Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Barnaba84

Karczma Człekówka - Kołbiel (ok. Warszawy) - ktoś był?

Polecane posty

Gość Barnaba84

W poszukiwaniu miejsca na wesele w okolicy Otwocka natrafiłem na oferte Karczmy Człekówka w Kolbieli. Jest to dość nowa duża drewniana karczma z dużymi salami, więc przystosowana do dużych imprez. Interesuje mnie czy ktoś z Was tam robił wesele lub był na weselu i może powiedziec coś więcej? Oferta którą nam zaprezentowano wygląda ciekawie i na papierze nam się podoba. Ale wiadomo jest to poważna decyzja którą trzeba dobrze przemyslec. Karczma została wyróżniona przez Forbesa, więc jest to jakiś wyznacznik jakości, zjedlismy tam obiad i było smacznie. Ale czy na weselach też jest ta jakośc utrzymana? Prosze o opinie jeśli ktoś zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilija_Emilia
Ja akurat byłam tam na obiedzie z okazji Komunii. Jedzenie było bardzo smaczne. Po parę opcji do wyboru, świeże i dobrze doprawione. Także ciasta dobre. O obsłudze mogę się wypowiedzieć w samych superlatywach, skakali wokół nas, dbali o gości. Ogólnie sympatyczne miejsce jak ktoś lubi klimat takiej drewnianej karczmy. Miejsca jest sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga_misak
Wesele mojej kuzynki odbyło się w tej karczmie i żałuje, że ja nie miałam okazji swojego wesela w niej zrobić. Potrawy były bardzo dobre i pięknie wyglądały. U obsługi było widać, że nie pracują pierwszy raz, zespół jest doświadczony. Jeśli ktoś szuka miejsca to polecam, nie będziecie żałowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie znam karczmy. ostatnio jednak bylam na weselu w Boathouse i było super!! naprawdę warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grupa Mayday
Jedna z naszych kapel grała tam w minioną sobotę .. organizacyjnie i smakowo bdb! Polecamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze strony organizacji wesela mogę dodać, że w karczmie panuje świetna atmosfera, właściciele są bardzo pomocni i kontaktowi (dla mnie to jest właśnie największym pluse dla karczmy). Sama poznałam to miejsce z polecenia innych osób (gości weselnych) - byli bardzo zadowoleni przede wszystkim z menu oraz obsługi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ramona26
Byłam tam u koleżanki na weselu. Świetna lokalizacja, duży ogród, dzieciaki miały gdzie pobiegać i można było odsapnąć od zgiełku miasta:) Jedzenie dobre;] z tego co pamiętam, to na obiad był rosołek i ziemniaki z kotletami do wyboru. Później podawano barszczyk, tort i inne przystawki. Wszystko mi bardzo smakowało. Sala duża więc na spokojnie można było tańczyć, bez tłoku przy 250 gościach:P Jako gość jestem zadowolona;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka3818
Na weselu tam nie byłam, ale byłam na Komunii, więc mogę odpowiedzieć z tego punktu ;) słusznie ktoś zauważył, że sporo wokół zieleni, dzieci mają swoje miejsce, mogą się pobawić, więc to duży plus dla rodziców. taką ciekawą sprawą jest w Karczmie zadaszony taras, od obsługi dowiedziałam się, że może służyć jak powiększenie parkietu (to taka wiadomość dla tych, co planują wesele). Co do samej obsługi, była miła, nie marudziła - a to też ważne. Jedzenie mi smakowało, było go też dużo, wszystkiego nawet nie dałam rady spróbować. Wystrój taki typowo staropolski, ma swój urok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na weselu tam nie byłam, ale byłam na Komunii, więc mogę odpowiedzieć z tego punktu ;) słusznie ktoś zauważył, że sporo wokół zieleni, dzieci mają swoje miejsce, mogą się pobawić, więc to duży plus dla rodziców. taką ciekawą sprawą jest w Karczmie zadaszony taras, od obsługi dowiedziałam się, że może służyć jak powiększenie parkietu (to taka wiadomość dla tych, co planują wesele). Co do samej obsługi, była miła, nie marudziła - a to też ważne. Jedzenie mi smakowało, było go też dużo, wszystkiego nawet nie dałam rady spróbować. Wystrój taki typowo staropolski, ma swój urok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teliimena
byłam tam na obiedzie z rodzicami, smaczne jedzenie, spokojnie najadłabym się połową porcji; ceny też przystępne; a wystrój - przypomniała mi się Soplicówka z "Pana Tadeusza' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mieliśmy wesele niedaleko, na sali o podobnym stylu, niedaleko mińska maz., jedzenie było super, ale niestety była podawana ciepła wódka i ogólnie, niestety, chyba nie polecimy swojej sali nikomu. Kto zna okolice mińska, ten wie, o jakie miejsce chodzi. Potem żałowałam, że nie robiliśmy wesela właśnie w człekówce, co prawda nigdy nie byliśmy tam na żadnym weselu, ale słyszeliśmy bardzo dobre opinie o tym miejscu i pod względem jedzenie i klimatu i wszystkiego. Są też bardzo przystępni cenowo, z tego co kojarzę, to biorą 180 zł za 5 dań. Właściciel naszej sali oferuje na stornie możliwość zorganizowania wesela na 220 osób. Potem, a dokładnie MIESIĄC przed weselem dowiedzieliśmy się, że taka ilość gości wchodzi w grę, ale tylko przy podzieleniu gości weselnych na dwie sale, przy czym sala taneczna miała być na patio ze starych drewnianych desek... Organizowaliśmy wesele na 180 os i właściciel w żaden sposób nie zgodził się na usadzenie gości na jednej sali (mimo że wcześniej byliśmy tam na weselu gdzie było ponad 180 na jednej sali... ), ponieważ JEGO KELNERKI BĘDĄ MUSIAŁY SIĘ PRZECISKAĆ MIĘDZY GOŚCI I BYŁOBY TO ANTYREKLAMĄ DLA NIEGO. Przeżyliśmy chwile zgrozy miesiąc przed weselem. ponieważ nigdy w życiu nie zgodzilibyśmy się na taką opcję, podpisując umowę... Na szczęście dotarło 130 osób, więc zmieścili się na jednej sali. Niestety wszyscy byli rozczarowani ciepłą wódką w bardzo upalny wieczór. Jedzenie było wspaniałe, ale niesmak pozostał, więc swojej nie polecę, żałuję, że nie zrobiliśmy w człekówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ElMania83
Człekówka ma wiele pozytywnych opinii to o czymś świadczy, negatywną widziałam może jedną. Ja byłam jako gość, bardzo mi się podobało. Jedzenie mi smakowało, to jedna z najważniejszych rzeczy na weselu. Drugą jest muzyka, ale to niezależne akurat od Karczmy. Trzecie to parkiet, tam jest okey, bo nie jest śliski. Czwarte to ludzie, a ich się nie wybiera :D Co jeszcze... obsługa mi się tam też podobała, bo dbała o to, żeby brudne talerze nie stały zbyt długo-wszystko sprawnie szło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam ostatnio na weselu w karczmie .... karalucha lub jakies inne robactwo widziałam na drewnianej podłodze ... ;) To pewnie jest rekomnadcja forbsa ....:) Szkoda ze pisza se sami te rekomendacjie i opinie bo daleko odbiegaja od normy . ... w szczególnosci podaja mało na stołach i chyba karza goscią wpatrywac sie w jakies drewniane pudło ubite z dech i przykryte słomą.. No cóż ale młodzi własciciele duzo musza jeszcze sie uczyc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona088
Tak! Organizowaliśmy tam z mężem chrzciny dla synka - bardzo fajne miejsce. Mieszkamy co prawda w Warszawie i jest to kawałek, ale urzekł nas bardzo łatwy kontakt, wszystkie formalności przebiegały bezproblemowo. Miejsce jest naprawdę urocze, jedzenie smaczne no i cała impreza bardzo miło zapisała się nam w pamięci. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna789
Tak, miałam tam tu wesele i bardzo gorąco polecam. Oferta jest ciekawa nie tylko na papierze. Duży plus za dobrą organizację oraz przemiłą obsługę, która sprawiła że przyjęcie odbyło się bez żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na weselu przyjaciółki i jestem bardzo zadowolona, świetna organizacja, pyszne jedzenie i przestronna sala. Polecam, bo warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na weselu i polecam. Świetna architektura, dużo miejsca oraz pyszne jedzenie. Podobała mi się również postawa personelu: kulturalni oraz bardzo mili. Całej uroczystości towarzyszyła przemiła atmosfera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaZ
To idealne miejsce na wesele. Dobre jedzenie, miła i profesjonalna obsługa. Organizowaliśmy tam swoje przyjęcie, a niedługo będziemy organizować tam chrzciny naszej córci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert M
karczma się zepsuła od bardzo dawna jedzenie daje wiele do życzenia,,, ziemianki smakowały jak z parnika,,, jestem szefem kuchni z bardzo znanego hotelu..... ale to co mi ostatnio podano szok... zamówiłem żurek bo jestem jego smakoszem,,do tego schabowy ,ziemniaczki, surówkę, i napój....., pierwsze podano napój co mnie zdziwiło wchodząc z zimnego dworu podano zimy napój ...kelnerka powinna zapytać... ( nie każdy w taki zimy dzień chce coś bardzo zimnego ) potem podano żurek na dzień dobry zwróciłem uwagę że żurek nawet z wyglądu nie przypomina żurku i że się pomyliła .kelnerka powiedziała że to żurek i że mama spróbować..ok...spróbowałem tylko jedną łyżkę i odstawiłem ...smak nie był żurku ale gdyby jeszcze bardziej to coś zagęścić to była by to super masa np. do jajek sos był by pierwsza klasa ..... potem podano ziemniaczki ze schabowym i surówką ...ziemniaczki bez smaku jakby były z parnika,,,, kotlet zjadliwy ale coś brakowało wydaje mi się że był odgrzewany lub podtrzymywany w bemarze surówka zjadliwa i chyba najlepsza z tego wszystkiego co podano .... na koniec poprosiłem kelnerkę i zwróciłem grzecznie uwagę że ten zurek nie jest nawet do tego podobny.... kelnerka zachowała się skandalicznie ..obok na sali było przy jednym stoliku kilku żarłoków ( pisze tak bo ilości pochłanianych przez nich potraw były nie wyobrażalne to co oni zjedli oraz ilość potraw to żołądek u normalnego człowieka wytrzyma kilka pierwszych potraw oni bili rekordy obżarstwa ,jedli zanim przyszedłem co chwila donoszono im potężne porcje które znikały w mgnieniu oka i gdy wyszedłem wcinali dalej) kelnerka na cały głos zapytała się tych żarłoków ..przepraszam czy panom żurek smakował... odpowiedzieli że tak ......ośmieszyła mnie wśród innych gości siedzących na sali ....zachowanie kategoryczne dla kelnerki pierwszy raz nie dałem napiwku...zwracając uwagę na żurek nie chodziło o to że nie chcę za niego zapłacić bo na to mnie stać ...ale konsument ma prawo do własnego z(dania a kelner powinien to wysłuchać i ewentualna odpowiedz ( dobrze przekaże na kuchni lub coś w tym stylu) kilkanaście lat wstecz byłem w tym miejscu i wtedy z jedzenia byłem bardzo zadowolony dlatego tu będąc przejazdem postanowiłem się zatrzymać ....więcej tu nie wrócę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×