Zbyt mało otwarta dziewczyna

Od dwóch miesięcy jestem w związku z pewną dziewczyną. Szalenie wartościową osobą - mądrą, ciekawą świata, empatyczną, wrażliwą, o dobrym sercu i kulturalną, do tego ładną. Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że ona jest zbyt zamknięta w sobie. Potrzebuje dużo samotności, nie jest typem kobiety, która ciągle potrzebuje kontaktu ze mną, przeciwnie, wystarczy, że spotykamy się dwa - trzy razy w tygodniu. Podczas tych spotkań jest zwykle super, okazuje mi uczucia, ale też mam wrażenie, że jestem dla niej bardziej przyjacielem niż chłopakiem. Ciągle opiera się przed seksem, za każdym razem, gdy chcę się kochać, to płoszy się i ma minę wystraszonej. Bywają też dni, kiedy staje się dziwnie milcząca i nie potrafię do niej dotrzeć. Choć bardzo mi na niej zależy, to z powodu tego, że nie może mnie zaspokoić zacząłem sypiać z koleżanką. Wiem, że to nie fair z mojej strony, ale gdyby dziewczyna mi dała, nie szukałbym pocieszenia w ramionach innej...

0/10 :)

Czy jest to sens nadal ciągnąć?

zapytala zadumana prostytutka...

Odezwał się nołlajf.

Czy może wypowiedzieć się ktoś inny niż ta poczwara?

Jestes bydle, nie ma sensu tego ciągnąć zwiąż się z koleżanką!!!! A wartościową dziewczynę zostaw dla wartosciowego faceta!!!

jesteś męską szmatą

Tylko, że na tamtej mi nie zależy, chodzi mi wyłącznie o seks....Kocham Izę, ale mam żal, że po tak długim czasie nadal nie poszła ze mną do łóżka...

Lepiej byście napisali, co zrobić, by się w końcu otworzyła.

jeżeli ona nie ma z tym problemów a i ty nie czujesz się winny to nie ma sprawy , jeżeli oboje akceptujecie taki stan rzeczy to wszystko w porządku ,nie takie układy w życiu bywają , ważne by się nie okłamywać

wali prowokacją na kilometr nie karmić trolla !

A jakie to ma znaczenie, że na tamtej Ci nie zalezy? Zdrada to zdrada!!!! To jak pójdziesz do dziwki, to tez potem powiesz ukochanej, no przeciez na tamtej mi nie zależało to był tylko seks" A co byś zrobił gdybys się dzisiaj dowiedział, że nie sypia z Toba, bo trenuje w wyrze z jakimśprzyjacielem, ale jej na nim nie zalezy przceież, więc nie ma co się gniewać! Życze Ci autorze żebyś wpadł z koleżanką!!!!!

najbardziej mnie smieszy to ze zawsze znajdzie sie jakis debil ktorzy uwierzy w tak perfidną prowokacje :D :D :D idiots, everywhere idiots. :D

czisas-10/10 KOCHAM CIE :D AUTORZe jesli to prawda a nie prowo to jesteś śmieciem i zerem. Nie kazda dziewczyna idzie do lozka po 2 miesiacach znajomosci,czasami trzeba 2 lat przyjazni z facetem zeby obudzic pożadanie. 2 miechy...A potem sie chooje plują zesmy latwe...moze za malo sie starasz??? moze jestes brzydki,malo meski i odpychający...i ona ma cie tylko za przyjaciela

Gdybys ja kochal i zalezaloby ci na niej, naprawde, to nie chcialbys innej kobiety, no chyba ze jestes seksoholikiem. Nie zaslugujesz na ta dziewczyne, masz wielki skarb obok siebie i niszczysz go. Klamstwa wychodza na jaw a wtedy moze juz byc za pozno.

Musisz przestać sypiać z koleżanką. Nie naciskaj na seks. Dziewczyna pewnie się boi (i nie dziwię się), że jak się z Tobą prześpi, to ją zostawisz, tak jak prawie każdy facet, który wpierw myśli, żeby się przespać, a potem wie, że to nie to, i szuka następnej dziewczyny. Uważam też, że nie jesteś jej wart. Gdybyś był jej wart, uszanowałbyś to, że ma swoje zdanie i szanuje swoje ciało. Jeśli facetowi zależy na dziewczynie, to zrobi wszystko, by była szczęśliwa i czuła się przy facecie sobą.

Jak się kogoś kocha, to się go akceptuje, a nie kombinuje, jak go zmienić na swoje.

2 miesiace to nie dlugo baranie gdyby bylo to 3 lata moglabym przyznac ci racje. jestem otwarta i zwariowana dziewczyna moja najlepsza przyjaciolka byla bardzo skryta ! malo kiedy sie oddzywala i starala sie nie wyrózniać, otworzylam ja i jest fantastyczna pewna siebie laska ale otwieralam ja w c**j czasu z 2 i pol roku z 3 tyle mi to zajelo w miedzy czasie bylo widac poprawe i to mnie napedzalo jest fantastyczna kobieta jest ze mna juz 7 lat a ty nie zaslugujesz na ta dziewczyne skoro wierny jej zostac nie potrafisz podejzewam ze jestes jej pierwszym facetem i z***biscie mocno zlamiesz jej serce

może zaproś ją na wino

nudne prowo,wymysl cos lepszego