Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociczkaa.

maz chce zebym go zdradzila...

Polecane posty

Gość młody bez kobiety
Nie znam sytuacji ani was ale jeśli chodzi o temat zdrady to to nie jest raczej spowodowane tym, że przestałaś go pociągać. Posiadanie kochanka/ów może być dla mężczyzny niejako potwierdzeniem atrakcyjności jego kobiety ale to nie jakaś prawda ogólna no i to by było też w formie atrakcyjności dodanej (takiej czysto seksualnej). Nie oznacza to, że bez tego stałaś się nieatrakcyjna. Możesz się rozstać ale czy ktoś da Ci gwarancje, że dla następnego po paru latach nie staniesz się mniej atrakcyjna? Poza tym ostatecznie wyjdzie na to że i tak wylądujesz pod kimś innym. Oczywiście nie dzieląc się tym z nikim. Jeśli Cię to nie kręci kompletnie to musisz mu to wytłumaczyć. Wydaje mi się, że póki nie próbuje niczego wymusić to trochę błahy powód do rozwodu (jeżeli poza tym wszystko gra). Stawiasz sprawę na ostrzu noża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ga23rt
Do:: mlody bez kobiety:: ja nie jestem taka stara zebym kaprys meza spelniala i temu co on chce nogi rozkadala Jestem mloda i atrakcyjna kobieta jak bym tylko chciala to problemu bym nie miala,U mnie jest to bardzo intymna sprawa,a gdy bym to robila to z kims kto mnie przyciaga mocno do siebie i duzo chemi miedzy nami jest i ta osoba z ktora zdradze meza musi zachowac to dla siebie,KONIEC TEGO TEMATU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaa.
chmmm...to nie tak ze ja nie chce bo mnie to tez kreci,ale boje sie to zrobic,Niewiem niepotrafie zrozumiec dlaczego meza podnieca oddanie mnie komus innemu,boje sie jegi reakcji juz po.Jakbym byla na 100% pewna ze bedzie ok,nie bedzie potem jakis zgrzytow miedzy nami czy cos to bym sie zgodzila. Po tamtych trojkatach nic takiego nie bylo a wrecz przeciwnie,bardzi sie do siebie zblizylismy,sex stal sie lepszy itp.No ale jednak to co innego niz zdrada kontrolowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
Wiesz co mi się nie podoba od początku w Twoich postach? Przebrzmiewa w nich postawa "zdradzę z kim chcę i kiedy chce ale Ciebie od siebie odsunę". Może piszesz to z powodu uniesienia, ale wcale nie świadczy to o Tobie lepiej niż o mężu, który namawia Cie do zdrady jako realizacji swojej fantazji. A ja tylko zachęcam do szczerych rozmów z mężem. Jeżeli się rozpisuje za mocno to wybacz ale wiem, że @kociczkaa. jest zainteresowana tematem i różnymi punktami widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
to do @ga23rt było jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteran2
a podobaly sie tobie te trujkaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteran2
na twoim miejscu wcale bym sie nie zastanawial i nie masz powodu aby sie bac reakcji meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
Trójkąty i zdrada kontrolowana przy obopólnych chęciach zbliżają gdyż tworzą pewien temat tabu który ze sobą dzielicie. Ujawnienie ukrytych fantazji ułatwia też komunikację bo skoro o tym porozmawialiście to inne sprawy nie wydają się zbyt trudne do poruszenia. A jeśli boisz się reakcji męża to zawsze możesz spróbować małymi kroczkami. Niekoniecznie od razu idąc na całość z kochankiem. Poza tym to i tak często kończy się na początkowych niepowodzeniach z winy nietrafionego doboru kochanka. Inna sprawa, że na ile śledziłem podobne historie to nie trafiłem na jakieś zgrzyty ze strony mężów, którzy namówili swoje żony na spotkanie z kochankiem. Zazwyczaj wyczekują w napięciu na powrót kobiety i "dowody zdrady" a relacje i tak trzeba odłożyć na później z powodu intensywnego seksu :P Co do zagrożeń, czytałem tylko o problemach spowodowanych zadurzeniem się którejś ze stron (czasem kochanek potrafi się zakochać). Myślę, że jeśli wrócisz w wymiętej bluzce i rzucisz mu się w ramiona to nic złego Cię nie spotka ;) I dalej polecam cuckoldplace, może trochę nie wiadomo co tam czytać z początku ale jest kilka wątków gdzie mężczyźni piszą o swoich początkach i pierwszych krokach w temacie. Kobiet i par też tam sporo ale to mężczyźni z reguły inicjują ten temat w związku i przekonują swoje partnerki że nie spotka je za niewierność żadna kara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaa..
zerknelam na ta strone,fakt troszke zagmatfana ale poczytalam co nieco.Mimo wszystko mam opory co do tego,z racji ze sie boje reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy trójkącie nie miałaś oporów? a teraz masz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można przeprowadzić taka probe:) idziecie gdzieś do klubu ubierz sie sexy:) i udawajcie ze sie nie znacie, pozwól jakiemuś facetowi sie podrywać a nawet pieszczoty;) sprawdzisz jak mąż reaguje i czy wytrzymuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
Nie widzę innego sposobu jak wyjawienie tych obaw mężowi. Jeśli on Ci nie da gwarancji to nikt inny też ;) Miałem napisać to samo co @gość wyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaa.
nie chodzimy do takich miejsc... no fakt,moglabym zapytac meza czy to zniesie ok,ale on sam mi mowil ze chce tego,zebym zrozumiala ze go to podnieca i ze umie oddzielic milosc od czystego sexu ktory daje satysfakcje obojgu z nas.Ze jak by nie chcial to by mi nie proponowal,ze po trojkatach przeciez bylo ok a nawet lepiej niz wczesniej miedzy nami. Piszac to uswiadomilam sobie jeszcze cos.To chyba chodzi tez o to ze nie chce zeby sobie pomyslal ze jestem jakas puszczalska,latwa.Ze moze se pomysli ze zbajde sobie kogos na boku skoro tak latwo mi to by przyszlo.A ja nie jestem taka,tu chodzi o nasze wspolne spelnienie.On pewnie tak mysli,ufa mi ale ta niepewnosc jednak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
Jeżeli to Ty wybierasz facetów nie może być mowy o tym, że jesteś łatwa bo nie robisz tego z każdym który się napatoczy. Chyba że Twój mąż by wolał widzieć Cię właśnie w takich niezobowiązujących przygodach? Mówił czy chciałby Cię widzieć w rękach stałego kochanka czy właśnie jak kobietę "wyzwoloną", która przyjmuje rolę samca zaliczającego zdobycze? Jeżeli oboje określicie jak to ma wyglądać to raczej nie powinnaś się obawiać, że zacznie Cię za to oceniać i rozliczać. Wydaj mi się ponadto, że w momencie którym zaczynacie to robić i relacjonujesz mu później do czego doszło (bardziej lub mniej szczegółowo) to wyklucza to możliwość posiadania kogoś na boku. No bo po co skoro możesz wszystko robić oficjalnie. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś to powinnaś mu powiedzieć że najbardziej kręci Cie w tym jego spełnienie a kochankowie to tylko taki dodatek. Względnie zgódź się z zastrzeżeniem, że będzie to tylko raz i po tym razie przemyślicie czy siew tym oboje odnajdujecie. A jeśli mogę bo mnie to trochę ciekawi, jak doszło do trójkątów? To było z tym samym znajomym? Ty go sprowokowałaś czy może Twój mąż Ci "pomógł"? Ciekawi mnie po prostu moment (dotyk, odsłonięcie ciała coś innego) przekroczenia granicy między zwykłym spotkaniem/seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaa.
no wlasnie powiedzial mi jasno,troche zartem a troche serio,ciezko bylo mi to wyczuc,raczej to bylo serio powiedziane ale nieznal mojej reakcji wiec tak dodal do tego odrobine luzu i zartu w razie gdybym sie obrazila na to,ze mi powiedzial ze ja moge go zdradzac i miec kogos na boku ale pod warunkiem zeby on o tym wiedzial,zebym mu to mowila.Ostatnio coraz czesciej mowi mi fanrazje o tym,tak bardziej na luzie widzac moja pozytywna reakcje na to. Trojkaty...pierwszy to byl po alkocholu. Wczesniej luzne romowy o tym podczas sexu,takie tylko gadanie itp.Ktoregos dnia nocowal u nas znajomy,wczesniej cos oblewalismy.Tamten spal w nasztm pokoju a my na drugim lozku zaczelismy sie kochac.On rzucil haslo czy chce z tamtym,Ja wypita sie zgodzilam,pelen spontan.Podeszlam do tamtego calkiem naga,obudzialam go i jakos poszlo dalej.Rano MEEEGA kac moralny,wstyd,niepewnosc co dalej.To bylo straszne.Ale okazalo sie ze moj maz b.dobrze to przyjal Dlugi czas wspominalismy ten trojkat podniecajac sie tym.Potem ucichlo.Za jakis dluuyzszy czas maz wrocil do tematu,mowil ze jego/nasz kumpel na mnie leci,czy ja bym chciala z tamtym,co js na to itp.Potem kumpel przyszedl,na poczatku luzna gadka,maz zaczal go nakrecac na mnie i takie tam.On sie zmieszal,nie wiedzial jak sie zachowac.Do nieczego nie doszlo. Ale po kilku dniach napisal do mnie,zaczal mnie podrywac.Powiedzialam mezowi.On go zaprosil do nas,nakrecil.Tamten sam zaproponowal sex w trojkacie widzac checi mojego meza na to.No i poszlo.Z nim bylo dwa razy takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Twój pierwszy trójkąt to powiem Ci.. ŁAŁ :) Kac moralny zrozumiały, ale i mega erotyczna sytuacja. Przy tym drugim znajomym Twój mąż go nakręcał Twoją urodą, chwaląc ciało/umiejętności łóżkowe coś w ten deseń? Ogólnie nie martwicie się o dalsze kontakty z tymi znajomymi? To tacy zaufani, dyskretni? Bo to często bywa poważne ograniczenie w jakichkolwiek zabawach. Ogólnie dzięki za opis. Jednak jest w tym prawda, że między żartami przemyca się ziarno prawdy ;) Co do Twoich obaw ciężko mi jeszcze coś dopisać. W zdradzie kontrolowanej najważniejsze jest chyba utrzymanie i zapewnienie partnera o tym, że jest dla nas najważniejszy i co by się nie działo do niego wrócimy. Najprościej byłoby właśnie posmakować takiej zdrady na jakiejś imprezie, gdzie Ty pozwolisz komuś na rozpalenie swojego ciała, trochę niegrzecznej zabawy po czym wrócisz zaspokojenia poszukasz u męża. Do klubów nie chodzisz ale może trafi się inna okazja? Jakiś wyjazd w wakacje? Smarowanie olejkiem na plaży? :P Chyba zazdroszczę trochę Twojemu mężowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oijhm
Ja tez podobna sytuacje mialam jak maz do UK do roboty wyjezdzal to mnie z dwoma zapoznac chcial ze jak bede chciala to z nimi go moge zdradzac.Prawie z blotem go zrownalam i rozwodem pogrozilam Rok spokojnie siedzialam bo w pierwszym roku tylko dwa razy sobie pozwolilam ale z tymi co mnie pasowalo bo chetnych to mam duzo bo jeszcze jestem w takim wieku i wyglad mam niczego sobie ze jak ulica ide to czuje jak sie ogladaja maz juz piaty rok w UK pracuje a ja mlodych lad nie marnuje,Poszukalam sobie faceta ktory lecial na mnie jak mucha na lepic na moj uklad bezproblemow wyrazil zgode wygladem mi pasuje czesto mnie zaskakuje co mi przyjemnosc sprawia ze jako kobiete mnie szanuje w lozku jest lepszy od meza bo nawet natura dluzsza meskoscia go obarzyla,mamy swoje ustalone dni dla siebie ja przy nim dowartosciowana kobiete sie czuje,po kazdym z nim spotkaniu pela energi na drugi dzien wstaje, A mnie nikt nie bedzie zadzil moim cialem bo nawet meza nie jestem wlasnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaa.
tak,to zaufane osoby.Niewiem co maz mowil koledze jak mnie nie bylo.Ale przy mnie nakrecil go mowiac ze moglabym mu zrobic dobrze,niby zartem niby serio i czy chce.Od tego sie zaczelo,potem bardziej pewnie,maz sie rozkrecil,tamten sie zmieszal.Jakis czas pozniej napisal do mnie,zeby wybadac sytuacje co ja na to.No i maz go zaprosil a tamten dal znac mojemu ze jest chetny. Z tym akurat problemu nie bylo bo od zawsze wiedzialam ze podobam sie koledze,od zawsze dawal mi lekkie sygnaly.Z tym ze on ma dziewczyne,ale jasno mu powiedzielismy ze to jego wybor,ze jak ma jakies tam zasady to ok.Nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kocziczki on36
Miałem sie odezwać więc piszę...Skoro boisz sie ryzyka co dalej to zrób tak.......powiedz mu ze zgadzasz sie i że umówiłaś sie z kumplem na randkę. Zrób sie na bóstwo wyjdź, wróć późną nocą i zobaczysz jego reakcje.....Oczywiście idziesz do koleżanki na ploty a mąż mysli ze w tym czasie jestes na randce, wrócisz to wymyślisz jaką bajeczke o pieszczotach i pocałunkach. Zobaczysz jego reakcje. Po kilku dniach mozesz mu sie przyznać lub nie ze to była podpucha...pewnie się wkurzy ale mu powiesz o swoich wątpliwościach ze chciałaś sprawdzić jak zareaguje to zrozumie. Sama zobaczysz jak sie zachowuje po tej randce. Co do cuckoldplace to warto tam poczytać, duzo rozmów i to na poziomie. Faceci roztrząsają każdy aspekt takiej kontrolowanej zdrady, co przed co po...jak zacząć jak skończyć. Naprawdę warto. Sam am bywam, ale nie dlatego ze mnie to kręci raczej z odwrotnych powodów. Nawet nie wiedziałem ze tak wielu facetów podnieca zdrada swojej zony. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę na coś jeszcze. Czy z męza strony nie jest to prowokacja i czy on nie ma ochoty na skok w bok, lub taki skok juz miał i chce sumienie uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
Też się w którymś momencie zastanawiałem czy to nie jakaś prowokacja z jego strony ale trójkąty i zachowanie po nich raczej świadczą, że go to po prostu kręci, chce sprawiać swojej kobiecie przyjemność (poprzez stworzenie możliwości do korzystania z życia) ale jednocześnie jej ufa. Raczej w ten sposób mało kto zdecydowałby się uspokoić sumienie. Ci zdradzający z reguły niezbyt chcą sami być zdradzani (takie odnoszę wrażenie). Co do pomysłu z wyjściem do koleżanki, jest to jakiś pomysł. Choć jestem przekonany, że wyda się dosyć szybko po powrocie :) I trzeba będzie opanować rozbudzone hormony. A tak wracając na moment do cuckoldplace sam nie mam tam konta, bo czasem trochę dziwna atmosfera tam panuje ze względu na zasady typu zero dyskusji z adminem, zakaz jakiegokolwiek obrażania kobiet (są ostro uprzywilejowane a czasem same sprzeczki wywołują) i inne takie. Nie wiem z czego to wynika ale ludzie potrafią się tam o jakieś pierdoły kłócić kto co powiedział i jak coś definiuje. Ale mimo wszystko ludzie dzielą się tam różnymi doświadczeniami i nierzadko całkiem sensowne rzeczy piszą. @oijhm To że nie jesteś jego własnością to fakt, zgadzam się z tym. Ale robienie tego za jego plecami na przekór świadczy o tym, że go nie szanujesz nawet. Skoro zasugerował coś takiego, chciał stworzyć Ci furtkę na czas rozłąki to mogłaś to choć w minimalnym stopniu docenić. Odrzucić jego propozycje ale wysunąć własne czy ustalić inne zasady. Z tego co piszesz odnoszę natomiast wrażenie, że zrobiłaś mu awanturę jak on śmie a teraz i tak się stukasz za jego plecami. Umniejszając jednocześnie jego zalety jako partnera. Coś was łączy oprócz pieniędzy? Chyba nie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody bez kobiety
A może by najpierw zdrada z koleżanką? :P Choć z kobietą to nie zdrada nawet... przynajmniej nie dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfxcvb
Znow mi rano ten sam temat poruszyl zebym go zdradzla z facetem a on bedzie na to patrzyl,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfxcvb
Znow mi rano ten sam temat poruszyl zebym go zdradzla z facetem a on bedzie na to patrzyl,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kociczka zdradzasz męza?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w trojkącie można zobaczyć jak to jest jak inny facet rznie twoja kobietę;:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollaaaaaaaaaaaa
jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ciekawy temat upadł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna nie miała takich propozycji?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagadałam kiedyś męża co myśli o takim układzie z pewnym urozmaiceniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollaaaaaaaaaaaa
ja juz to przeżyłam, fajnie było, ale niepewność pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×