Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pingwin1993

Odzyskanie swojej ex

Polecane posty

Witam was wszystkich, chciałbym się doradzić co mam zrobic? Byłem w związku 8 miesięcy niestety moja dziewczyna zerwała ze mną tłumacząc się że nie jest gotowa na związek, że mamy inne podejście na związek, że wiąże przyjaciół w związek. Chciała żebym sie otworzył wobec jej przyjaciół, miałem znimi do czynienia tylko raz na kilka miesięcy. Pomimo tego że mnie rzuciła ciągle ją kocham i nie wyobrażam sobie życie bez niej. Miesiąc po zerwaniu nie wiem czemu ale odezwałem się do niej odpisała mi :Hej , no nie będę udawała że jestem zaskoczona że napisałeś ale to miło z Twojej strony:) chwile popisałiśmy i zadała mi pytanie co Cię skłoniło żeby napisać? Bo to mi tak do Ciebie nie pasuje jakoś:) odpisałem że miałem sie do niej odezwać bo zaniedługo ma urodziny a pomyślałem że wcześniej do niej napisze. Co jakiś czas się do niej odzywałem na fb wkońcu zapytałem się czy by nie chciała się spotkać a ona na to : Hej:) nie nachodzisz mnie przecież , a właściwie dlaczego chcesz sie spotkać?:) Pytam bo mnie to nurtuje że mimo wszystko masz ochotę patrzeć na moja twarz po tym wszystkim i jeszcze mi napisała: NIe jestem pewna czy jest to najlepszy pomysł, oczywiście chciałabym być z Tobą w dobrym kotakcie ale czysto przyjacielskim. Jeżeli Ci to nie przeszkadza oczywiście bardzo chętnie się spotkam Mam zamiar znią sie spotkać w środę w miejscu, gdzie wyznałem jej miłość i jeszcze jej napisałem że przy okazji mam jej coś do powiedzenia pisząc to miałem na myśli powiedzenia na spotkaniu że pomimo wszystkiego ciągle ją kocham że chce sie zmienić dla niej otworzyć sie dla jje przyjaciół, poznać jej rodziców. Co mam zrobić ? Jak mam się zachować ? Proszę was o pomoc strasznie mi na niej zależy, ciągle o niej myśle, a również boje się że nie powstrzymam przy niej łez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm ze ja kochasz,to najlepszy argument i ze ustalicie pewne rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś bardzo młody i wrażliwy...ale jesteś za miękki mimo wszystko, i ośmieszysz się, więc nie lataj za nią, bo ona Cie nie chce. Przykre to ale prawdziwe. wyraźnie zaznaczyła że chce tylko po przyjacielsku, a Ty namolnie i z histerycznie przedstawiasz się jako niemęski..mówię Ci to teraz, żeby ona nie musiała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze- mieć swój honor i nie latać i nie płaszczyć się za dziewczyną! ona Tobą wzgardziła, więc i Ty przetłumacz sobie, ze skoro znasz siebie i jesteś ok, a ona tego nie chce, to przecież N I E. Daj spokój. Świetnie się ubierz, uśmiech na twarz, koniecznie wyprostowany idź i niech jej skacze z zazdrości, że sobie radzisz. Popatrz jaka to pusta dziewucha: wiedziała ze Ty biedny biedaczek, tak zakochany w jej cudnej osóbce, nie zapomnisz o niej. Och, jaka ona słodka...szkoda tylko że słodczy się do innych. Nie chce? To nie! Miej swój honor i zajmij się czymś ciekawym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"po pierwsze- mieć swój honor i nie latać i nie płaszczyć się za dziewczyną!" Niektórym trudno to zastosować w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem. każdemu trudno, jeśli kocha, mnie też, ale nigdy tego nie robię. dlatego chcę pomóc autorowi, bo naprawdę wiem, jakie są dziewczyny i jak ona nim wzgardzi i połechce tylko swoje ego, że tak kocha że lata. Naprawdę, naprawdę NIE można po zerwaniu tak się prosić bo 1) traci się szacunek do tego faceta 2) nie ma się go za faceta 3) ma się go za ciepłego, histeryka i niemęskiego 4) wie się, że można go mieć na wyciągnięcie ręki, więc w życiu się go nie chce. Chcę Ci pomóc, dlatego wiem co piszę. Skoro już tak bardzo nie możesz, to lepiej spróbować odzyskać ją metodą na choćby zazdrość, ale nie na płacz i ciepłe kluchy na litość boską!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem o co chodzi ale jak się domyślam o uczuciach też nie mogę gadać. Zachować się jakby nic się nie stało nie wspominając o przeszłości no i miejsce spotkanie będzie tam gdzie jej wyznałem miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi ciężko ponieważ ona jest dla mnie idealna dziewczyna pod każdym względem czy chodzi o wyglad, charakter, zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najlepiej, jak na koniec rzucisz: ok, już lecę, bo umówiłem się z kimś...mnie by trafiło:D i pewnie bym sie odezwała po kilku dniach o byle co, i w końcu wybadałabym temat. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jestem świadomy tego że utrzymując z nią kontakt i będzie w nowym związku będzie dla mnie to kolejny cios ponieważ ktoś może zastąpić moje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przykład... temat świeży: zostawiłam faceta a teraz żałuję (przeczytaj sobie w świezych) dziewczyna po prostu zobaczyła go z inną... jakie to proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc poprosiłem swoją kuzynke żeby zagadała do mojej byłem czy poznała jakiegoś nowego faceta albo czy ma kogoś. Też mnie ciekawi jaka atmosfera będzie między nami czy spięta a moze spontan i zabawnie, wesoło. Pewnie uważacie ze za szybko sie odezwałem jak już wspominalem to przez jej urodziny. Przede wszystkim chce żeby te spotkanie po ponad miesiecu niewidzenia się pozytynie się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"na przykład... temat świeży: zostawiłam faceta a teraz żałuję (przeczytaj sobie w świezych) dziewczyna po prostu zobaczyła go z inną... jakie to proste" Nie zrozumiałem o co ci chodzi w tej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w nowych tematach na kafe jest temat jednej pani, która żali się , że zostawiła chłopaka, ale odkąd zobaczyła jego zdjęcie na fb z inną już chce do niego wrócić...chciałam udowodnić, jak działa mózg kobiet. Ale co ta kuzynka się dowiedziała? w ogóle fajny chłopak z Ciebie, szkoda ze cierpisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nic się nie dowiedziała narazie jej napisałem żeby to zrobiła o co prosiłem, w moim przypadku taki nie jestem żebym miał zachwile jakąś inna dziewczyne a nawet nie jestem wstanie być z inną dziewczyną, moja była jest dla mnie idealna i pewnie też dlatego a nawet bedac z nowa dziewczyna czasem bym byl myslali o bylej. Dzieki ;p Rozumiem, Rozumiem i dziekuję za porady. Lepiej by mi też by było gdyby jednak nadal jest sama. A ogolnie jestem Czlowiekiem zamknietym w sobie. Teraz nie bede pisac do bylej przez ten czas az sie spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w ogóle to myśle że jak umiejętnie byś to rozegrał to byś ją odzyskał, ale..umiejętnie. Na pewno nie na płacz, bo nie możesz niestety pokazywać swoich uczuc w takiej chwili, powodzenia, napisz kiedyś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie też tak uważam bo z każdej sytuacji jest wyjście więc jest zawsze szansa że ją odzyskam takie zagranie też potrzeba czasu. Ale np wchodzac do swojego pokoju wszystko mi ją przypomina to co mam pozostałości po niej. Powiem ci że się ciesze że napisałem wsumie na innej stronie też chciałem sprawdzić jakie będą opinie na ten temat wsumie prawie zgodni jesteście a ja chciałem być na spotkaniu miękki, płaczący, wyznający uczucia, wspominać przeszłość. Ale teraz widzę że musze pokazać swoją pewność chociaż udawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście. popatrz na to tak: wyobraź sobie (ale naprawdę wyobraź), że zniechęciłeś się do swojej dziewczyny, masz dość jej towarzystwa więc zrywasz. ale że jesteś dobrze wychowany, więc przystajesz na propozycje spotkania, bo przecieź ona cierpi a ty nie jesteś bez uczuć zeby chociaż tyle nie zrobić. I przybiega ona, daje ci kwiaty, łapie za ręce, wybucha płaczem i błaga o powrót. Ty się zniechęcasz jeszcze bardziej, a ona już otwarcie płacze, przekonuje cię błagalnym głosem, że jesteście stworzeni dla siebie itd...Po prostu choćbyś chciał, pomyślisz, że o\to jakaś histeryczka i będą z nią kłopoty. A teraz: ta sama historia, ona przychodzi uśmiechnięta, spokojna i mówi: cześć, co ciebie? i spokojnie rozmawia, bez scen i wyznań. Jest różnica prawda? więc nie pal za sobą mostów z tego tylko powodu, że chcesz jak najszybciej wyrzucić z siebie całą tęsknotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno napisze jak poszło na spotkanie może potem doradzicie co dalej mógłbym zrobić :) ale dzięki wam trochę uwierzyłem w siebie ale przyznaje z jednej strony czuje strach przed spotkaniem ale trzeba wierzyć że będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coż masz rację. Ale szczerze mówiąc będę przegranym człowiekiem wtedy kiedy będzie w nowym związku a my pozostaniemy tylko przyjaciółmi, a dopóki nikogo nie będzie miała będę widzieć małe światełko w tunelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wsumie jeszcze jedno mnie nurtuje jeżeli spotkanie ogólnie dobrze się odbędzie czy napisać do niej na fb czy czekać aż sama się odezwie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisać, ale nie o uczuciach...albo chociaż nie bezpośrednio, bez wyznań. Mogłbyś w takim wypadku coś nawiązać do uczuc, ale tak delikatnie, np. że własnie sprzątałes w pokoju i znalazłeś jej (cośtam) i przypomniała Ci się i piszesz co u niej;) powinno być nienachalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem czyli jednak napisać. Narazie dotychczas ja pisałem na fb ale nie codziennie np co drugi dzień cos tak do niej pisałem chciałem się znią jutro spotkać ale powiedziała że przeprasza ale porobiła sobie plany w tym tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę aktualnie informować jaka jest sytuacja u mnie mam nadzieje ze mojej kuzynce się uda uzyskać informacje. A co w przypadku jeżeli ma kogoś albo poznała? Nadal utrzymywać znia kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli kogoś poznała to kategorycznie koniec- pozbądź się jej wszystkich rzeczy, cierp, ale jej o tym nie mów, żadnego kontaktu- miej litość nad swoim sercem. Ale myśle że nie poznała, bo żaden chłopak nie patrzyłby przychylnie na spotkania swojej z byłym, więc głowa do góry i myśl często jak się masz zachować- pamiętaj- im większe wrażenie zrobisz, że nie jesteś histeryczny i dasz za nią wszystko, tym lepiej dla Ciebie:)dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wstawila ciekawy wpis na fb : Każda myśl i słowo kosztuje zbyt wiele, lepiej nie myśleć, milczeć bez złudzeń i trwać w tej niepewności. To jedna z tych nauk które trzeba zapamiętać na zawsze. Dla otuchy : link z pocahontas - kolorowy wiatr Co waszym zdaniem znaczy ten wpis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ponownie wczoraj spotkalem sie ze swoja byla nie bede wam rozpisywac sie zbytnio ogolnie mowiac bylo fajnie, wesolo, spotan, czasami wspominalismy przeszlosc neutralnie, nic nie mowila na temat przyjazni, byla zdziwiona ze do niej napisalem i zaproponowalem po tym wszystkim co mi zrobila, pogadalismy sobie o roznych rzeczach w pewnym momencie powiedziala ze " wszystko mozna naprawic" a ja jeszcze dopytal " mowisz wszystko?" wiec mi odpowiedziala ze "tak" poczulem ze powinienien walczyc, uwierzyc w siebie. Ogolnie mowiac spotkanie pozytywnie udane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×