Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siostrzeńcy

Przelot dzieci prosze o radę

Polecane posty

Gość siostrzeńcy

Mieszkam w Anglii. Moi siostrzeńcy od długiego juz czasu chcieliby bardzo mnie odwiedzić. Niestety do tej pory nie miałam ani czasu ani warunków żeby ich do siebie zaprosić. Kiedy w końcu mogę to zrobić okazało się że są za mali! Jeden ma 14l drugi 13l. Sa bardzo dojrzani i odpowiedzialni na swój wiek. Na stronie ryanair pisze że nie przewożą nieletnich poniżej 16l a wizzair od 14 (czyli ten starszy by sie załapał ale młodszy już nie..) Serce mi się kraje że zrobiłam im nadzieje na wycieczkę a teraz nic z tego:( Czy nikt z was nie wysyłał dzieci same w taka podróż? Może jest jakaś opcja? Oczywiście ja odebrałabym je z lotniska. Latały już z rodzicami i wiedzą jak to wygląda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra tak leciala british airways jak miala 12 lat. jest taka usluga, odebrala ja z naszych rak pracownica linii i zaprowadzila do samolotu, tam stewardesy sia zajely, facet obok siedzacy zostal poproszony o zmiane miejsca i byly bardzo troskliwe, pozniej malolate odprowadzila asystentka na lotnisku i wreczyla mamie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzeńcy
wiem ze british airways zezwala na loty młodszych dzieli ale ich rodzice nie zaplacą 1500zl na sam przelot kiedy w ryanair kosztuje 350zł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy liczysz na to autorko,ze mozemy zmienic zasady ryanair czy wizzair...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzeńcy
oczywiście że nie.. nie wiem na co liczę, jest mi smutno po prostu.bardzo dobrze zaliczyli rok i zasłużyli na to. nawet przeszło mi przez myśl żeby poprosić kogoś przy odprawie aby się nimi zaopiekował podczas lotu(ja tak zrobiłam z mama która ode mnie wracała i nie znała języka)ale kto weźmie odpowiedzialność za cudze dzieci. Kiedyś ten próg był niższy ale bodajże w 2009 linie lotnicze zmieniły zasady. Za niedługo sama lecę do Pl i mogłyby ze mną przyjechać ale jak wrócą? No nic..będą musiały zaczekać 2 lata bo w nast roku znów nie będę mogła ich wziąć. Dzięki za przeczytanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
To duzo bardziej meczaca opcja, ale moze autobusem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzeńcy
niee wydaje mi sie że 2godz lot jest bezpieczniejszy dla chłopców niż taaaka podróż autobusem samodzielnie.sama bym sie na nią nie skazała a co dopiero ich:) stanę na głowie ale wykombinuje coś może w przyszłym roku jak obydwoje osiągną wymagany wiek.jednak tym razem nic obiecywać nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiia.
a ktos z rodziców nie moze z nimi leciec?? albo chociaz po nich przyleciec, czasem są loty baardzo bardzo tanie i akurat wtedy by po nich ktos przylecial??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzeńcy
hmm to może byc pomysł:) co prawda nie rodzice ale moja siostrzenica może będzie mogla, ma teraz wakacje i jest pełnoletnia...spytam jej choć pewnie ona wolałaby przyjechać na dłużej a ja mam tylko tydz wolnego na studiach. ale sprawdzę to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×