam sobie zycia w konkubinacie, jesli ktos kocha i nie traktuje nas jak popychadło zawsze chce ślubu tak samo facet.

co za kompletne bzdury

niech mi jakiś facet wytłumaczy czy facet ma mnie do seksu czy myśli poważnie ? czy manipuluje ? bo tak m się wydaje :( ???????

kwiatek nie opowiadaj bzdur, kazdy ma swoją wizję związku, znam pary, którym ślub nie jest potrzebny a ich związki mają więcej miłości i szacunku niż niejedno małżeństwo - nie wpychaj wszystkich w swoje ramy, dla ciebie ślub to jedyny wyznacznik miłości, dla innych nie a z tym facetami, którzy zawsze znają wymówkę żeby nie brać ślubu to przeważnie jest tak, że jak pozna tę jedyną, to nagle nie musi szukać wymówek tylko chce mieć daną dziewczynę za żonę i tyle, widocznie dla niego nie jesteś tą jednyną

po prostu widzi jak psycholka naciska i az mu sie pewnie odechciewa

czyli mam dobre odczucia :( cóż pozostało jedno...