Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nasze wspomnienia dzicinstwa.

Polecane posty

Gość gość

Kiedy patrze na moja corke, ona juz nie przezyje to co my. Wszystko sie pozmienialo. Wakacje- od rana do wieczora na podowrku. OPelno dzieciakow.Jedzenie obiadu w wbiegu. Nie bylo komorek komuterow. a i tak kazdy wiedzial gdzie byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostkowa
ja też tęsknie za tamtymi czasami ;-) i szkoda,że moje dziecko w takim świecie bedzie sie chowało ;-( przykre ....... i coraz gorzej jest ,,,, a u mnie na osiedlu boiska puste od kilku lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio w pracy wspominaliśmy nasze dzieciństwo i niestety te czasy nie wrócą już nigdy. Nasze dzieci nie przeżyją tak wspaniałych chwil jak my. Wszystko się zmienia i wcale nie wiem czy na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na podowrko glosno- pelno dzieciakow. a teraz pusto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostkowa
lepiej na pewno nie będzie ... ja to się boję co bedzie za 10 lat ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie boję, ja jestem wręcz przerażona tym. W dużej mierze przecież nasze dzieci wychowuje społeczeństwo w jakim przyjdzie mu żyć, a dobrych perspektyw nie widzę. Konsumpcja i jeszcze raz konsumpcja, żadnych wyższych wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia moi
wszystko nadal istnieje tylko przechodzi metamorfozy , nie zawsze to dobre zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasy sie zmieniaja nieublagalnie. Moja corka 6-letnia przyniosla ze szkoly na zakonczenie roku zeszyty ksiazki itd w ktoorych pracowali przez ostatni rok, w zeszytach dzieci uczyly sie pisac i pisaly krociutkie wypracowania co sie wydarzylo przez weekend, jakies nowinki ciekawostki z zycia kolegow z klasy, i tak: pisaly ta dostala tableta a ta nowa gre a tamten znowu gadzet do iphona itd... Dzisiejsze dzieciaki tez sie bawia zabawkami i z przyjaciolmmi ale jednak te nowoczesne sprzety zdominowaly nasze codzienne zycie i nie da sie tego ukryc przed dzieciakami niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ananas20
Zgadzam się z wami. Ale zauważcie, że tak było od zawsze- coraz to nowsze pokolenie przynosiło coraz to nowsze zmiany. Tylko, że jedzenie światopoglądowych marchewek było dobre a teraz tego nie ma wśród dzieci, wolą one jeść bąboladę nadmuchaną mszycami. A ja muszę wyjść z psem bo on na mnie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ta bąbolada nadmuchana mszycami psuje zęby naszych dzieci :-o Nie podoba mi się to, ale cóż mamy począć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale co to jest społeczeństwo? to nie są te dzieci, co się bawiły na podwórku ze sobą i ich rodzice, którzy kolportowali ulotki jak dzieciaki siębawiły samopas? czy to nie oni nakręcają konsumpcję? czy tylko zawsze inni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zamiast kupowac 4 latkom ajfony i tablety to wyslijcie je troche do kolegow, na podoworko, hak si boicie przed blok to zorganizujcie zabawe u siebie w ogrodku, ale nie, wy wolicie zaszpanowac tym ze wasze dziecko w wieku 5 lat umie juz grac w xboxa obslugiwac komputer i iphon - a przed innymi rodzicami tez szpanujecie jakie to wypasione prezenty kupujecie dzieciakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w tym było wzniosłego i cudownego ze dzieciaki samopas cały dzień szlajałyy się poza domem ? mam 36 lat pamietam czasy komuny na dworze z kluczem na szyi , masakra jakaś ! teraz dzieci siedzą sobie w domach są bezpieczne nikt nie wygania ich na sił na dwór jak miało to miejsce kiedyś ! teraz dzieckiem zajmuje się opiekunka kiedyś musiało troszczyć się samo o siebie, mają o niebo lepiej niz my nie wiem do czego wy tęsknicie moje dziecko jest szczęsliwe teraz nie chciałabym aby zyło w tamtych gównianych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I do kogo macie pretensje zete czasy nie wroca? Do siebie miejcie bo nie pokazujecie dzieciom jak grac w zbijanego z kolegami tylko siedzicie jak te mumie na placu zabaw i nie spuszczacie dIecka z oka aby czasem jakies drugie nie chcialo pobawic sie jego zabawkami, aby czasem nie sypnelo piaskiem, nie uczycie dzieci jak sie bawic RAZEM dla was najwazniejsze to Konsumpcja i Gadzety. Exdebil ma racje. I pamietajcie - to wy! Dzieci komuny z tym wspanialym niezapomnianym dziecinstwem wychowujecie teraz wspolczesne szczury i wspolczesnych konsumentow, do siebie miejcie pretensje i nie zwalajcie na swiat dookola bo tak najlatwiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chodziłam z kluczem na szyi, była świetlica gdzie dzieci spędzały czas po szkole, zanim rodzice skończyli pracę...gówniane czasy to sa teraz, w dobie kapitalizmu...bieda, bezrobocie, problemy bezdomności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×