Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wypicie piwka na lawce przed blokiem to patologia?

Polecane posty

Gość gość
raz na ruski rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naszym chorym państwie to "wykroczenie" i są odpowiednie służby zajmujace sie "ściganiem" takich złych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale ze nie. policja przyjechala i dali tylko upomnienie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dostalismy mandatu za piwcie pod blokiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ja powiedziałem że dostaliście? policja i inne służby ścigające tego rodzaju "czyny karalne" mają prawo tylko pouczyć. co nie zmienia faktu że to chore żeby coś takiego było ścigane. żeby płacić pensje, kupować mundury służbom do ścigania normalnego zachowania normalnych ludzi. no ale żyjemy w chorym świecie. w rzymie karane jest nawet jedzenie kanapek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na wsi któregoś pięknego dnia wychodząc z marketu widziałem sytuacje siedziało 3 gości i pili piwo na ławce nie daleko jest kościół było jakoś po mszy i szły dwie starsze Pani przystanęły koło sklepu i się zaczęło Panowie zostali wyzwani od wszystkiego najgorszego co na świecie , na koniec przyjechała policja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio w pl nie mozna napic sie piwa na swierzym powietrzu?kurcze,mieszkam w niemczech w tym roku wybieramy sie w odwiedziny do znajomych w pl i fajnie wiedziec ze takie sa przepisy.ja co prawda piwa nie pije.tu w niemczech to normalne,nikt cie za to nie ukara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swiezym*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzygać mi się chce jak myślę o głupocie "obywateli" którzy wybierają taką "władzę". to nie obywatele, to bydło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby Polaczki umieli się zachować po alkoholu a nie żłopać piwa do umoru to byłoby pozwolenie na spożywanie alkoholu w miejscach publicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
następny z kompleksem "polaczka". takie bydło sobie ci stalinowcy wychowali i ja muszę w tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a nie możesz w domu?" x naprawdę ja tu muszę przestać wchodzić. po co się mam denerwować? przecież wiadomo że głupota ludzka jest nieskończona więc na co ja liczę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem tu od jakichś dwóch lat i od dwóch lat widzę twoje posty gdzie narzekasz na głupotę na forum. Więc jeszcze pewnie długo posiedzisz, nie ma sensu się powtarzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie off, w przeciwieństwie do ciebie naprawdę nie mam. Zapytałam tylko autora dlaczego musi konsumować to piwko na ławce przed blokiem skoro może się napić w domu albo może iść do ogródka piwnego jakiegoś pubu. Naprawdę nie ma potrzeby pić alkoholu w miejscu publicznym jak ławka pod blokiem. :) To ty znowu mnie zaczepiasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie ma potrzeby" w ogóle wychodzenia z domu. może to powinno być karalne. wychodziło by się tylko za przepustkami które w uzasadnionych przypadkach wydawali by urzędnicy. a reszta przecież zgodnie z twoją teorią idiotki "może w domu" tak samo napić się piwa jak i po prostu siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za przyjemnosc wypic w domu. jak jest fajna pogoda to lepiej sie piwko pije na dworze.' a po co placic za piwo w pubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to na dworze dalej musi oznaczać ławkę pod klatką? Skoro ryzyko dostania mandatu wszędzie jest takie samo to naprawdę jest wiele przyjemniejszych miejsc niż pod czyimś oknem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tak ze pod sama klatka lawka jest dalej jakies 10 m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty naprawdę jesteś taką debilką żeby serio pisać komuś co dla niego jest przyjemniejsze? to się w głowie nie mieści po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz o co mi chodzi - mnie wcale nie dziwi, że ludziom taki widok przeszkadza. Bo wracając ze sklepu nie wiesz czy ten ktoś siedzący na ławce pije swoje pierwsze czy dziesiąte piwo. Skoro już mieszka się w bloku to wypadałoby ludzi nie drażnić, a alkohol w takim miejscu jak ławka może nie jest patologią, ale może być równie irytujący co palenie papierosów na klatce schodowej i spuszczanie swojego psa ze smyczy żeby poskakał dookoła, poszczekał, zostawił kupę pod oknem sąsiadki i wystraszył swoim entuzjazmem jej dziecko. Tak, to jest upierdliwe, ale takie są uroki dzielenia budynku i podwórka z innymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiesz o co mi chodzi - mnie wcale nie dziwi, że ludziom taki widok przeszkadza." x bo masz mentalność wsiowej przekupy której wszystko przeszkadza. x "Bo wracając ze sklepu nie wiesz czy ten ktoś siedzący na ławce pije swoje pierwsze czy dziesiąte piwo." x a niech pije i setne. dopóki nie zakłóca porządku to nie ma powodu żeby zabraniać mu picia czegokolwiek. no ale są tacy jak panna "moorland" której wszystko przeszkadza. a już najbardziej to że inni dobrze się bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×