Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aswetkcmzjduakolwkdmcjoajncu

moja tesciowka ma chyba cos z glowa ;/

Polecane posty

Gość gość
Do tej pseudo zaradnej :) Nie ośmieszaj się dziewczynko. W Pl i tak mamy ujemny przyrost naturalny. Gdyby rodziny zakładac mieli tylko ci co mają własne mieszkanie czy dom, to dzieci praktycznie by nie było- gdyż taki garb jak kredyt w wysokości np. 1.500zł mies raty to poważny argument by dziecka nie mieć. A tak poważnie mało kto przed 30r.zycia ma takie zarobki i prace na czas nieokreślony by dostać kredyt, wiec jak pani ZARADNA dzieci rodzic mając jakieś 35-40lat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do rodziców, to zauważ że ogromna większość Polaków mieszkających w miescie mająca dzieci w latach 70-80-90 wynajmowała mieszkania od spółdzielni płacąc czynsz i media. Obecnie te mieszkania przez ustawe Kaczyńskiego sa sprzedane za grosze tym właśnie wynajmującym. Teraz by wynająć mieszkanie należy zapłacić odstępne ( średnio 1.000-1.200zł za 2p) czynsz i media co daje nie mniej niż 1.800zł to więcej niż pezcietna wypłata w mojej miejscowości. Po studiach zarabiam " na reke" 1.200zł a mąz majac inżyniera 1.700zł :D uważasz że 4osobowa rodzina przezyje za 1000zł miesięcznie??? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TU NIE CHODZI GDZIE I JAK SIĘ MIESZKA, bo choć u mnie jest tak samo, bo dom już dawno przepisany, dopóki teściowa żyje ten dom nie jest mój, bo to ona go budowała, i choć nie przepadam też za teściową należy jej się szacunek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLOROWA...
Każemu człowiekowi należy się szacunek. Odbieram Autorkę jak księżniczkę, której nic nie można powiedzieć, nic zrobić, bo od razu wielka kopara, jak ktoś smiał i w ogóle że jest beszczelny. Z tego co autorka poisze, to teściowa ją zapytała, a nie zażądała. To chyba znacząca różnica. Większość ludzi z góry zakłąda, że teściowa to wróg nr 1. A wcale tak nie musi być. Owszem- są tez takie typowe teściówki, które się wpieprzają, nienczą synusia w nieskończoność, wiecznie zrwacają uwagi itp. No ale teściowa też człowiek i myślę, że można się dogadać. Żebyś autorko za jakiś czaa nie potrzebowała Ty pomocy tej Beszczelnej teściowej. Nikt nie jest samowystarczalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×