Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KROSTKI na nogach mam sposób

Polecane posty

Gość gość

moje krostki to tzw. rogowacenie okołomieszkowe czy też przymieszkowe wszystko jedno. Wygląda identycznie jak na zdjeciach w internecie sie wpisze tą nazwę. Otóż pozbyłam sie tego. szybko bardzo opiszę w punktach 1. przez miesiac smarowałam, balsamowałam nogi, robiłam peelingi, tarłam gąbką, cuda robiłam efekt zerowy!!! już myślałam, że nic nie poradzę, a wstyd ubrać spódniczkę albo krótkie spodnie, więc zasuwałam w długich w upał!!! Miałam to na udach i podudziach i pośladkach!. 2. Nie wiem gdzie wyczytałam, że konieczny jest cynk - zakupiłam, co prawda przyjmuję niestety 300% zalecanej dawki ;-) ale robię tak od czterech dni i kropki poszły się walić, zniknęły. Nogi smaruję teraz balsamikiem, nie trę nie paprzę a to zniknęło!!! Dodam, że miałam to od 3 lat, goliłam/nie goliłam nie miało to wpływu. Zrobiłam eksperyment i nie goliłam przez 2 miesiące bo myślałam, że mnie golenie podrażnia, a kropki dalej były! Potem wyrywałam woskiem, że by golarką nie draznic - kropki były. Teraz łykam cynk - kropek nie ma!!! Dziewczęta mogę nosić spódniczki. Polecam wam to!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo! A czy zapoznałaś się wcześniej ze skutkami przedawkowania cynku? Ja chyba wolałabym na nogach mieć kropki (też mam rogowacenie okołomieszkowe) niż np. zmutowane DNA! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×