Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hop do góry

czy osoba która udzieliła komuś złej porady życiowej (a ten ktoś posłuchal jej i

Polecane posty

Gość hop do góry

kopnął w kalendarz) może zostać wezwana na przesłuchanie (nie mówiąc już o pociągnięciu do odpowiedzialności??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop do góry
a jak np. ktoś źle się czuł i zastanawiał się, czy nie zadzwonić po karetkę, a druga osoba doradziła mu poczekać, bo może jej przejdzie, no i się okazało, że to było coś poważnego i ta osoba parę godzin później zmarła ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop do góry
*mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy moze zostac wezwany na przesluchanie... a co do odpowiedzialnosci to dokladnie - zalezy co to za rada jak namawiasz 10 latka aby sie obwiesil materialami wybuchowymi i na stacji metra ... to :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy , policja sama z siebie sie tym nie zajmie. Ale, jesli np. lekarz stwierdzajacy zgon stwierdzi ze mogł być wynikiem jakiegos zaniedbania czy ingerencji osób trzecich i to zgłosi ....albo jak rodzina osoby zmarłej wniesie pozew.... to wtedy moze byc ta osoba przesluchana a konsekwencje zalezec beda od tego jak odpowiednie organy ocenia sytuacje. Jak lekarz strwierdzi zgon naturalny i nikt inny nie bedzie miał do tego zastrzeżen to sprawa zostaje w sumieniu radzącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co opisałaś to "tylko" nieszczęśliwy wypadek. Opowiem Ci o innej sytuacji, która wydarzyła się w mojej rodzinie. W nocy młoda dziewczyna wezwała pogotowie, przyjechali i stwierdzili że to tylko ból głowy i głównie ze względu na jej wiek, stwierdzili że pewnie przesadza i odjechali. Kiedy rano zostali wezwani drugi raz było już za późno, była już w śpiączce i zmarła parę dni później. Nikt za to nie odpowiedział, chociaż to byli lekarze. Więc w Twojej sytuacji ten kto udzielił rady też raczej nie może być pociągnięty do odpowiedzialności. Wyrzuty sumienia będą jej karą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×