Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy robię źle?

Do zdrady jeden krok?

Polecane posty

Gość czy robię źle?

Jakiś czas temu znalazłam sobie (w internecie) takiego kumpla. Zdarza nam się wyjść czasami na piwko, ponarzekać i niby wszystko okej tylko, że on ma dziewczynę i ja mam faceta... Nie wiem, chyba potrzebuję męskiego towarzystwa, mój facet zmienił pracę, spędza w niej całe dnie i tygodnie, a mnie po prostu brakuje tego... męskiego towarzystwa. Z tym kolesiem nie dotykamy się, nie całujemy, nie tulimy, po prostu gadamy, o naszych związkach, o różnych pierdołach, ale robię z tego wielką tajemnicę przed tym moim facetem... podświadomie chyba czuję, że to coś złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapaja
Nie powinnaś ukrywać tego przed facetem. Np. o samych rozmowach w internecie, takich zwykłych nie musisz mówić, ale jak się spotykasz w tajemnicy to hmm.. niezbyt dobrze. Ja na miejscu Twojego chłopaka byłabym zła na Ciebie, że nie mówisz mu o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy robię źle?
Wiesz, może bym nawet tego nie ukrywała, ale jakiś czas temu dowiedziałam się, że on sam miał jakąś swoją koleżankę, z którą przez 2 lata związku naszego, spotykał się, a ja nawet o tym nie wiedziałam, ot, taka zwykłą koleżankę. Nie mówił, bo myślał, że zazdrosna będę... Od razu powiem, że to nie w ramach zemsty znalazłam sobie kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapaja
No ale widzisz...Wolałabyś wiedzieć o tej koleżance tak ? Nie popełniaj tego błędu co Twój facet. Skoro miał taką zwykłą znajomą do pogadania to myślę, że zrozumie Twoją sytuację. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy robię źle?
tylko, że jemu odbija od tej pracy- za dużo godzin w niej spędza, po 12-14 właściwie każdego dnia, nawet w niedzielę, chodzi przemęczony, irytuje się łatwo, boję się, że jeśli bym mu to powiedziała, to tylko byłoby źle... gorzej. tym bardziej, że jest zdania, że każdy facet zazdrości mu mnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapaja
A kochasz swojego faceta ? Porozmawiaj z nim.. Bo teraz chyba nawet nie chodzi o spotkania z tamtym facetem, o ile o wasz związek. Chciałabyś żeby do końca życia on harował, a Ty będziesz zmuszona szukać towarzystwa innych mężczyzn ? Spróbuj najpierw naprawić to co się psuje. Tylko, że jest takie ryzyko.. Jeżeli Twój facet się dowie, że spotykasz się z innym np. przypadkiem, od kogoś innego ? Wtedy będzie wielki problem.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy robię źle?
dlatego spotykamy się wieczorami, gdzieś na spacer z tym kolegą chodzimy, daleko od ludzi... faceta kocham, nad życie, rozumiem, że teraz, na początku pracy przynajmniej będzie miał zapierdziel, ale to już miesiąc, w tym czasie widzieliśmy się ze 3 razy, a on oczywiście plany robi- za pieniądze ślub, nowy samochód, wakacje (bo ja niestety zarabiam kiepsko), ja mu mówię, że jeśli nie będziemy mieli czasu dla siebie to i na wakacje nie będzie komu jechać, ale nie skutkuje.. A mi po prostu brakuje zwykłego gadania, o czymś innym niż kosmetyki czy wredna szefowa, jak to mam miejsce z koleżankami. Po prostu, męskiego towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapaja
Wiem jak pomóc zarówno Ci i jak Twojemu facetowi. Powiedz mu o tym, że chciałabyś się spotkać z kolegą ( troszeczkę możesz skłamać ). Nawet naciskaj, że na pewno się z nim spotkasz, bo właśnie brakuje Ci męskiego towarzystwa ( możesz to powiedzieć niby w żartach ). Jeżeli Twój facet jest w porządku to skapnie się, że coś jest nie tak, że poświęca Ci za mało czasu itd. Będzie się bał, że Cię straci. Nie wiem jakiego masz mężczyznę, czy jest wybuchowy, kłótliwy i wyolbrzymia wszystko, czy spokojny, cierpliwy i wyrozumiały. Więc ciężko mi ocenić jego reakcję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy robię źle?
generalnie to bardzo spokojny chłopak, przez ta pracę taki raczej nerwowy... no nie wiem, mogę spróbować w ten sposób, to już jakaś rada, dzięki ślicznie :) cudów się nie spodziewam, bo jakieś pół roku temu spotkałam kolegę jeszcze z podstawówki i chciałam, żeby chłopak poszedł razem z nami na piwko, ale nie chciał, bo ten kolega jakieś 12 lat temu, własnie w podstawówce był we mnie zauroczony :P więc jak kiedyś spotkam się z własnym facetem to mogę to wypróbować, dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapaja
No pokombinuj i będzie dobrze :) Powodzenia ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×