Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xetroh

jak wasz partner zareagowal na ciaze?

Polecane posty

Gość xetroh

Mój się ucieszył, przyjechał wczoraj (nie mieszkamy razem), nad ranem wyjechal ... i tyle. Siedzi teraz gdzieś nad woda. Ja nie panikuje ze nagle wszystko się zmienilo ... ,ale i wstydzę się go nagabywać. Jest jeszcze czas na rozmowy, ale widzę, ze nie chce się teraz ze mna widzieć. Ja powiedziałam już mojemu rodzeństwu i rodzicom. On nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardziej to wyglada na szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xetroh
Oboje po 32. To jest typ dużego chłopca, optymisty. Ja od wczoraj mysle jak to będzie, wczoraj bylam pewna siebie ale po jego reakcji już nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7♕7
ważniejsze jak ja bym zareagowała na te wiadomość - zabiłabym się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie zamieszkaliscie juz razem? Raczej wyglada na to, ze nie przygotowal sie na taka ewentualnosc, chociaz w tym wieku powinnien juz myslec o dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku to raczej powinnas byc szczesliwa ze zaciazylas , bo juz zegar mocno tykal. Nawet jak partner sie nie sprawdzi to sama dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mocno tyka to ok. 40stki, 32 to standardowy wiek na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój się bardzo ucieszył. Początkowo wszyscy z nas się naśmiewali bo ja wiekowa dziewica on moim pierwszym chłopakiem a on wiekowy prawiczek ja dla niego pierwsza dziewczyna. W tej chwili spodziewamy się drugiego dziecka a we wrześniu mija 5 rocznica naszego ślubu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xetroh
Nie wiem co we mnie wstapilo ale chodze wkurzona, plakac mi się chce, nie mogę patrzeć na partnera (dobrze ze razem nie mieszkamy), denerwuje mnie jego podejście. Ja już widze problemy przede mna a on nie widzi zadnego. Nie bylam z rana za mila a on mi powiedział ze jak mam mu psuc dzień to zebysmy się rozeszli. 5 dni temu dowiedział się ze jestem w ciąży... I mi mowi ze jeszcze nic nie wiadomo, ze on nie będzie mowil nikomu. Wkurzalo mnie od zawsze jego dziecinne usposobienie ale jak teraz patrze na niego jako na przyszłego ojca to mnie w*****a jeszcze bardziej. Nie mogę nad tym zapanować. Nie mogę na niego patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×