Czy tylko mój facet jest taki?

Gdziekolwiek go wyciągnąć poza imprezami - jest problem! Do kina - a po co, nic fajnego nie grają. na spacer - nogi mnie bolą na kolację - niekoniecznie No zaczyna mnie to intensywnie wkurzać.

A do r****nia ?

Do r****nia jest pierwszy, oczywiście. Teraz jestem w ciąży, więc i tak jest spokój. Ale ja poważnie zaczynam zastanawiać się nad naszym związkiem :-o

Nie za późno trochę jak w ciąży jesteś? I co dziecku zgotujesz? A facet typowy leń co to się już starać nie musi bo zdobył. I tak już będzie.

Nie za późno. Taki mam charakter i wewnętrzny upór, że jak coś postanowię to koniec. Ale nie chcę spisywać go na straty w końcu będzie ojcem, ale moje gadanie kompletnie nie robi na nim wrażenia jakby nie miał do mnie w ogóle szacunku. Tym bardziej mi się to nie podoba.