Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ktora leciala samolotem w ciazy??

Polecane posty

Gość gość

Jak sie czulyscie? Czy nic was nie bolalo? Nie bylo zadnych powiklan? Lekarz pozwolil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam zabukowane bilety jakoś na 4-5 mc ciąży, nie poleciałam, niby 2 trymestr najbezpieczniejszy do latania, w 1 i 3 nie powinno się, ale wiadomo... Jak dla mnie to było zbyt duże ryzyko, 800 zł przepadło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lecilam w 5 miesiacu
lot 5h i nic mi nie bylo. ciaza to nie choroba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszych miesiącach nie powinno się latać i przy różnych komplikacjach również, najlepiej zapytać swojego ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 4 i 6 miesiac
Nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa, najlepiej zamknac sie w domu i nie wychodzic przez 9 miesiecy :P Latalam kilka razy na roznych etapach ciazy - na samym poczatku, pod koniec 3 miesiaca, najpozniej juz prawie w 7. Zadnych problemow, jak ciaza jest bezproblemowa, to nie ma sie czego bac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie karze się nikomu zamykać :) ja wolałam dmuchać na zimne, a ten lot odbijemy sobie w 10000% lepszy za rok z dzidziusiem, mieliśmy sobie odbić w tym roku no ale inny wydatek. Zapytaj lekarza no i to ma być TWOJA decyzja nie NASZA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pierwszym dzieckiem latalam co miesiac do domu , zadnych problemow nie bylo , pozniej zaszlam w ciaze i w 4 tyg lecialam do pl , poszlam do gin i powiedzial ze kosmowka sie odkleila ( wtedy jakos nie mowilam ze lecialam samolotem ) no i poronilam i teraz moja obecna ciaza w 6 tyg lecialam i zrobil sie duzy krwiak wtedy lekarz powiedzial ze do 3 msc sie nie lata , musialam jakos wrocic z powrotem wiec lecialam z powrotem czulam sie beznadziejnie :/ 2 razy bylam w szpitalu z powodu krwawienia. Nie wiem czy to ma cos wspolnego ze soba ale w samoloce zmienia sie cisnienie itd przynajmniej moj lekarz odradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmiany cisnienia w samolocie nie sa niebezpieczne dla pasazerow! Gdyby bylo inaczej ,kobietom w ciazy nie zezwalano by na lot , tak samo jak wiekszosc linii nie pozwala na lot w 9 miesiacu obawiajac sie porodu. Przypadek, ze poronilas, wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja nie wiem czy to bylo przez to czy nie , napisalam swoj przypadek , i juz do konca ciazy nie pisze sie na samolot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w 7 lece do pl rodzic wiec nie straszcie bo autem sie wybierzemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietą w ciąży nie zaleca się latania, poronienie było raczej nie przypadkiem. Nie mogą zabronić latania, bo to nie jest tak, że KAŻDEJ się coś stanie. Ale coś musi w tym być, że lekarze odradzają. Chyba od 34tc nie wpuszczają na pokład samolotu bojąc się, nie samego porodu, ale głównie porodu przedwczesnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja zrezygnowałam z latania i będę odradzać to każdemu! U mnie całą ciąże było wszystko oki, a w 34tc okazało się bardzo wysokie ciśnienie-a czułam się świetnie i miałam cc w 35tc. A nie zanosiło się na wcześniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma w marcu leciała na dominikanę a we wrzesniu urodziła; nic jej się nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do PL rodzic?????? Trzeba miec z gareczkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w pierwszej ciazy lecialam w marcu,a rodzilam w lipcu,lot trwal 6 godzin,a w drugiej 4 godziny, lecialam w kilcu,rodzilam w listopadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja leciałam 24 godziny z jedna przerwa godzinna w 26-tym tyg ciąży. wszystko było ok, dziecko urodziło sie w terminie cale i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratowa leciała w pierwszym trymestrze i tez wszystko było.ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka z kalendarza
Ja lecialam 3 razy tam i z powrotem z Belgii do Polski, w II trymestrze. W I i w III nie lecialam z wyboru, bo czytalam, ze wtedy lepiej nie latac. Jak sie boisz, to nie lec, bo niepotrzebnie bys sie stresowala, i to w sumie pewnie byloby gorsze niz sam lot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latalam regularnie cala cize do 34tc. Mniej wiecvej co 2 tygodnie w obie strony. Urodzialm w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ka rodziłam w samolocie:O nikomu nie życzę, stewardessa odbierała poród, a pilot trzymał mnie za rękę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam przypadek przedwczenego porodu (5 miesiac) w samolocie - to byla ciaza blizniacza a wiec narazona na wczesniejszy porod ,a dzieci bardzo male - lot byl na tahiti i mysle ze mozna to sobie gdzie wygooglowac. Zdaje sie ze od 6 m-ca nie wpuszczaja do samolotu, ale przeciez kobiety roznie wygladaja w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leciałam w połowie 7 miesiąca do Grecji na wakacje i ciąża super , a poród po terminie. jak zwykle u mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis112
ja jestem w 4 tygodniu ciązy zapytałam sie gina czy mogę latać powiedzial ze jak najbardziej ale zapomniałam zapytać o bramki na lotnisku można przechodzi czy nie/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja leciałam w 3 msc. choc tylko godzinę i 10 min wiec jakby chwilkę:) nic mi nie było oprócz strachu przed lataniem:) potem chciałam w 8msc ale pani w biurze tur. odradzila mi bo ponoć mogli mnie nie wpuścic na pokład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis112
proszę powiedzcie mi czy przychodzicie przez te nieszczęsne bramki na lotnisku. Ja lotu się nie boje ale słyszałam o tych bramkach ze nie wolno????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaa79
lecialam samolotem tydzien temu 8 godzin w 5 miesiacu,wszystko bylo ok,ale stopy mi napuchly pierwszy raz w ciazy. Przez bramki nie przechodzilam odmowilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie mozna? Przechodzic przez bramki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaa79
przez bramki mozna przechodzi,ale mozesz odmowic.Wtedy spradzaja cie osobiscie. Nie wiem czemu odmowilam po prostu cos tam kiedys podslyszalam,wiec jakby co wole nie wyzykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×