Czy wypada na rozmowe kwalifikacyjna isc z dzieckiem?

Pojde, jak sie dostane, mam wyjscie? Z meza wyplaty sie nie utrzymamy, juz teraz od 3 miesiecy dokladamy z oszczednosci. Wynajem, kaucja, wszystko kosztuje. a jedna pensja to malo, zwlasszcza, ze maz tez niby mial wiecej zarabiac, a jest jak jest.

Oj, bo teraz na szybko nie wiedzialam, co zrobic. Sprawa sie rozwiazala jednak, moja mama przyjedzie. A opiekunke znajde na bank, juz jak dzwonili do mnie z marketu to wrzucilam na wszelki wypadek na strone miasta ogloszenie i 3 babki juz dzwonily. A i jescze 2 maila napisaly.

wstyd wypierać się własnego dziecka i to jeszcze dla takiej podłej roboty w markecie! Ludzie nie róbcie z siebie zwierząt!

Juz podszyw sie odezwal? Nudzi sie Wam naprawde.

piszesz,że z męza wypłaty nie wyżyjecie, a myślisz,że z wypłaty w markecie opłacisz opiekunke i jeszcze dużo Ci zostanie.... Zostaną ci grosze więc czy opłaca się wogóle pracować w takiej sytuacji....

dostaniesz na początek 1200zł a opiekunce 1000 byś musiała zapłacić i chcesz za 200zł pracować? Gorzej jak murzyn za kiśc bananów. Za 200zł to ja bym nawet z łóżka nie wstała.

Na kazdej rozmowie pytaja, czy ma sie dziecko i ile ma lat, oczywiscie w pracach typu sklep/market/gastronomia. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Oczywiście nie mają do tego prawa, możesz złożyć doniesienie do Inspekcji Pracy. Gdyby cię jednak o to pytali, kłam. Nie mogą dyskryminować cię ze względu na posiadanie dziecka. Pracuję w firmie jako rekruter i nie mamy prawa o takie rzeczy pytać BO TO NIEZGODNE Z PRAWEM.

Za 200zł to ja bym nawet z łóżka nie wstała. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Bo jestes leniwą suką. Praca to także ubezpieczenie zdrowotne, chorobowe i może emerytura.

he he, ja tez mam dziecko do tego niepesłnosrpawne i jak pisze to ze nie pracuje bo nie mam jak, to od razu mnie równaja z błotem, że jestem pasozytem, i ze dziecko mozna zostawic z kims i isc do pracy. nie wiem skkąd sie biora tacy głupi ludzie... nawet ze zdrowymi dziecmi ludzie maja problem zeby w ogóle przyjsc na rozmowe kwalifikacyjna... wiele osob ma takie problemy, raz czytałam na gumtree, ze babka chciała zatrudnic kogos na godzine zeby jej popilnował dziecka na placu zabaw, bo idzie w tym czasie na rozmowe...

Nie wiem, gdzie wy mieszkacie, ale u mnie w miescie opiekunki dostaja maks. 600 zl. sama chcialam zajac sie dzieckiem, to widzialam ogloszenie-zaczynaja sie od 350 wzwyz, ale nie wiecej niz 600.

zamiast więcej się sznować i wybierać na mężów zaradniejszych mężczyzn to wybieracie życiowych nieudaczników a potem zmuszone jesteście pracować za 200zł mc w różnych podejrzanych marketach, sklepach i jesteście traktowane jak bydło do popędzania, wsółczuje autorko Ci takiego życia nie dośc,,ze tułaczka po obcych miastach i wynajetych klitach z małym dzieckiem i mężem nieudacznikiem

poza warszawa, to w wiekszosc miast ludzie sie opiekuja odpłatnie juz nawet za 500-600zl na etat

U nas w miescie wszedzie oferuja 1600 brutto, a jeden z maarketow, gdzie rekrutacje prowadzi agencja pracy, daje 7 zl/brutto na godzine. Szal. stad tee stawki dla opiekunek, bo logiczne, ze matka nie da tysiaka, skoro na reke dostanie 1200. A znalezc mozna bardzo latwo starsze panie, ktore chca tylko dorobic, sa samotne i w wieku 55+ nie maja juz w ogole szans na prace.

tak pracować za 200zł i na emeryture z zus którą się nie doczekamy naprawde mądra jestes pracowita suko!

Nie potrzebuje sponsora-meza.

Poza tym te osoby, ktore pracuja na tym samym stanowisku, co moj maz dostaja 300-400 zl wiecej pensji . A to tylko dlatego, ze przyjmowali sie kilka lat wstecz, kiedy tez stawki tam byly inne, po probnym okresie od razu im stawka podstawowa szybowala w gore plus premia. a teraz moj maz na poczatku roku po okresie probnym dostal umowe, ale stawke podstawowa ma najnizsza krajowa plus premia.

pod Poznaniem to 1000 dla opiekunki trzeba liczyc

maz kim jest? a ty jaka szkole konczyłas? szkole handlowa zasadnicza tak?

Przeciez napisalam, ze u mnie w miescie niezaleznie od stanowiska daja 1600 brutto-czy to kucharz w restauracji, czy kierowca autobusu, czy sprzataczka i sprzedawca. Nawet na budowach lipa, bo oferuja 8 zl naa godzine, no chyba, zze praaca na wysokosciach przy elewacjach to dycha. I to pewnnie wartosc brutto. szukam pracy juz jakis czas i jestem na biezaco z ofertami.

mąz z zawodu jest DYREKTOREM!

co to jest handlowa zasadnicza? Mam srednie, ekonomiczne wyksztalcenie a maz jest operatorem produkcji, zawod wyuczony ma inny.

no jak mąz jest dyrektorem to dziwne,ze was utrzymać nie może

??? a co to za zawod DYREKTOR? Tak trudno wywnioskowac, ze to podszyw?

ja w poznaniu szukalam przez rok sprzatania, albo pracy jako opiekunka, i nie udało mi sie znalezc nawet za te 500 zł na etat. Na kazdy miejsce jest ok. 200 chetnych, niektórzy daja nawet 1200 zł albo i wiecej, ale są i tacy co dadza 500-700zł... no i widze masę ogłoszen ze matki szukaja dziecka do opieki za 700 zł i te ogłoszenia sa , wiec sie nikt nie zgłasza. beznadzieja

może chodziło o Zasadniczą Szkołe zawodowa w zawodzie sprzedawca. A mąz jaki ma zawód? Ma jakis ?

co ty masz z tym meżem, prostaczko? Przeciez utrzymywac sie powinien kazdy sam, a nie że maz ma utrzymywac, masz 60 lat?

a mąz nie może zarobić więcej? Tylko wygania tak panią do pracy. Ile to wasze dziecko ma lat? Malutkie pewnie co?

dybym miala tego sprzedawce, to z praca nie byloby problemu, widze po kolezankach, ktore "zawcie" skonczyly czy jako sprzedawca, czy fryzjerka czy nawet szwaczka. moja znajoma jako szwaczka wyciaga 2,5 tysiaka na reke, te ktore uczyly sie za sprzedawce, czesto pracuja jako kierowniczki sklepow i to nie tylko marketow a kolezanka fryzjerka, znawet zaczynajaac od jezdzenia po domach i robienia wlosow w tanszych cenach, 3 lata temu wyciagala 1200 na reke.

facet zakladajac rodzine powinien umiec zarobic na nia i zadbac aby zonie i potomstwu niczego nie zabraklo ale jak widac wiekszosc z was musi z********ac bo ma ciapy a nie normalnych meczyzn

no autorko nie chciało ci się nosić teczki to bedziesz w markecie za tysiaka nosić woreczki :P