Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja159

Ciężki charakter ojca

Polecane posty

Gość ja159

Cześć, Mój ojciec ma ciężki charakter... Jest cholerykiem, ma swoje zdanie i nigdy się nie posłucha, uparty, toporny. Trudno żyć z takim człowiekiem w jednym domu. Zaczęłam go aż unikać co jest łatwe, bo on rodziną się za bardzo nie interesuje i praktycznie większość czasu go nie ma. Jednak gdy jest wytrzymać się nie da! Ciągle o coś krzyczy, a wystarczy poprosić. Mój brat też ma negatywny do niego stosunek, a mama broni (chociaż sama wie, że nie potrzebnie, bo i tak jest jaki jest...) Mam pytanie: Co robić, aby jakoś wytrzymać jego "fochy"? Staram się ignorować, ale to jeszcze bardziej wszystko podsyca, a jak chce mu coś wytłumaczyć to nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj ojciec jest prawdopodobnie zaburzony psychicznie;/ i takiego zachowania wytrzymac sie nie da - to naturalne ze jest ci przykro, czujesz sie z tym zle, i chcesz jakos ominac - jesli masz wiecej niz 18 lat - jedynym slusznym postopwaniem bedzie sepracja fizyczna czyli wyprowadzka, innej drogi nie ma - inaczej bedziesz zyc w atmosferze ciaglego terroru co sie na tobie podswiadomie odbije;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja159
Jestem tego świadoma, że normalne to nie jest. Niestety - 18 lat nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musisz przeczekac - pamietaj ze twoja sila ykwi w spokoju oraz ignorancji. Nie obrazaj sie, nie wojuj - badz asertywna i grzeczna w srosunku do ojca a szybko sie kapnie ze nie ejstes podatna na jego frustracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu zapytaj czy chce miec rodzine czy jednostke wojskowa z ktorej kazdy pewnego dnia zdezerteruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja159
Już od 4 lat tak jest i jeszcze się nie kapnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignorowac,ignorować,ignorować! Innej opcji nie ma. Przecież nie wyślesz go do psychologa czy psychiatry. Trzymaj się.Czas szybko zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kapnal sie kapnal idiota przeciez nie jest, sama piszesz: Staram się ignorować, ale to jeszcze bardziej wszystko podsyca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja159
gość - w sumie. Dzisiaj jestem tak zdekoncentrowana, że sama nie wiem co pisze :( Jego zachowania są tak różnie, że wątpiłabym wręcz. Normalny człowiek zaprzestał by jeśli to nieskuteczne działanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nie potrafi panowac nad zloscia wiec go zapytaj czy zdaje sobie sprawe ze takie zachowanie sprawia ze ludzie, w tym rodzina sie od niego odsuwa mozesz dodac ze nie chcialabys sie odsuwac, bo potrzebujesz normalnych relacji ze swoim wlasnym tata, ale on nie daje ci wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja159
gość - już próbowała mama, ale on sam krótko mówiąc wymiguje się od udzielenia odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama to mama a ty to ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja159
Mamę to posłucha jakoś, a mi zacząć nie da - o to mi chodziło. Głównie zachodzi z założenia, że ja to "gówniara" itd. więc po co mnie słuchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty czytasz te posty? mozesz dodac ze nie chcialabys sie odsuwac, bo potrzebujesz normalnych relacji ze swoim wlasnym tata, ale on nie daje ci wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widac twoja mamuska to zastraszona i niesamodzielna k***a domowa skoro nie odeszla a tobie funduje mieszkanie w atmosferze ciaglego stresu i niepokoju. Jakie sa relacje pomiedzy twoimi rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie bedziesz probowala dotrzec do ojca zeby ci przestal szczac do kaszanki to skonczysz jak moja ciocia - tuz po maturze zapakowala plecach i podziekowala na 25 lat rodzicom za wspolprace... nawet nie wiedzieli gdzie jej szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×