Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka prawda.

Ludzie jadą za granicę bo tam żyją lepiej niż we własnym kraju. Taka prawda!

Polecane posty

Gość Taka prawda.

Taka prawda. I nie uwierzę ze za granicą żyje ktoś na kupie,czy nie ma na wakacje czy jedzenie. Chyba że 1 osoba na 50 osób :) Ja tutaj mieszkam ze swoją rodziną(mąż,dziecko,drugie w drodze) od 1,5 roku. Nie mieszkam na kupie i nie widziałam wśród znajomych aby ktoś tak mieszkał. A każdy ma różną pracę. Na przykład,para pracująca w fabryce mająca jedno dziecko. Mają domek 2bed+salon itp. W obecnej chwili sa w Polsce. Tydzień u rodziny a potem tydzień w Łebie bo tak wybrali. A w Polsce? Co będzie miało małżeństwo pracujące na produkcji w fabryce? Nie będę już brzydko pisać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest. I szkoda,że nasz kraj nie potrafi nic nam dać. Dlaczego do innych krajów ludzie się pchają a do naszej POLSKI nikt ? A przepraszam:murzyni(stadion-skarpetki nike),chińczycy(stadion tanio tanio bluzka,sajginki). Chyba tylko oni :) Lepiej to już napewno nie będzie,czas się zwijać stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda :) Mam rodzinę za granicą. Jedyny minus że tęskni się za rodziną i przyjaciółmi. Ale to fakt. Lepiej się żyje, stać na godne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sros a nie gosc
Każdy się smieje,że za granicą Jolka sprząta,czy jest kelnereczką. Ale jak to samo robiła w Polsce to nikt nic nie mówił. Tylko różnica polega na tym,że ta Jolka skorzysta bardziej z życia za granicą niż w polsce. To był przykład mały. Ja zasuwając tutaj w te wakacje wybrałam Chorwację. Tak jestem podniecona. Bo mieszkając w Polsce nie mogłam uzbierać na Władysławowo,czy Kołobrzeg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wracam do Polski. Uzbierałam kwotę,skkończyłam szkołe. Budowa domu dobiega końca. Nie wiem czy to dobry pomysł,bo boję się co będzie za kilka lat. A w Anglii aż tak źle nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam mieszkam w PL i dobrze mi tutaj. ja jestem aktualnie w domu z dwójką dzieci, pracuje tylko mąż, stać nas na wakacje i in przyjemności. mamy swoje mieszkanie, 3 pokoje, a poza tym kocham PL :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kocham kraj w którym jestem na emigracji. Blisko góry,morze :) Tanio,lekkie życie. W Polsce wiele ludzi może o takim pomarzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich jak ty w pl jest bardzo malom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele Polaków na nic nie stać,nawet na mazury :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem tym przykladem ze zmywaka :) ja w uk na zmywaku polak w pl na kasie. ja co miesiac jeade sobie na wakacje a ty dalej z**********z na kasie. pozdrawiam wszystkich emigrantow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak trzymać :) Kochani my ze zmywaka,miotły damy radę :) Ale do Polski za nic wracać nie będziemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy polak za granica jest na zmywaku - chociaz i ja mialam takie fuchy zanim doszlam do tego gdzie teraz jestem. bylam niania , kelnerka, a dzisiaj juz od 2 lat pracuje w banku najpierw na customer cervice a teraz jako mortgage adviser :) nie narzekam na swoje zycie. moze kokosow nie mam ale stac mnie na wszystkie oplaty na wakacje i zeby jeszce cos odlozyc pozdrawiam emigrantow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
wiem, ze to odpowiedz na moj temat i oswiece cie autorko: wielu polakow zyje na kupie i to z dziecmi. Bo tacy co zyja na kupie sami to nikogo nie interesuja, znam dziewczyne, ktora jest 12 lat w kraju w ktorym mieszkam i wynajmuje pokoj malutki do tej pory. Co tydzien mamy jakas sprawe polakow, a to pijanstwo i awantury (w domu z dziecmi oczywiscie) a to zle warunki badz zaniedbanie. Niestety, ale jak sie z takimi ludzmi nie przebywa to sie nie wie o ich istnieniu, ja tez jak zaczelam prace swoja to nie moglam uwierzyc, ze tyle polakow tak zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z za granicy- zgadzam sie sama tak tez mieszkalam na kupie z innymi ludzmi- meczace to - ale trzeba w zyciu miec jakis cel. Ja mialam i dzisiaj z narzeczonym kupilismy juz dom i go splacamy , mamy dobra prace bo do tego dazylismy- kazdy jest kowalem swojego losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
oczywiscie, ze kazdy jest kowalem swojego losu, poczatki moga byc ciezkie, ale trzeba cos z tym robic. Rodziny, u ktorych sie interweniuje to przewaznie facet pracownik fizyczny, zero znajomosci jezyka, wykorzystywany i robiacy za najnizsza stawke, a kobieta siedzi w domu i nic nie robi dostana marne grosze na dziecko (nawet na utrzymanie miesieczne dziecka nie starcza) i zyja weseli na kupie ze wszystkimi, a kazda cene przeliczaja na zlotowki:O I ja nie znam takich ludzi prywatnie, wiekszosc poznalam w pracy i mimo wszystko stwierdzam, ze naprawde duzo rodakow tak zyje niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja osobiscie tez nie znam- ale slyszalo sie nie raz nie dwa. Moja znajoma pracuje w council'u i opowiada jak to polacy ani me ani be rzucaja sie i przekliaja - uwazaja ze im sie wszystko nalezy. Zgadzam sie rowniez z tym ze kazdy jest kowalem swojego losu. Jak od poczatku wystawi sobie jakis cel to bedzie do niego dozyc . Moim bylo nauczyc sie jezyka zrobilam to , potem lepsza praca a teraz zbieram na dom lub mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ci którzy żyją na kupie robią tak nie z przymusu tylko z wyboru.Albo wolą się teraz przemęczyć i odkładac na jakiś cel, albo po prostu chleją i wisi im gdzie mieszkają. My na razie przymierzamy się do wyjazdu do Niemiec. Musimy szybko podjąć decyzję - dopóki dziecko jest małe. Mój narzeczony pracuje w Berlinie już drugi rok.Ma możliwość zostania współwłaścicielem firmy w której robi.Jak się uda - żegnaj Polsko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
oczywiscie, ze z wyboru:O bo przeciez pracowac sie nie chce, jezyka uczyc sie nie chce i wyniesione jest to tez z domu rodzinnego pewnie. Ja sobie nie wyobrazam mieszkac w 1 domu z mezem i dzieckiem i jeszcze dwoma rodzinami. Przeciez to koszmar jesli chodzi o lazienke czy kuchnie:O Ja tej znajomej mowilam, ze dlugo tak nie pomieszkaja, bo wiem jak to sie konczy. No, ale ona woli sobie isc na czarno dorobic sprzataniem i zadowolona, ze jezyka znac nie musi. I jeszcze jedno najwazniejsze: u kazdego polaka zyjacego na kupie czy tez pijacego obowiazkowo musi byc w pokoju duza plazma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oni z wyboru
mieszkają na kupie,bo nie uwierze że dlatego bo MUSZĄ. Przepraszam,ja wyjechałam z mężem i córką. Nie znaliśmy ang,ale po znajomości to co innego. Ja tam trochę coś dukałam. Dzisiaj już lepiej,nie stresuję się z pójściem do lekarza czy gdzie kolwiek,bo jednak nadal pracuję nad poprawieniem języka,tak jak i mąż. Pracuję jako niania,mąż w budownictwie. Wynajmujemy domek. Na starcie zatrzymaliśmy się 1 mc u znajomych. Więc tu za prace fizyczne można normalnie coś wynająć samemu ,bez siedzenia na kupie. Odłożyć i tak wyjechac sobie w wakacje gdzieś. Zgodzę się z autorką. A jak się nie chce pracować,albo odpowiada komuś mieszkanie w 10 osób na pokoju to jego wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
przeciez napisalam, ze zyja tak bo im sie inaczej nie chce, a przewaznie to polkom sie nie chce pracowac. Bo maz pracuje to wystarczy, a zycie na kupie im odpowiada. Im moze tak ale mogliby pomyslec o tych dzieciach biednych:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ich sprawa. Jak się tak litujesz,to chodź do Polski i popatrz jak wiele rodzin żyje na kupie. Rodzeństwo z własnymi rodzinami. Bo k***a w tym kraju nie jeste realne mieć własny kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
ich sprawa? Nie do konca, pisalam o tym w swoim temacie. ja sie wystarczajaco napatrzylam na te kobiety jak potem placza jak im dzieci zabieraja do rodzin zastepczych. Ale po cholere wyjezdzac i sie nie dostosowac i ryzykowac utrata dziecka? albo zakasaj rekawy do pracy albo siedz w kraju i tam sobie bieduj, bo w Polsce chocbys i w 40 osob mieszkala to ci z tego powodu dziecka nie zabiora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polska to bagno i kraj zacofany. Ale ludzie też cierpią. Z urzędu nie tak łatwo dostać mieszkanie,dom to wcale. A kredyt też nie tak łatwo. Za granicą ludzie mają możliwości wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super temat. Ja akurat nie pracuje, bo nie mogę znaleźć pracy. Niestety nie interesuje mnie telemarketing i praca na zmiany nocne w fabryce, bo prostu zdrowie mi na to nie pozwala. A normalnej pracy za byle jakie pieniądze znaleźć nie można. Dodam, że znam język angielski na poziome B2 może trochę wyżej, ciężko mi to samej określić. I pracy nie mam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
jak tak narzekacie na ta Polske i na to, ze za granica wiele mozliwosci to przyjedzcie i probujcie:P Co wam szkodzi? ale zapewniam, ze za granica tez mieszkan i domow nie rozdaja, a kredyt wcale tak latwo dostac nie jest, tym bardziej jak jestes obcokrajowcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dom dostałam :)
więc nie p*****l kochana :) Mam męża i dwójkę dzieci. Dostałam bez problemu. Teraz i ja poszłam do pracy. Jestem szczęśliwa. A znajoma z mężem własnie zakupiła sobie mieszkanko,w weekend parapetówka :) Na Polskę każdy ma prawo narzekać jak się zna panującą tam sytuacje. Ja też akurat znam,bo widzę co się dzieje wśród znajomych mi ludzi,jak i bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za gotóweczkę z mężem dom kupilismy. ANGLIA,piękny kraj :) Tęsknimy za rodziną,ale w Polsce to byśmy mogli pogrzebać w kibelku i marzyc. Tutaj mam stałą pracę i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z za granicy30
oj wiem, ze daja czasem, w Polsce tez:P Mnie tylko bawi jak ktos uwaza, ze w Polsce to wszystko nierealne, a za granica to mu na tacy sie to poda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze ze za gotowke dom kupials ... chyb to co wysralas pod siebie i jadlas. Albo kupilas jakies gowno w dzielnicy do d**y. Za dlugo tu mieszkam i zabardzo znam realia aby w to uwierzyc i nie nie zazdroszcze ci. nie zapomnij dodac ze dom kupilas 2 lata po przyjezdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak żyją k***a lepiej ...widzę to na co dzien jak przyłażą bo ściągneli swoje rodziny żony z dziećmi a teraz nie mają pracy a jak już mają to zarobią tyle aby zrobić opłaty i kupić coś żreć ,często gęsto byle najtańsze gówno ! zero ubezpieczeń rentownych tylko podstawowe aby w razie W móc pójść do lekarza !! i tylko łażą od budowy do budowy gówno potrafiąc robić zero doświadczenia ,łażą i proszą się o jakąkolwiek pracę ....tylko pytanie jaką !!!!!! ???? memłótów i nic nie potrafiących tutaj gdzie jestem jest już pod dostatkiem !! Kobiety sprzątają za pare- euro zaniżając tym stawki jakie wypracowały te Kobiety które zajmują się tym od lat!!!! Jaki sens ma to ich emigrowanie jak dalej żyją od pierwszego do pierwszego a nawet i nie ,bo wiecznie pożyczają pieniądze ! Nie lubiłam cyganów ale nasz naród już prawie się niczym nie różni ....ciągają się jak cyganeria z kraju do kraju i marzą o wielkich pieniądzach o cudnych urlopach o szybkich autach....pytanie z czym do ludzi?! Bo chyba nie z takim nastawieniem na tylko i wyłącznie życie konsumpcyjne ! Zero ambicji za parę euro własną rodzinę co nie którzy by sprzedali ! Wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×