Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatek782686

Powiedział przez telefon że w tych czasach nikt nie bierze ślubu ???

Polecane posty

Gość dziewczyna rozwodnika
Też ejstem rpzeciwna takiemu mieszkaniu na kocią lapę latami, moim zdaniem to szczyt głupoty. Faceci wykorzystaują tak swoje kobiety wmawiając im ze za rok, za dwa, za pięc lat będa gotowi na slub. Wiekszosc tych par i tak slubu nie doczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ,ze się zgodziłaś ot przecież rozmyślić się możesz , prawda ? On sie boi , ty też sie boisz - dlaczeo ty masz przemóc swój strach i ustępować w takiej kwestii ? Szczerze zresztą mówiąć nie bardoz rozumiem w czym te pół roku maja pomóc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ,ze się zgodziłaś ot przecież rozmyślić się możesz , prawda ? On sie boi , ty też sie boisz - dlaczeo ty masz przemóc swój strach i ustępować w takiej kwestii ? Szczerze zresztą mówiąć nie bardoz rozumiem w czym te pół roku maja pomóc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widać postów ,znoooowu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna rozwodnika
allium A wiec mam mu powiedziec wprost ze zamieszkam z nim dopiero po slubie? Czyli de facto mam sie mu oświadczyć?:-( No bo takie stwierdzenie tak będzie sugerowało. Naprawdę nie wiem czy powinnam czekac na jego ruch, czy powinnam mówic mu wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna rozwodnika
Pół roki będziemy ze soba 24 h/ dobę, jesli będzie dobrze to moim zdaniem nie potrzeba wiecej czasu aby podjąc ostateczna decyzje. W sumie to ja i tak wiem ze bedzie dobrze, wiedziałam to od poczatku. Nie wiem tylko czemu on tego nie wie i to mnie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak w jakiejś dziedzinie będize źle to co ? powiesz - żegnaj bo mamy inne poglądy na ........ to czy tamto ? czy spróbujesz to naprawiać na bieżąco ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec mam mu powiedziec wprost ze zamieszkam z nim dopiero po slubie? Czyli de facto mam sie mu oświadczyć? No bo takie stwierdzenie tak będzie sugerowało. nie masz sie oświadczać . Masz postawić sprawę jasno - mieszkamy razem po ślubie a i na ślub nie mam zamiar czekać w nieskńczoność . Jeśli cię kocha - oświadczy sie i zaczniecie planować wspólne życie . Nie demonizuj jego rozwodnictwa ;) jego strachu przed następnym związkiem bo na świecie jest pełno rozwodników , którzy chcieli i potrafili stworzyć następny zwiążek , następne małżeństwo . Powiedziałabym ,ze teraz ma nawet większe szanse bo juz iwe gdzie poprzednio popełnił błąd i może go uniknąć .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna rozwodnika
allium Czyli mam mu się oswiadczyc, powiedziec wprost ze liczę ze mi sie oswiadczy:-( Troche mnuie to przeraża bo zawsze myslalam ze to facet sam od siebie ma to zrobić a niec zekac na sugestie swojej dziewczyny:-( Swojemu ex nigdy nie sugerowalam wiec czekałam latami i sie nie doczekałam, wiec moze warto jednak postawic sprawe jasno? Jak nie kocha to ucieknie gdzie pieprz rosnie a ja nie bede tracić nie potrzebnie czasu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak . Ja rozumiem , że oczekiwałaś od życia czegoś więcej niż ponaglanych decyzji ale lepsza jest prawda , choćby i wymuszona niz lukrowane kłamstwa trwające całe lata . bo twój facet mozę i jest szczery w tym co mówi i moze naprawdę czegoś sie obawia lael zycie takie włąsnie jest musimy zachowywać sie jak dorosli mimo , ze sie boimy :) Zresztą , tylko głupi sie nie boi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna rozwodnika
alium masz racje, zgadzam się z toba. I tak juz straciłam lata na takim wyczekiwaniu wiec chyba teraz warto być twarda babką która wie czego chce i dąrzy do tego. Nie zamieszkam z nim, jak mnie chce to niech sie oswiadczy.W sumie to ja się abrdziej poswiecam bo dla niego rezygnuje ze slubu koscielnego no i z naszego budzetu bedzie szła kasa na alimenty. Jakos ciekawe ze mnie to nie rpzeraża a jego już cos rperaża:-( oże nie kocha tak jak ja? A jesli tak jest to ja nie chce takiego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uprzedzaj sie już na samym pocżatku :) samo to ,że facet miał już rodzine , mimo rozwodu z żoną przecież nie rozwiódł sie z dzieckiem , teraz nowe zobowiązania to mozę budzić lek . ale wszyscy sie czegoś boją czy obawiają jednak ludzie dojrzali muszą umieć swój lek brak w karby i żyć dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×