Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Która z was żyje bez ślubu?

Polecane posty

Gość a ja ja ja
żyję 47 lat bez ślubu hihi i nie ma takich mocnych żeby mi kazali być z kobietą codziennie i budzić się przy niej i zasypiać z ślubem lub bez http://www.youtube.com/watch?v=G3jkGs3yvpA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że przede wszystkim na wsi i na prowincji jest nagonka na związki bez ślubu - bo co ludzie powiedza itp itd. A slub żadnego szcześcia nie gwarantuje. Znam pary bez slubu, które są szczęśliwe i to bardzo i znam wiele osób młodych, ktore już są po rozwodzie. Ślub nie gwarantuje szczęścia, ale niektóre kobiety uważają, że lepiej figurować jako rozwódka niz jako panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyję bez ślubu.jest to dla mnie niekomfortowe.nie marzy mi się balanga w białej sukni,ale fakt czułabym się bezpieczniej gdyby mężem był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja ja
"ja się nieznam ale chyba trzeba kobietę nacisnąć badz przycisnąć aby było dziecko????????????nikt jej nie naciska"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie bez ślubu jest dobre jak ludzie maja po dwadzieścia lat ale jak słyszę kolezanke z pracy (lat 36 i 2 dzieci ) ze nie chce ślubu BO NIE (jak małe dziecko) to śmiać mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja ja
następna nawiedzona?!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja ja
dobrze się z wami pisząc rozmawia ale obowiazki czekają idę do tuska mu dokuczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwnie tak żyć bez ślubu hmmm ja bym tak nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówkaaa
Ja mieszkam z moim chłopakiem od roku, razem jesteśmy 4 lata (od początku mojego liceum) i szczerze mówiąc źle mi z tym, że nie mamy ślubu. Co najśmieszniejsze, oboje go chcemy, ale ja skończyłam pierwszy rok studiów i gdyby moi rodzice dowiedzieli się, że chcemy wziąć ślub chyba by padli na zawał... Dodam, że oni brali ślub po dwóch latach związku, tylko że wtedy byli już pod 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Ja jestem wierząca i w Sakramencie widzę źródło Łask dla zaistnienia i umacniania Małżeństwa. Nie wyobrażam sobie życia w konkubinacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argument kolezanki powyzej jest dla mnie prawdziwym merytorycznym argumentem. Slub jest dla niej wazny, bo to czesc wartosci, w ktore wierzy. Ja z kolei zostalam wychowana inaczej (moi rodzice wzieli slub dopiero jak mialam 9 lat) I ja tez zyje na razie z powodzeniem w konkubinacie (mamy dziecko). Nie zamierzamy tego zmieniac na razie, jesli tak sie kiedys stanie to z przyczyn praktycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×