Za co kochacie faceta ?

Tylko szczerze drogie kobitki.

uczciwosc wiernosc lojalnosc zaradnosc musi miec do mnie wyrozumiałosc bo jestem niespokojny duch

Za c***a

Uczciwosc: -w stosunku do kobiety z ktora jest, czy ogolnie do otoczenia ?

Zaradnosc: -spryt do zdobycia zasobow zapewniajacych przetrwanie wraz z dziecmi ? Na godnym poziomie Tak ?

Za ch*#a: -Czyli wyglad ?

za dobre serce ,charakter, wnętrze

Za dobre serce ? :O Nie wierze. Przeciez ktos kto udziela sie bezinteresownie nic z tego nie ma, wiec moglby zostac uznany za frajera.

Czyli wyglad ch.uja i moze jeszcze lojalnosc

:D

Za to, że jest odpowiedzialny, ambitny, opiekunczy, za jego fenomenalne poczucie humoru, za piękne ciało i brązowe oczy :)

Miekkie serce to nie znaczy ze ma byc miekką ciapą. Ma byc twardy! ale kiedy trzeba okazac serce. Zmięknąć czasem, pójść na kompromis

Albo miekki, albo twardy. Jedno wyklucza drugie. Zdecyduj sie, bo wypelzaja ci zaprzeczenia. :D

za nic, to chemia ;) ale najbardziej cenilam przyjazn jaka byla miedzy nami

Za zaradność bardzo rzadko spotykana, za zasady których nie naciąga i nie robi wyjątków dla kumpli itp., za to że w jego oczach czuje się zawsze piękna, za mądrość życiowa, za totalna szczerośc, chyba nawet za trochę staroświeckie poglady, za to ze dzielnie wspierał mnie przy porodzie i pomaga zawsze gdy tego potrzebuje i za to ze otwarcie się przyznaje że to ja rządzę w domu, mój mąż jest cudowny, ale to pewnie jak większość mężów, bo pewnie inaczej nie byliby naszymi mężami....

CenilAS, minelo bo nie istnieje cos takiego jak przyjazn z kobieta. "Za nic to chemia" ano chemia. Proces ktory trwa do okolo dwoch lat. Czyli czas potrzebny do odchowania dziecka do pewnego momentu.

Nic nieczego nie wyklucza chyba ze jestes orangutanem:D

metolowe. Dzieciaku idz spac, bo i tak nic nie zrozumiesz.:D

Ambitny, zaradny. To nic innego jak predyspozycje do pozyskiwania $

mozna kochać za dobroc i bezinteresownosc ktoś kto uznaje takich ludzi za frajerow jest niedojrzaly i ograniczony. ja uwielbiam ludzi z dobrym sercem,wlasnie dlatego,że są dobrzy co tu do tłumaczenia? przeciez nie kocha sie kogos za to,że robi coś po to by coś z tego mieć..dobre serce to ważna cecha,tylko taki człowiek jest zdolny do uczuć wyższych i miłości mnie to ujmuje jak mężczyzna szanuje kobiety,ma w sobie wrażliwość,nie jest obojętny na cudzą krzywde.. a na takiego dzieciaka jak wirus to bym nie spojrzała widać że ograniczony baran nie rozumie czegoś to wyśmiewa