Jak dac delikatnie do zrozumienia dziewczynie ze to nie to...

Ja bym spróbował na pewno nim nie jest za późno.

mam metlik w glowie... ide sie przespac jutro wpadne wieczorem, licze ze tez bedziecie i pomozecie i doradzicie, dzieki za pomoc szczegolnie MaciekA, Józia Rózia

MaciekA wymysle co jej napisac, a Ty co bys napislal na moim miejscu?

Napisz jej przepis na spagrtti

Oj nie znam jej, ale myśle że to też zależy jak wyglądały wasze ostatnie kontakty, no ale w sumie to można by spróbować wysłać jej nawet taki niby przypadkowy sms, niby pomyłka, a numer twój się jej wyświetli. Ale tak jak powiedziałem to zależy głównie od waszych ostatnich relacji, teżidę spać, jutro tu będę:-)

ze ona pisze pierwsza? To ty chyba naprawde wydziwiasz i sie czepiasz. To nie jest wada, ze ktos wychodzi z inicjatywa, a raczej zaleta. Cos czuje, ze dopiero jak ona cie oleje, to zaczniesz zalowac swojego niezdecydowania, ale moze juz byc za pozno.

desperatka z niej:P

Autorze, ciężki przypadek z ciebie. Wiadomo nie zmusisz się do miłości, to fakt. Spotkałeś się nią kilka razy to dałeś jej do zrozumienia, że jednak coś z tego może być. Nie chcesz jej zranić, bo jednak masz jakieś ludzkie uczucia, a nie jak jakiś troglodyta. To dobrze. Przejrzyj jednak kafeterie. Ile jest tutaj tematów w stylu: on przestał się odzywać, dlaczego on nie pisze, czy przestało mu zależeć. Najgorsze co mógłbyś zrobić w takiej sytuacji to urwać kontakt bez podania przyczyny. Jeżeli już zdecydujesz, ze jednak nie ma ognia to powiedz to wprost. Ona pocierpi i tak czy siak, ale będzie miała pewność a nie będzie zastanawiać się co zrobiła źle. Sama byłam w takiej sytuacji i uwierz nic przyjemnego płakać nad facetem, który dla mnie był ideałem. Zachowywałam się dokładnie tak jak dziewczyna o której piszesz. Z tą jednak różnicą, że pierwszy miesiąc był świetny i czułam się wyjątkowa. Potem z jego str był coraz mniejszy kontakt a ja chciałam go utrzymać na siłę. No miałam dość takiego traktowania i postawiłam sprawę jasno. zapewniał, ze nie chce tego kończyć, ale przecież głupia nie jestem gdyby mu zależało to by zawalczył a to była tylko taka formułka grzecznościowa. Potem opowiadał kłamstwa na temat tego kto zakończył znajomość,a le to inna historia ;)

jak nie ma ognia to przeciez wystarczy jej powiedziec ze nie ma na co liczyc :)

Chcebyczolza doslownie jakbym czytala o sobie moze nawet chodzi o tego samego faceta

POPROSTU NAPISZ, ZE NIE ZAISKRZYLO I TYLE.

hej wszystkim ponownie.. problem w tym ze sam nie wiem czego chce, mysle o niej, ale i tak sie sklada ze inne rzeczy sa wazniejsze i nie znajduje dla niej czasu...jaksi czas temu obiecalem ze napisze niebawem i do dzisiaj milcze, ona tez dosc dlugo sie juz nie odzywa.. chyba wyglada to wsyztsko jak zabawa w kotka i myszke...tylko role sa odwrocone

Hej:-) tylko bez takich negatywnych myśli, ona nie daje o sobie znać bo ty nie dawałeś jej znać wcześniej, ale to jeszcze nic nie znaczy ze ona już nie jest zainteresowana tobą. Kurczę miejscami to naprawdę wygląda jak zabawa w kotka i myszkę z ogromną nutką niepewności, którą ta dziewczyna teraz odczuwa:(

hej MaciekA :) ja jej obiecalem ze napisze w konkretny dzien mielismy sie umowic na cos, a tego nie zrobilem i cisza....

No można też przypuszczać że laska zaczęła powoli odpuszczać:-( ale nie wiadomo, nie znam toku jej myślenia, pisałeś na początku że jest uparta, a uparci ludzie tak łatwo nie odpuszczają. Na zaistniałą sytuację mysle ma wpływ nie tylko ta ostatnia sytuacja ze umówiliście się na coś i nic z tego, ale również inne wcześniejsze sytuacje.

Ale skoro o niej myślisz to już jest dobry znak na to ze ta panna nie jest ci całkowicie obojętna, czasami zastanawia mnie fakt dlaczego ludzie tłumią, lub próbują stłumić w sobie rodzące się uczucie do drugiej osoby. Jedna twoja wewnętrzna strona podpowiada ci próbuj, a druga odpuść, czasami tak bywa, słyszałem kiedyś o takim przypadku.

dokładnie tak jest, z jednej strony nie chce,a z drugiej chce... widziałem ja dzis w przelocie, pomachalem jej ona mi i tyle...

szczerze to nie wiem co zrobić...

A daleko od siebie mieszkacie? Bo może moglibyście się spotkać niby przypadkiem.

Wiesz czasami skoro człowiek nie jest pewny co ma robić tak aby było dobrze to najlepiej właśnie zdać się na przypadek, że niby przypadkowo się spotkacie w jakimś miejscu. Najlepiej gdzieś w pobliżu jej miejsca zamieszkania, ale z tym też jest różnie bo jeżeli np. ktoś mieszka na jakiejś małej wsi no to niema mowy o przypadkach bo wtedy logiczne jest że zawitało się tam w konkretnym celu, ale jeżeli ona mieszka w jakimś dość dużym mieście to nie powinno być problemu:-)

dzisiaj to był kompletny przypadek... zobaczyłem ja

w sumie mieszkamy dośc blisko....sam nie wiem jak to rozegrac.. MaciekA a jak zachece ja znowu do siebie, a potem poczuje ze nic ztego jednak nie bedzie, to jak ja jej spojrze w oczy potem ,po tym wszystkim?

Skoro obiecałes ze sie odezwiesz konkretnego dnia, a nie zrobiłeś tego to bardzo nieładnie z Twojej strony. ;Uwazam, ze powinienes się do niej odezwać, przecież możesz sie z nią jeszcze pary razy spotkac, po to są randki, zeby poznac drugą osobę, nie masz żadnych zobowiązan, ale skoro mowisz ze sie odezwiesz, to powinieneś to zrobić. A czy doszlo do czegoś między wami?

masz na myśli seks?

Umów się z nią, wyjdz z inicjatywa.

nie, nie było żadnego kontaktu fizycznego, nawet pocałunków

Umów się z nią a na spotkaniu dobrze baw. Nie kalkuluj, daj temu szanse. Jeśli nic nie wyjdzie, powiesz, że bylo Ci bardzo miło ale nie jest wam po drodze. Chyba każdy znas miał taka historię. Najlepiej jednak być na randkach zachowawczym,nie obiecywać za dużo jesli nie jest się pewnym.

Czasem jest tak,że odrazu coś w nas grzmotnie a czasem trzeba poczekać. Mnie się mój mąż odrazu nie spodobał,widziałam wprawdzie jego piękne oczy ale potrzebowałam dwóch czy trzech randek zeby coś zaiskrzylo. dalam mu szanse.

moja wina ze na poczatku obiecywalem jej rozne rzeczy... moglem byc bardziej ostrozny

Po prostu ciesz się chwilą. Nie wybiegaj zbyt daleko.Nie mów pojedziemy, zobaczymy. Jeśli poczujesz,że jest ochota na drugie spotkanie powiedz,że chciałbyś sie zobaczyć ponownie i moglibyście ewetualnie toi to