wesele daleko i 3 dzieci..

dostalam zaproszenie na wesele od mojej kuzynki, ale no wlasnie, mieszkam za granica i mam 3 malych dzieci...wesele odbywa sie jeszcze nie w naszej miejscowosci ..tylko o oddalonej o 40 min....nie mam auta, moj rodzice tez nie ....i teraz nie wiem, czy turlac sie na to wesele..z 3 malych dzieci z ktotych najmlodsze nie ma jeszcze roku...to nie bedzie zabawa, tylko wiecznie ganianie za dziecmi....nie wiem czy isc czy nie?.,,

ktos sie wypowie..bo nie wiem co robic?

zostaw dzieci z rodzicami i idz sama.

wez nianie dla dzieci i jedz sie pobawic, nalezy sie troche rozrywki Tobie tez

to jest wesele kuzyki, wiec rodzice i cala blizsza rodzina tez bedzie....i wlasnie z tego powodu chcialabym isc....mieszkam za granica i nieczesto widuje cala rodzine...myslalam o niance, ale moja mala corka ma dopiero 7 m-cy i caly czas na mnie wisi ..zreszta to bedzie cala noc...musze to jeszcze raz dobrze przemyslec, moj maz i tata mowia ze lepiej jak wyslemy prezent i nie bedziemy robic klopotu....a moja mama znowu...ze nie wypada...ehhh

Na 100% nie idz z dziećmi bo ani sama się nie wybawisz, ani nie uszczęśliwisz tym dzieci. Nie oszukujmy się, ale dla takich maluchów to męczarnia. Nie rozumieją powagi sytuacji, w kościele będą płakać, na sali będą przeszkadzać. Zostaw dzieci z nianią, albo przyjaciółką albo odpuść sobie tą wątpliwą przyjemność i wyślij prezent z życzeniami.

Ja bym dala sobie spokój.

nie rob takiego brzydkiego numeru i nie jedz z dziecmi,bo popsujesz wesele panstwa mlodych.moja siosrta wyciela mi taki numer:(byl tylko placz dzieci zamiast zabawy.

ja bym nie jechała. czas na wesela będziesz miała jak dzieci podrosną, takie maluchy ciągać daleko na głośną imprezę z alkoholem to bezsens.

zostaw dzieci teściowej

No właśnie, zostawcie dzieci pod opieką rodziców Twojego męża albo niani, nawet maluchy jak ten 7miesięczny powinny się przyzwyczajać do obcowania z innymi ludźmi a nie tylko z mamą i tatą. I idźcie na to wesele, baw się dobrze z mężem, to taka odskocznia, mając 3 dzieci pewnie nie pamiętacie kiedy ostatni raz przetańczyliście razem całą noc, a to jest okazja :)

chyba zrobie tak jak wiekszosc mi radzi, nie pojde, to bedzie meczarnia dla dzieci, mnie i moze jeszcze panstwa mlodych... dzieci z tesciami zostawic nie moge, bo sa daleko....ja na to wesele musialabym przyjechac w czwartek z poludnia niemiec, a mieszkam pod Warszawa...z nianika je nie zostawie, bo nie znam zadnej w moim miescie..zreszta nie moge tak na szybko jakiejs zaufac...i jeszcze na to wesele z mojego miasta trzeba dojechac 40 min....nie znalezli sali w naszym miescie, bo to Taki slub na szybkiego oranizowany,... przeprosze, wysle prezent i zyczenia...