pomocy!!!!! mega suchy i męczący kaszel w ciąży!!!! już wymiękam

możecie polecić jakiś syrop, który wam pomógł? Byłam u ogólnego- nic mi nie dała, jedynie osłuchała, że to nie płuca, ani oskrzela. A ja mam wrażenie, że zaraz wypluję mojego dzieciaczka. Domowe sposoby- syrop z czosnku i cebuli nie działa, syrop Stodal też nie.. piję teraz prawoślazowy- też kicha. już nie daję rady tak mnie dusi :( doradźcie coś!!!!

pij duuuuuuuzo duzo wody aby nawilzyc sluzowke.

Drosetux

drosetux jest homeopatyczny. na mnie te cuda nie działają

cukierki szałwiowe zawsze jakoś łagodzą podrażnione gardło ale i mają jakieś tam funkcje bakteriobójcze spróbuj. albo kup w aptece albo chociażby te verbeny prawie w każdym sklepie można dostać a wyciąg z szałwii w sobie mają

płukaj gardło wodą z solą. ( niedobre ale pomaga )

biorę tabletki na podrażnione i suche gardło, mam nawet spray. Wszystko to na nic, muszę najpierw wyleczyć ten cholerny kaszel

których używasz nie działają, bo wszystkie są na mokry, wykrztusny kaszel, a Ty masz przeciez suchy :O Potęgujesz tylko nieprzyjemne doznania. Brawo, dalej lecz się sama. Na suchy kaszel najlepiej działają inhalacje z soli fizjologicznej-nawilzają śluzówkę gardła i w żaden sposób nie zaszkodzą dziecku. Poza tym płukanie gardła oliwą, ale to juz dla bardzo zdesperowanych

Płukanie gardła wodą z solą to równie rewelacyjna metoda- dodatkowo wysuszy śluzówkę i podrażni gardło :O

tak.. tylko co ma inhalacja solą fizjologiczną do suchego kaszlu?

ja tak miałam w kwietniu, nie umiałam spać przez kaszel. Brałam antybiotyk, ale za bardzo nie pomagało. Brałam syrop prawoślazowy, inhalacje rumiankiem + szałwia, płukanie gardła septosanem i gargarinem, poza tym psikałam do gardła Hascoseptem. Wsyztsko to poleciła mi lekarka, w ciąży byłam przeziębiona z 4 razy, więc dowiedziałam się o różnych metodach...