bo jest taka sprawa. jest facet, 15 lat starszy i ciagnie mnie do niego

mimo, ze fizycznie mnie nie kreci, to jednak... czuje ta iskre. ale to babiarz jest, taki czarus, chociaz wiem, ze nie jest typem co zdradza. raczej na zasadzie, ze zakoc***e sie a potem mu mija. jest sens by dopuszczac do czegos wiecej? bo wiem, ze ja tez mu w oko wpadlam.....

ehhhh :(

Z doswiadczenia wiem ze nie warto. Dlaczego? Poniewaz sama sie spotykalam o 11 lat starszym mezczyzna i przedewszystkim zazwyczaj jesli starsi faceci o wiecej niz 7 lat robia pierwszy krok to im zalezy na seksie nie na slubie. Tacy zazwyczaj szukaja o wiele mlodszej naiwnej kolezanki ktora szuka ksiecia z bajki a oni to wykorzystuja. Po za tym po jakims czasie zauwazysz ze to co on lubi ciebie wogule nie interesuje. Naprzyklad on slucha Disco Polo a ty sledzisz kariere Rihanny i masz wszystkie jej piosenki z ostatnich 2ch lat. Jako ze jest starszy od ciebie w kazdej klutni z rodzicami on przyzna im racje a nie tobie. Dlatego w nic sie nie angazuj z nim bo nie warto zreszta morze sie okazac ze milosc twojego zycia mieszka za rogiem i jest w twojim wieku :) pozdrawiam xx

a i przepraszam za bledy ale pisze z angielskiego phona i wogule nie mam opcji zmiany jezyka w telefonie na Polski

ale ja nie jestem siksą :) i w tym cały myk :) znamy się już chwilę dłuższą, z przyczyn zawodowych spędzaliśmy ze sobą bardzo dużo czasu.... zresztą od samego początku między nami była nić porozumienia. ślubu żadnego nie oczekuję, ale... po prostu nie wiem czy jest sens. część pasji podzielamy, część nie. ale zawsze mamy o czym gadać i nigdy nam się nie kończą tematy.

po prostu znam siebie i wiem, że pewnie później sama zupełnie mogę urwać tę relację, bo nie wydaje mi się by on zmienił podejście do kobiet i nagle się ustatkował :D a go bardzo lubię i nie chciałabym utracić tej znajomości :(

ty wiesz dokładnie czego chcesz sama piszesz nie jestem siksa masz swoje myslenie to jak chcesz przypieczetowania twojej logiki dziwia mnie ludzie którzy na forach szukają wyroczni to ty sama powinnas wiedziec jaka masz pewnosc ze tutaj ktos ci dobrze doradzi PYTI tu nie ma

raczej chcialam spojrzenia z boku. jedna opinie juz mam, ze nie warto. i chyba jednak sie sklaniam ku temu ze nie warto bo jest ryzyko zepsucia tego co jest.

Przecież każda sprawa jest inna ,nie można uogólniać że starszy facet to pewnie chce tylko was przelecieć ...pewnie wy same w ten sposób się postrzegacie .Owszem może być tak jak sugerujecie ,ale też zupełnie inaczej i może zrodzić sie coś poważniejszego .Tyle że jeśli opis jest prawdziwy i facet jest babiarzem .Wtedy rzeczywiście nie rokuje to dobrze ,właśnie z powodu niestałości w uczuciach ,a nie jak sugeruje tytuł różnicy lat .Babiarza czy kochliwą panienkę można spotkać również wśród rówieśników i wtedy też nie będzie pewności że będzie z nami na stałe .