mysli, ze jest ideałem

Niestety, ale moj nazeczony uwaza się za ideał faceta. Najbardziej jezeli chodzi o wygląd. Ciągle o tym gada, moze się ciagle podziwiać w lustrze. Fakt dba o siebie ćwiczy, ale teraz to juz przesadnie. Ciagle sie czepia mnie, ze ja tez powinnam tak jak on robic. Ze jak to bedzie wygladac, ze on bedzie taki super, a ja beczka. Dodam, ze nie jestem gruba, jestem normalna. Ale on chyba by chciał zebym wygladala jak nie wiem kto... boli mnie to co mowi :( ostatnio mi powiedział, kiedy zjadlam czegos za duzo a on mi tego nie pozwalał, że co ja sobie mysle ze jestem taka super, ze on nie moze sobie znaleźć innej.... niestety on mysli, ze takie slowa zmotywuja mnie zeby cwiczyc ciagle, ale mnie to wrecz demotywuje... rani i boli, przez to wpadam w kompleksy...

kopnij gnojka w d**ę i uciekaj jak najdalej bo będzie tylko gorzej

ale dlaczego on sie tak zachowuje... w ogole mnie nie ddocenia.. :( jestesmy razem juz bardzo dlugo, kiedys taki nie był. Cos mu sie stało na punkcie jego wygladu...

ja go na prawde kocham i jest mi strasznie przykro kiedy mowi takie rzeczy :( jest mi bardzo przykro, ja mu daje cała siebie, a on sie tak zachowuje. Tylko wyglad ktory jest tylko opakowaniem, lepsze jest piekne pudełko a puste w srodku?

A ile ma lat? Boo wygląda to na kryzys wieku średniego - facet widzi, że latka lecą i musi się sprawdzać, czy się jeszcze laskom podoba, najlepiej nastolatkom... Jak usłyszy pare komplementów to się zaczyna czuć jak młody bóg i ego jest bardziej napompowane niż bicki ;)

jedyne na co to wyglada to prowokacja :)

ma 26lat... wiec stary nie jest. Tak prowokacja, nie mam co robic tylko pisac, ze moj TZ sie tak zachowuje. Moze to smiesznie wyglada ale niestety tak jest

najwidoczniej

Sama uwazam, ze to jak on sie zachowuje jest zalosne. Czasem wydaje mi sie ze on sam szuka idealu ktorym wedlug siebie takze jest. A ja nie jestem moze idealna, nie mam ciala jak modelka, ale jestem zadbana, nie gruba nie jakis patyk, normalna. Ale jezeli chodzi o wnetrze daje mu siebie calą, jestem dobrym człowiekiem.

bo co bo ciazko uwierzyc tobie, ze ktos moze byc tak pusty i gadac takie glupoty jakie on mowi mi? To nie chciała/ nie chiałbyś nigdy usłyszec czegos takiego od osoby ktora kochasz, nie zycze Ci tego.

ciekawe w ktorym poscie sie wyjasni kto z was jest narcyzem :)

nie wiem o co ci chodzi... Ja szukam jakis słow pocieszenia , chcę się wygaldać bo nie mam komu, a nie doszukiwania sie jakis prowokacji.

wygadaj sie swojemu tz w koncu jestescie ze soba bardzo dlugo. a! i kiedys taki nie byl :)

Z nim nie da sie pogadac na ten temat. Niestety. Temat wygladu to dla niego drazliwy temat i nie mozna nic o tym powiedziec...

Skoro to nie wiek średni to na pewno przez siłkę. Niestety pakowanie zmienia facetów, ćwiczą przed tymi lustrami, podziwiają się i nabierają coraz większej pewności siebie aż do przesady, jakiś miesiąc temu mój kolega (29lat) zakończył dwuletni związek, bo ... bo jego panna nie chciała z nim ćwiczyć. Serio:O

Temat wygladu to dla niego drazliwy temat i nie mozna nic o tym powiedziec... " vs "Najbardziej jezeli chodzi o wygląd. Ciągle o tym gada, moze się ciagle podziwiać w lustrze. Fakt dba o siebie ćwiczy, ale teraz to juz przesadnie. Ciagle sie czepia mnie, ze ja tez powinnam tak jak on robic." ---taki to wlasnie drazliwy temat :)

alez dziewcze... NIECH SOBIE ZNAJDZIE INNA... w tym wypadku im predezej to zrobi tym lepiej :D takich "idealow" na swiecie sa cale peczki

On uwaza, ze jest taki fajny, ze moze znaleźć sobie inną.. i ze ja tego nie widze ze tak moze byc.

własnie chyba to prawda z tym, że przez te cwiczenia w głowie sie przewraca. Mam tez takiego faceta, kaze mi ciagle cwiczyć, nie mogę jesc tego i tamtego bo utyje itd.. to jest strasznie meczace psychicznie już nie wiem jak mam z nim rozmawiać ! To są po prostu chyba narcyzy a to jest choroba i trzeba ją leczyć

no i slusznie uwaza jesli faktycznie tego nie widzisz.... tylko ten kij ma 2 konce: ty tez mozesz sobie znalezc innego a do niego to zdaje sie nie dociera :D

Mam tez takiego faceta, kaze mi ciagle cwiczyć, nie mogę jesc tego i tamtego bo utyje itd.." ----hahahha "kaze", "nie mozesz" ile ty masz lat kobieto?

ale ja go kocham.... nie zostawie go tylko dlatego bo jest chorym zakochanym w sobie narcyzem to choroba i muszę mu w tym pomóc. Nie można wszystko przekładać na wygląd.

tak misiulko i w zwiazku z ta pomoca czekasz na jego rozkazy :)

Moim zdaniem on jest zbyt pewny siebie dlatego uwaza, ze jest taki super, ze ja nikogo innego nie znade, dlatego sie tego nie boi. On sobie nie zdaje za bardzo sprawy z tego co mowi i ze kiedys moze tego załowac. A wtedy moze byc juz za pozno jak to zazwyczaj jest.

Przewraca, przewraca. Sama przez ostatnie lata miałam okazję obserwować wiele takich "metamorfoz".

gościu to co uważasz, że powinnam go zostawić? Niestety może być to ciężkie bo go kocham i chce z nim być, liczę na to, że może przejrzy na oczy i się opamięta. do autorki tematu, wiem jak się czujesz bo też jestem w podobnej sytuacji. I wiem jak ciężko jest czasem wytrzymać z taką osobą, ale miłość nie wybiera.

Niestety może być to ciężkie bo go kocham i chce z nim być, liczę na to, że może przejrzy na oczy i się opamięta." ----z was dwojga to ty powinnas przejrzec na oczy :)

k***a jego mac.. znowu debilne laski z nadzieja na zostanie J.Ch. Superstar... On sobie nie zdaje za bardzo sprawy z tego co mowi Wybaczcie im, bo nie wiedza co czynia.... JEDNYM SLOWEM ZWIAZALAM SIE Z IDIOTA NIESWIADOMYM SKUTKOW SWOJEGO ZACHOWANIA I POZWOLE MU NA WSZYSTKO ALBOWIEM NIE WIE CO CZYNI pogratulowac

Czyli co takiego człowieka nie da się zmienić? A co jak mnie straci...? Zrozumie co miał, doceni?

nikogo nie da sie zmienic jesli on sam zmienic sie nie zechce - ty nie chcesz schudnac wiec on moze sobie co nawyzej pocwiczyc sam :P, :P, :P czy on sie zmieni jak cie straci? nie, poszuka sobie laski ktora wyglada jak wieszak i bedzie zadowolony do czasu do ktorego nie odkryje jej wad chlopcy sa prosci, nie wymagaj za wiele