Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

utrzymanie laktacji

Polecane posty

Gość gość

Wiem, że tematów podobnych masa była jednak, nie znalazłam tego co mnie interesuje. dziewczyny jak to u Was było/ jest? Chodzi mi o to, że mam bardzo mało mleka i niczym nie mogę spowodować żeby było więcej- zadne herbatki, witaminy, przystawianie dziecka/odciaganie mleka. Zazwyczaj jest 30 do 50 ml z obu piersi. Dziecko ma 2,5 mies i dostaje 120 ml mleka mm. I oczywiście moje odciągane. Laktatora używam ponieważ mały bardzo wrzeszczy przy piersi - mleko nie leci jednym ciagiem tylko np minute jest potem dwie minuty przerwy i znowu jest.... odciagam również dlatego, że chcę zobaczyć czy po wszystkich zabiegach wspomagajacych laktacje cos sie zmieniło. Niestety to jest jak zelazna granica, powyżej 60 ml nie wychodzi. Raz jeden kiedyś udało mi się odciągnąć 90 ml jednorazowo ale juz nigdy się to nie powtorzyło...Chcialabym sie dowiedzieć czy któraś tez tak miała,że za nic nie udało się rozbujac laktacji, czy może macie jakiś sekretny sposób którego jeszcze nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laktator nic nie da to dziecko steruje produkcją mleka. Jak nie będziesz go przystawiać to niedługo zupełnie stracisz pokarm i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poproś o pomoc męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na początku miałam nawał mleka, Mała się najadała, po ok. 2 miesiącach musiałam ją dokarmiać mm bo nie dojadała, robiłam wszystko by utrzymać laktację ale się nie udało, w tej chwili Mała poje z cycka może z minutę, reszta mm, ma 4 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym, że w zasadzie od samego początku odciągam laktatorem, dziecko tez przystawiam ale niestety moj synek jest bardzo nerwowy i nie ma szans zeby byl dluzej przy cycku. chodzi mi o to, że mleko leci chwile a potem on musi possac "na pusto", żeby znowu zaczęło lecieć i wtedy się strasznie wkurza i nie ma siły, która by go przy piersi utrzymała. Tak sie drze aż się zachodzi. Jak go uspokoje i znowu przystawie, od nowa ta sama sytuacja. Nie zgodzę się z tym, że sam laktator nic nie da bo znam dużo dziewczyn, które tylko laktatora uzywają i mają nawał mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie daję gotowców
to przystawiaj do drugiej piersi w tym czasie. Druga rzecz przed karmieniem zrób ciepły okład, to przyspiesza wypływ i postaraj się nie stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie to stersowanie chyba też ma wpływ u mnie. Jak przystawiam dziecko to ja sie denerwuję,że ono będzie sie zaraz denerwować ;p i tak w kółko. A jak myślicie jest szansa, że tego mleka będzie jeszcze więcej?? bo czasami juz tracę siły a chcialabym karmic piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×