Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sabiniaaaaaa

ktos mi doradzi? jak schudnac zdrowo ostatnie 5 kg ?

Polecane posty

Gość sabiniaaaaaa

co jesc ile razy dziennie , zostalo mi ok 5 kg i chce juz zdrowo jesc moze ktos mi napisze jak powinno wygladac takie menu przykladowe? dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
woda mi juz zeszla teraz jest ciezej cos zrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej ruchu a jak ruszasz się dużo to zacznij bardzij intensywnie , najlepiej dołącz coś nowego, do czego organizm nie jest przyzwyczajony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
ruszam sie duzo , najwiecej od poniedzialku do piatku ( b, duzo) w sobote i niedziele deko mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
a co myslicie o kaszy jaglanrej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wczesniej bylas na jakiejs diecie? podepne sie pod temat i zapytam co myslicie o takim przykladowym jadlospisie: sn. musli z mlekiem ob. makaron z warzywami po chinsku podw. 2 kromki z serkiem turek, miseczka salatki z pomidorow i dodatkami kol. 400gram kefiru z otrębami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chleb ciemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaa
No ciagle na dietach juz tak mam ostatnio na mz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ile juz schudłaś? niestety na kolacje zjadłam dwie kromki ciemnego chleba z serkiem, zamiast tego kefiru. co powiesz na ten jadłospis, może być? nie jestem dobra w dietach bo nigdy nie dietowałam. a też chciałabym po prostu mż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
napisalam wczoraj ale nie wysłalo posta schudłam przez caly rok 7 kg , bo nie odchudzalam sie tak na 100 % raz jadłam mniej pare dni potem znowu cos wszamilam wiecej i tak na zmiane w sumie to mz było czasem wychodziło wz ;p) teraz chce schudnac z brzucha i mysle ze tam jest to 3-5 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
nie mam nadwagi 170/58 ale brzuch jest duzy tzw oponka albo raczej opona :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz bardzo fajna wage, zazdroszcze. ja mam 168 i 65kg, tak sie doprowadzilam i zle sie czuje ze soba, wlasnie tez najbardziej wkurza mnie brzuch i boczki. fajne cwiczenia ma tiffany rothe na te partie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
5 lat temu mialam 68 kg ale od tamtego czasu juz waga mi sie waha 58-60 a te 58 mam juz jakies rok czasem nawet 57 jest ale to moze zalezy od tego co zjem ale ja jak przekraczac bede 60 to juz to musze zbyc , zeby nie narobic z tego 70 a teraz mnie wkurza ta opona na brzuchu , kurcze nastawilam ziemniaki , nie przykrecilam i woda sie wygotowala ale jeszcze sie nie przypaliły poza 2 :) a ja na necie i zapomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ostatnio nawet nie jem duzo ( zdarzaja sie takie dni co zjem wiecej ) ale chyba u mnie problem na tym polega ze jem nieodpowiednie produkty i ida mi w brzuch a nie w reszte ciala a chcialabym na odwrot ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle nad dieta z niskim indeksem glikemicznym i srednim omijajac wysoki cos jak 2 faza diety south beach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Zacznij liczyć kalorie... Mi waga leciała najszybciej na 1200-1300kcal na dzień. Tylko nie schodź poniżej tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
te dwa wpisy powyzej to moje nie wpisalam nika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
te wpisy pod nikiem gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
ale na kaloriach tez powinno wyeliminowac sie jakies produkty tak? byłam raz na kaloriach , ale krotko, dzis kupilam wage kuchenna to by sie przydala przy liczeniu kcal chcialabym tylko z brzucha zrzucic bo reszta jest juz chuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Wyeliminować produkty? Co masz na myśli? Chodzi Ci o ziemniaki, makaron itd? Ja nic nie eliminowałam. Nie jadłam tylko fast foodów, słodyczy i innego syfu. Jadłam wszystko i zdrowo, byleby się zmieścić w bilansie kalorycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabiniaaaaaa
w temacie mialo byc 3 kg ale juz poszło 5 ;) i nie zmienie bo sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta mięty
a to ja wyzej pisalam jakos gosc. od wczoraj zaczelam mż. bede liczyc kalorie ale tak mniej wiecej bo wagi kuchennej nie mam. wczoraj zmiescilam sie w 1200 kalorii moze nawet mniej. tez raczej nie wyeliminuje makaronow i ziemniakow, po prostu zmniejsze porcje. jedynie ogranicze cukier, chleb juz w sumie dawno zamienilam na ciemny, no i unikac wlasnie fast foodow. chcialabym wazyc ile ty autorko, ale jak dobije do 60 to bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta mięty
dawnoanorektyczko, a ile schudlas i w jakim czasie na tej diecie 1200kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Tak w ogóle to wyrzućcie wagę ;) Często oszukuje... W naszym ciele zachodzą różne zmiany i procesy, które wpływają na to ile ważymy... Zacznijcie się mierzyć! Mierzcie co 2 dni metrem obwód jednego uda i na tej podstawie się odchudzajcie. Poza tym, jeśli ćwiczycie możecie... "tyć", tzn. waga się zwiększy a wy zaczniecie panikować, że zamiast lecieć w dół idzie w górę. Zaczniecie wtedy pewnie jeszcze mniej jeść. Mięśnie są cięższe niż tłuszcz, patrzcie: http://rolewicz.pl/wp-content/uploads/2013/01/odchudzanie.jpg I porównajcie sobie wagę tej dziewczyny. Pożegnajcie się więc z wagą i powitajcie metr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta mięty
to prawda, masz racje. zaiebista figura :) marzenie hehe. ja dzis pojde biegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Ojj... nie powiem Ci ile schudłam i w jakim czasie. Chorowałam z rok na zaburzenia odżywiania. Miałam napady na jedzenie poplątane z wymiotowaniem i głodzeniem się... Ale z tego co zauważyłam właśnie jak jadłam 1200-1300 waga (i centymetry) leciała najszybciej w dół. Nie polecam schodzenia do 1000 a tym bardziej mniej kalorii. Nie dość, że najwolniej wtedy chudłam to do tego po jakimś czasie potrzeby organizmu wygrywały i rzucałam się na jedzenie (potem zazwyczaj wymioty...) Jeśli czujesz, że to 1200 kcal to dla Ciebie za mało spokojnie zwiększ do nawet 1400, zwłaszcza jeśli ćwiczysz (a ćwiczyć polecam... chyba nikt nie chce być "skinny fat")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta mięty
wspolczuje tych zaburzen, a teraz juz wszystko w normie? dzieki za wskazowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Z normą psychiczną gorzej, ciągle się boję utyć... Ale jest lepiej, teraz jestem na 1900kcal + 30/40min ćwiczeń dziennie (lub co drugi dzień). Mimo, że jem to ciągle jestem szczupła. Chcę przekroczyć 2000kcal dziennie i odzyskać okres. Dzięki za współczucie i nie ma za co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta mięty
kurde to nieciekawie, ze az okresu brak. no to zycze szybkiego ustabilizowania sie tego calego cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnaanorektyczka
Dzięki wielkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×