Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mio-mio

31 lat nie mam dzieci

Polecane posty

Gość mio-mio

a chcę mieć troje, zdążę? Są tutaj mamy co po 30 rodziły i mają trójeczkę, co ile lat zachodziłyście w ciąże i czy było Wam tak ciężko, jak mi się wydaje, że może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
rok po roku i zdążysz :D ja rocznikowo mam 32 lata, dziecko ma 9 miesięcy, chcielibyśmy trójkę, ale tak technicznie ;), to tego nie widzę, mąż do 19, 20 w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio-mio
zazdroszę Ci że juz 1 masz :) ja może też już mam, za dwa dni sie okaże ;) to dopiero 2 cykl naszego starania, a tak długo na ten moment czekałam, że teraz nie mogę się juz doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
powodzenia :) a poważnie, to masz duże szanse żeby zdążyć...tylko też oprócz kwestii płodności, to wiele się okazuje, po pierwszej ciąży i jak już się chociaż z rok ma to dziecko, czy się chce więcej ;), no jak to wygląda, ja na pewno nie myślałabym nawet o drugim jakby mój mąż nic nie przy dziecku nie robił. powoli myślimy o drugim, ale mega trudno się zdecydować, ambicje zawodowe też mam...a też nie widzę tego, że mam zostawić dziecko na całe dnie z jakąś opiekunką, żłobek to dla mnie ostateczna ostateczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwójkę a mam 33 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia 2
To ja od tego wpisu: Ja mam dwójkę a mam 33 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 32 lata i mam 5 miesięcznego synka. też mam aspiracje na 3 dzieci, mam nadzieję, że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
To jest nas trochę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się ciesz, ze nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może 3 ---> to ja pisałam, że mam 32 lata i mam 5 miesięcznego synka :) w sumie to nie obraziłabym się gdybym już teraz zaszła znowu w ciążę ... a jak to jest u Ciebie ? kiedy zamierzasz znów się starać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
mama_Franka---> Czyli jesteś rocznik, 81? :) Hmm, tak wstępnie, to jak mały skończy rok, czyli w październiku, no ale to nic pewnego...mam mega dylemat. Podziwiam że już byś chciała byś w ciąży ;) Już doszłaś do siebie po porodzie, jak rodziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 34 lata i mam trójeczkę :D powodzenia dla staraczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 lat i roczne dziecko. jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się obudziłyście. P********ie na małolaty a same nie lepsze. 31 lat a tej trójka się marzy i jak będziesz wyglądać? Bo jednak pewnie musisz do 35 jeszcze z tą trójką się wyrobić wedle kaprysu jakim do tej pory się kierowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio-mio
Jestem rocznik 82. Ja najchętniej bym od razu chciała 3 urodzić. Wychowywałam się w dużej rodzinie i marzy mi się tez duża rodzina, nie chcę takiej ciszy w domu jak mam. Właśnie upiekłam ciasto i brakuje mi łasuchów do niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
mio, oj to się tak mówi, że najlepiej np. bliźniaki, też tak z mężem mówiliśmy ;), ale jak się synek urodził, to dopiero zobaczyliśmy, co to znaczy jedno dziecko, a co dopiero dwoje takich :D...choć nasz smyk aż tak bardzo "trudny" nie był i nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 35 i też myślimy o trójce. Może za rok się uda, wtedy mąz wraca z kontraktu na stałe (prawdopodobnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie w rodzine
a moja ciotka ma 42 i ma trojke dzieciaków - 3 lata, 7 lat i 10 fajne z nich urwisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może 3 ---> tak, jestem rocznik 81 :) Ciąże znosiłam super, prawie zero dolegliwości, to był wspaniały czas, za to poród był trudny, trwał 24 h a dochodziłam do siebie długo, tym bardziej, że nie miałam możliwości odpocząć w ogóle po porodzie. Na początku synek w ogóle nie spał w nocy, zasypiał o 5, 6 rano. Aha rodziłam naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no i właśnie Może 3, też mi się marzyły bliźniaki ale jak urodzil się synek i wiem już co to znaczy mieć dziecko to szczerze podziwiam rodziców ( a szczególnie mamy ) bliźniaków :) Ja zupełnie przeciwnie - jestem jedynaczką i zawsze brakowało mi rodzeństwa -- stąd pewnie moje marzenia o dużej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Gdy byłam w twoim wieku, autorko tematu, zakładałam że będę chciała dwójkę. Dopiero po pierwszym szoku poporodowym (wtedy jeszcze zastanawiałam się nad drugim), gdy urodziłam córę mają 33 lata, uznałam że już dwoje to nie dla mnie. Poczekaj, urodź, odchowaj, i wtedy zastanawiaj się czy dasz radę z kolejnymi i czy twojemu maluchowi potrzebne jest rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wtedy zastanawiaj się czy dasz radę z kolejnymi i czy twojemu maluchowi potrzebne jest rodzeństwo." xxx akurat tu nie ma się nad czym zastanawiać, jako żona jedynaka i jedna z piątki rodzeństwa, mająca tez kontakt z ludźmi z rodzin wielodzietnych jak i tych, gdzie była tylko dwójka dzieciaków albo tylko jedno, jasne jest dla mnie, że RODZEŃSTWO jest super. mój mąż nie może przeboleć, że rodzice nie zdecydowali się na więcej dzieci, tak samo żałuje teściowa (ja tez, bo siedzi nam cały czas na głowie, a tak to miałaby więcej opcji :D) kwestia tego, jak do tego podchodzą rodzice, bo dla dziecka rodzeństwo zawsze jest lepsze niż brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku i wpieprzać sie aż w 3 dzieci i to rok po roku, litości, ale babska wytrzymałe, a do autorki topiku "może 3" mąż pracuje do 19-20 i nie daje rady już ciebie pieprzyć, no wykończy babsko chłopa, a sąsiada nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio-mio
Mój mąż jest jedynakiem, bo jego mama nie mogła mieć więcej dzieci a bardzo pragnęła, ja mam 3 rodzeństwa. Do moich rodziców ciągle ktoś wpadnie, coś pomoże, zadzwoni i pogada, moja teściowa sama i tylko na mnie może liczyć, bo mój mąż całe życie uciekał przed jej czułością, którą go zalewała- bo miała tylko jego :) Martwię się o nią, bo mamy zamiar wyjechać na inny kontynent i nie wiem co z nią będzie za kilka lat a dodatkowo czuję się strasznie mając świadomość, że jedyne wnuki jakie będzie miała będą ze mną daleko od niej. Smutne jest życie jedynaka i bardzo obciązone odpowiedzialnością za rodziców, której nie ma z kim dzielić. Ja wiem, ze z dziećmi jest trudno, bo sama z nimi pracuję :D ale też wiem, ze z czasem jest z jednej strony coraz łatwiej a z innej ciężej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
Hej :) mama Franka---> ale się zabezpieczacie, czy już? ;) w u mnie ciąża też ok, poród dość szybki, też sn, ale jakoś dość długo dochodziłam do siebie, właściwie nawet teraz 9 miesięcy po nie jest do końca dobrze, no ja też mialam za malo odpoczynku po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
mio---> to może nie wyjedziecie? ;). a gdzie planujecie? ja mam 3 braci, kontakty między nami takie sobie, z rodzicami też ma średni kontakt, w pewnym momencie uznali, że już tylko do nich każdy powinien jeździć i im pomagać, dodam że są sprawni. mamie z wiekiem nasila się upierdliwość i panikowanie z byle bzdury, co mnie do szału doprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może 3
Ja to aż tak mocno na 3 dzieci nie jestem napalona, no czas pokaże :), nic na siłę, też trzeba zobaczyć, jak to rodzicielstwo wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio-mio
Teraz jesteśmy w Anglii a wyjeżdżamy do USA. W ciągu roku tam już będziemy na pewno. Raczej nie zrezygnujemy z wyjazdu bo teściowej będzie smutno, raczej wolałabym ją zabrać ze sobą, ale mój maż by sie nie zgodził, on się z domu wyprowadził zanim skończył 18 lat :) zamieszkał kilka ulic od domu, ale nie przeszkadzało mu to w tym, aby przychodzić i przeczesywać lodówkę :) Ona jest fajną babką, ale mój mąż zawsze dążył do samodzielności i uciekał od jej przypływów czułości :) Kurcze, jutro się okaże czy nam się udało z 1 poczęciem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beworka
Autorko, jeśli nie będziesz mieć żadnych problemów z zajściem w ciążę to nie ma problemu, byś i trójkę urodziła do 40-stki. Tylko nie wiesz, co Ciebie czeka, czy zajście w ciąże bezproblemowo za 1-2- czy 3 strzałem, czy wieloletnie nieudane starania. Teraz czasy się zmieniły i jest coraz więcej ludzi, którym poczęcie dziecka nie przychodzi wcale łatwo. Znam parę, co dopiero po ok. 7 latach doczekała się dziecka i to z in vitro, bo inaczej się nie dało. Tak że musisz i z taką ewentualnością się liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×