Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania25555555

Czuje się nieszczęsliwa... pocieszcie jakoś:(

Polecane posty

Gość Ania25555555

będzie kiedyś lepiej ? jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
w ogóle jestem na życiowym zakręcie , chłopak mnie chyba zdradza , nie wiem co będzie z moimi studiami , w tym roku mialam chyba jakąś depresje zimą , teraz jest trcohe lepiej ,ale ogólnie w tym roku zamknełam sie w sobie bardzo , w poprzednim byłam szczęśliwsza... najpierw zimą nie wychodzilam nigdzie za czesto z powodu mojego złego samopoczucia ( nie wiem czy to była depresja? ) a teraz z powodu nauki bo jestem na dość cięzkich studiach ( prawo) ... te studia mnie przytłaczają ,w ogóle ich nie lubię ... Nie mam wsparcia od nikogo w sumie , nikomu nie moge sie wygadać , mam kilka koleżanek ,ale one by mnie nie zrozumialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z chłopakiem porozmawiaj szczerze. Po co się domyślać. Cała reszta się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
chciałabym być szczęśliwa po prostu to tak dużo?A cięzko mi jest przez te ostatnie pół roku . Boję się zmian ,ale jak zawale ten rok to czekają mnie zmiany bo wyprowadze sie w tego miasta i w ogóle... Z chłopakiem mogłam zerwać już dawno ,ale ja ogólnie boje sie wszelkich zmian , trzymam sie trcohe tymczasowych rozwiązan , wiem ,że to jest złe... Z drugiej strony czuje ,że jakbym weszła w nowe srodowisko to by mi dobrze zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
a myślisz ,że on mi powie prawdę? jeśli mnie zdradza na pewno nie... swoją była zdradzał ze mną ( o czym nie wiedziałam , dowedziałam sie o tym juz jakiś czas jak byliśmy ze soba i z nia zerwał) wiec może sytuacja sie powtarza ... nie wiem co robi ,ale tak podejrzewam czasem np jak nie odbiera wieczorem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak, że jak mężczyzna raz zdradził to zdradza nadal (choć tyczy się to nie tylko mężczyzn). Ale jesli Cie kocha i jest z Tobą szczęśliwy nie musi ciągnąć go na boki. Czy podczas rozmowy się przyzna, nie wiem nie znam Go. Mało osób miałoby tyle odwagi. Ale warto rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do zmian. Nie panikuj. Ja wyprowadziłam się z domu mając 18 lat i jakoś przeżyłam. Trzeba uwierzyć, że da się radę i że te zmiany będa na lepsze. A bycie z kimś dla samego bycia jest kiepskie. Ja tego spróbowałam i zmarnowałam wiele lat życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
nie wiem czy on mnie kocha ... czesto mnie dołuje specjalnie itd W ogóle miałam raczej ciezkie zycie, dziecinstwo bylo koszmarne bo byłam bita itd ,teraz w zyciu jest mi ciezko... jeszcze rok , dwa lata temu byłam w miare szcześliwa ,a teraz czuje sie taka zagubiona... nie wiem co będzie dalej i troche sie boje tego wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
ja tez sie wyprowadziłam z domu jak mialam 19 tzn poszłam na studia... Ale mam dosc tego miasta , tych studiów , jakoś mnie to przytłoczyło wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś nas kocha to o tym wiemy. Czujemy to, słyszymy, widzimy. Jeśli tego nie czujesz to albo on Cię nie kocha, albo Ty jego traktujesz obojętnie nie widząc uczucia. Ale nie oceniam sytuacji. Nie znam bowiem Was ani faktów z waszego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
W Lublinie... mam troche dobrych wspomnien z tym miastem bo były tez te ,, dobre " chwile na studiach ,ale teraz czuje ,że się tu duszę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
ale zmian też sie boje i generalnie czuje sie bardzo zagubiona w zyciu teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może udaj się do terapeuty... On pomoże bardziej niż szukanie pomocy na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania25555555
może i tak zrobie ,ale co mi nowego powie terapeuta? pomoże mi naprawić swoje zycie? nawet nie wiem czy sie bede umiała przed nim otworzyć... ale tez o tym myslałam , może przynajmniej bedzie mi troche lzej na duchu bo ktos mnie wyslucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo że na pierwszej sesji nie "uleczy" Cię. Ale to pomaga. Zwłaszcza jeśli podejrzewasz się o depresję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×