Kolejny chory temat o tych ubrankach;(

Wy macie cos niepokolei w glowach z tym dawanie,nieoddawaniem ubranek. Albo na prawde jestescie jakimis malolatami z patologicznych rodzin albo jakimis bezmozgowcami. Zeby non stop zakladac takie topiki,ze ta sie obrazila bo nie wzielam ubranek,ta mi nie oddala ubranek.Cala rodzina obrazona:D Sorry,ale to CHORE! normalni ludzie albo daja jakies UZYWANE rzeczy i nie wymagaja zwrotu,albo nie daja i koniec. A u was kazdy sobie w dooope zaglada co kto dal i ile. To typowo polskie,dziadowskie zachowanie. Nie macie lepszych rzeczy do roboty niz sie non stop na kogos obrazac?

ja dlatego nie chcę żadnych ubranek i dawać nie będę bo planuję więcej dzieci. też mnie to dziwi. jak by mi ktoś wcisnął na siłę to walnęłabym do piwnicy a potem oddała w takim samym stanie ale nic więcej ze swoich.

Też mnie to bawi. I te żałosne pytania: przyjąć czy nie, albo jak nauczyć dziecko prawie 3l załatwiania się na nocnik. Jak wy w ogóle funkcjonujecie??! Nie potraficie same rozwiązać takich " problemów"

bo to sa niedojdy zyciowe

daj spokój, przecież to jest jeden z top 5 tematów na ciążowym: -pretensje, że szwagierka nie oddała osranych śpiochów[i wariacje] -przegrzewanie CUDZYCH bachorów -cycek kontra butelka -dawanie frytek, hamburgerów i coli -cc kontra sn bez tego forum byłoby nieważne:D

Sie pojawil-kuzynka oczekuje,ze dam jej szmaty:-)

Do gosc powyzej-ha ha dobre:-)