Nie wiem co faceci robią na kobiecym forum,ale ich mentalność mnie przeraża!

Przeczytałam wątek, gdzie dziewczyna,żali się jak to facet zaprosił ją na PIERWSZĄ randkę do kina (co jest idiotyzmem,ale pomijając to) w jakiś dzień tygodnia gdy jest promocja, tu w zasadzie, gdyby mi to jakaś koleżanka opowiadała to bym się uśmiała albo nie wierzyła, no ale dobra, są takie kobiety, które mają niższe wymagania i litują się nad frajerami... I komentarze zakrawające co najmniej o to,że autorka jest pusta i szuka sponsora!!! hahahaha, bo chciała iść na normalną randkę.... na jakim ja świecie żyję :D byłam młoda (konczylam liceum) jakies 17lat temu, to nie były takie bogate czasy jak teraz, ale pamiętam,że chłopcy gdy jakaś dziewczyna zgodziła sie na randkę to kombinowali jak mogli co tu wymyśleć by było fajnie,wiadomo, jak już się jest w związku to można czasem posiedzieć w domu, czasem w promocji iść do taniego baru, ale ludzie na litosc boska, PIERWSZA RANDKA TO PIERWSZA RANDKA!! pierwsze wrażenie!! no i dziewczyny, które sie na to godzą też robią niedźwiedzią przysługę sobie i innym kobietom - za łatwo się zgadzają i taki facet myśli,że może mieć kobietę bez wysiłku. Sama mam syna 13 lat i córkę 10...syna wychowam na dżentelmena a córkę bede przestrzegać przed takimi typami, ona zasługuje na to by ktoś o nią dbał, a mój syn ma być mężczyzną a nie.... oj chyba pójdę do teściowej z kwiatkami,że takiego męża mi wychowała ;) a jeśli autorka tamtego wątku to przeczyta - dziewczyno olej go! on nie ma za grosz kultury. jest po prostu źle wychowany i być może ma jeszcze gorsze nawyki

Co Ty za bzdety wypisujesz. W tamtych czasach do na rndki włąsnie chodziło się do kina , lub jakiejś kawiarni. I dziewczyny własnie nie szukały sponsorów tylko chłopaka a nie portfera. Hipokrytka

ja znam przypadek gdzie koleś (17lat ) dał swojej dziewczynie prezent = rower za 500zł chyba :D był bogaty i miał gest, a ona chciała mu oddać ten rower po rozstaniu a on nie chciał :P to też sponsoring? czy dawanie kwiatka to też sponsoring? hahahaahhah dzieki za poprawe humoru , autorko to forum powinno sie nazywać kafeteria - portal dla dziadów i skner :D :D chociaż trochę mi żal tych facetów , skoro nie stać ich na drobiazgi ;) pewnie nikt oprócz ich własnej ręki ich nie pokocha ;p

No a ciebie oprócz włąsnej swieczki pustaku

Znam sytuacje,kiedy chlopak kupuje lody dla siebie i dziewczyny,ekspedientka pyta maly,czy duzy-ten odpowiada najtanszy:-)Dziewczyna stoi obok.Do czego to sie zalicza?

Dzieczyny teraz to szukają sponsorów taka prawda. Mało jest kobiet , które są z facetem z miłości.

nawet sobie nie wyobrazacie jak mi by bylo wstyt nie miec kasy przy dziewczynie. to po prostu swiadczyloby o tym ze jestem dziadem mimo ze wcale tej kasy nie musze na nia wydawac. a tutaj wychodzi na to ze faceci obnosza sie z tym ze nie maja kasy, czy ze sa sknerami... :O jakas porazka...

pan skąpiec juz na posterunku : ) dzieńdobry! :) nie jestem hipokrytką, dzieliłam się z mężem opłatami i wszystkim na pół, ale pierwsze randki na pewno nie wyglądały tak,że on czekał aż wyjmę portfel albo kazał mi maszerować kilometr na spacer by przypadkiem nie wydać ani grosza,poszedl do pracy i zapewniał mi rozrywki, ja mu mówiłam żeby sobie oszczędził na fiata :D bo wtedy glownie fiaty byly...ale i daewooo wchodziło...a on do mnie "auto może poczekać, a Ciebie mi ktoś może podkraść, chcę zwiedzać zakątki Polski i chcę robić to z Tobą, będę na Ciebie wydawać kasę i mi nie zabronisz, no chyba,że nie chcesz w przyszłości być ze mną i mieć dzieci itp. to mi to powiedz od razu" piekne czasy ... oczywiscie ja pozniej tez poszlam do pracy i juz nie stawial mi tak ciagle wszystkiego, byl nawet okres że on nie mial pracy i ja go utrzymywałam, ale nie widzialam w tym problemu, a teraz mamy 2 dzieci i na szczescie niczego im nie brakuje...

tamten watek i nie chodzi o pieniadze,a fakt,ze facet PODKRESLIL,ze chce isc do kina w srode,bo jest promocja.tu nie chodzi o brak pieniedzy ale o brak klasy.no ludzie kto tak mowi:Otakie teksty to mozna sobie fundowac ale w malzenstwie.

faceci to zakały tego forum

pierwsza randka - pierwsze wrażenie, czyli jak dobrze oszukiwać i udawać cud, którym się nie jest a potem i tak kończy się jak zawsze, bo życie to nie pierwsza randka nawet jak chłopak popełnia niezręczność nie warto skreślać od razu. życie niesie niespodzianki a ludziom warto przyglądać się uważnie

Same powiedzcie, który normalny facet przesiaduje na kobiecym forum. To musi być jakiś gimbus, albo bezrobotny nieudacznik

plaza, niunie, drinki;)

jej, ojej, nie posrajcie się\ i tak to wszystko gówno warte.... może was facet płatkami róż obsypywać jak idziecie z nim na randkę a potem wp******i za byle co i zęby powybija..... nie badźcie takie księżniczki

siedzą tu same obrończynie patriarchatu, gotowe cmoknąć w jaja o.Rydzyka

"siedzą tu same obrończynie patriarchatu, gotowe cmoknąć w jaja o.Rydzyka" -- mocne... i prawdziwe:D

Autorko,pomyśl nim napiszesz. Syna (13 lat) wychowasz na dżentelmena? Wychodzi na to,że na przykład taki morderca jest bez winy.Wina jest matki ,bo ...wychowywała go na mordercę?! Zaprosił ją do kina to żle? Miał dać jej kartę bankomatową i PIN? Litują się nad frajerami? Lafiryndom ,które chcą przeżyć życie na koszt innych mówię stanowcze NIE!!! Dochodzi do Ciebie? Twoja córka (ma dopiero 10 lat) a już zasługuje na faceta, który musi o nią dbać ??? Trudnisz się pedofilią? . Facet ma o nią dbać , czyli Ty już ją przygotowujesz do roli ....leżeć i pachnieć? To,że Ty masz jakiegoś "łosia", który jest zwykłą melepetą i nie ma swego zdania ,to już nie nasza wina. Jasno widać ,że w Twoim związku spodnie nosisz Ty , a twój facet musi się tylko zgadzać na to co Ty wymyślisz.

ale nie dostrzegacie pewnej subtelnej roznicy.tak jak wspomnialam,tu nie chodzi o pieniadze a brak KLASY.NIE MOWI SIE pewnych rzeczy.wyobrazcie sobie,dostajecie prezent,cieszycie sie z prezentu a ktos wam mowi,ze nie ma sprawy bo i tak byla PROMOCJA albo znajomi was zapraszaja na kolacje ale mowia:przyjzdzcie w piatek,bo w markecie jest PROMOCJA i kupimy wszystko taniej:Omozna skorzystac z PROMOCJi,mozna kupic cos taniej ale o tym sie NIE MOWI.to sie nazywa byc czlowiekiem z KLASA i nie ma to nic wspolnego z pieniedzmi.ja jestem kobieta i uwierzcie mi,ze zapadlabym sie pod ziemie zapraszajac kogos gdzies bo jest PROMOCJA:Oze juz nie wspomne o tym,ze to postawy savoir vivre.....

no cóż, mnie słowo promocja nie przeraża i tak uważam, że ceny towarów sa zawyżone, więc tylko cieszy okazja by taniej coś kupić

gosc z 9:53 dobrze to ujęłaś, brawo, to właśnie chciałam powiedzieć, ale nie mogłam znaleźć słów, mi też by było przykro jakby ktoś mi wyskoczył z takim tekstem... w zasadzie można odpowiedzieć takiej osobie "a co jak nie będzie promocji to się ze mną nie spotkasz?" i proszę was nie przesadzajcie, ja wiem,że wszystko jest drogie, za drogie i trzeba oszczędzać i powiem więcej ja żadną księżniczką nie jestem, też oszczędzam, ale jakbym miała zamiar się z kimś spotkać to przeznaczylabym na ten cel jakąś kwotę i tyle, a jakby się okazało,że nie stać mnie to znalazłabym jakąś dyplomatyczną wymówkę i nie umówiłabym się. Zresztą ja wszystko rozumiem, ktoś na przykład traci pracę albo coś, no ale w takiej sytuacji nie chodzi się na randki szczególnie z nowo poznaną osobą, bo co się takiej osobie pokaże? dokładnie tak jak ktoś powiedział- obraz nędzy i rozpaczy, po prostu dziada. I nikt facetowi z kasy nie każe wyskakiwać, zarówno tamta autorka, jak i ja i pewnie wiele wiele kobiet może za siebie zapłacić i nie widzi w tym problemu, problem jest co facet sobą reprezentuje? z tego co wyczytałam tamten miał 30 lat!! a takie cyrki z kinem w promocji to można odstawiać mając maksymalnie 19 lat i bedac na utrzymaniu rodziców. Może tamten facet ma żonę i dzieci i dlatego tak żyłuje? W każdym razie nie budzi to pozytywnych myśli. Oczywiscie zanim ktos cos powie - w druga strone też byłoby podejrzane, nie spotykałabym się z facetem który non stop oferuje jakieś drogie rozrywki i sypie kasą na mnie (a znałam takich kilku) nie jestem na sprzedaż, ale elementy kultury, wychowania, ogłady to coś co każdy powinien mieć wpojone tak mi się wydaje.

difinestrea mysle ze jestes chora....pierwsza randka to nie start wahadlowca to tylko spotkanie z kobieta...zwykla osoba nie krolowa Anglii :P