NIENAWIDZĘ SIEBIE!

nie jestem narcyzem, nie muszę uwielbiać się ponad wszystko. ale ja po prostu siebie nienawidzę! jestem brzydka, wysoka i gruba.. nie mogę po prostu patrzeć! wyglądam jak jakiś gej. ;( zauważyłam, że aby mi dopiec ludzie mylą mnie z facetem.. to jakaś porażka. w dodatku chodzę ciągle w tym samym. nie umiem się ładnie ubrać. nienawidzę wyzywających, za krótkich bluzek.. wyglądam jak ścierwo, szmata.. wszyscy patrzą na mnie jak na popychadło..widzę jak się ze mnie wyśmiewają. czy są jakieś sposoby na poprawienie samooceny i dodanie sobie uroku, stylu ? ;(

po prostu weź się za siebie skoro sama twierdzisz, że jesteś za gruba to przejdź na dietę , ćwicz znajdź swoje atuty i je podkreśl poprzez strój, makijaż i przede wszystkim uwierz w siebie ps ile masz lat ?

jestes narcyzem, bo gdybys nie byla to bys poszla do stylistki albo bardziej oblatanej kolezanki zeby pomogla ci zmienic to czego u siebie nie akceptujesz przykro mi